lato w pełni, mała grusza obdarowała nas całkiem sporymi owocami:
Powoli kończymy prace nad wjazdem:
i przygotowujemy sie pod ścieżki z tyłu domu
Przyjechały drzwi:
Więc zamontowałem jedne na próbę żeby zobaczyć jak wyjdzie:
Kwestia gustu rzecz jasna ale nam do naszej wiejskiej chaty pasuje
Korpusy meblowe w kuchni już poskładane:
Ponieważ słupki do samego sufitu miałem problem z rozwiązaniem wentylacji lodówki:
Zabudowałem w końcu taką ala skrzynkę/kanał wentylacyjny:
I daliśmy kratkę całkiem fajną:
Identyczną z wyciągową na kominie:
Przyłącze szufelki automatyczznej:
Teraz trzeba zwymiarować i zamówić fronty, wybrać blat, wykonać ramkę czołową, zamówić i zamontować szuflady i cargo, szafkę na wino, zamontować agd, pomalowac widoczne boki w kolor frontów,wyłożyć płytki nad blatem, zamontowac wywiew, półkę, kinkiety, światło górne i już kuchnia gotowa...