dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 16 z 20
Pokaż wyniki od 301 do 320 z 399
  1. #301
    STAŁY BYWALEC (min. 300)
    seler2

    Zarejestrowany
    Aug 2018
    Skąd
    pod Wrocławiem
    Posty
    353

    Domyślnie

    System PAX

  2. #302
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar chilli banana
    Zarejestrowany
    Jun 2017
    Skąd
    reda
    Kod pocztowy
    84-240
    Posty
    610

    Domyślnie

    blaty pierwsza klasa
    skąd takie? i fronty skąd?
    sąsiedztwo super

  3. #303
    STAŁY BYWALEC (min. 300)
    seler2

    Zarejestrowany
    Aug 2018
    Skąd
    pod Wrocławiem
    Posty
    353

    Domyślnie

    Blaty to klejonka dębowa obłogowana 4mm dębem, fronty dębowe robione przez stolarza.
    Zierzyna potrafi podchodzić pod sam płot zwłaszcza o śiwcie

  4. #304
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar chilli banana
    Zarejestrowany
    Jun 2017
    Skąd
    reda
    Kod pocztowy
    84-240
    Posty
    610

    Domyślnie

    Cytat Napisał seler2 Zobacz post
    Blaty to klejonka dębowa obłogowana 4mm dębem, fronty dębowe robione przez stolarza.
    ach, to małż tego nie wystruga
    zastanawiam się nad blatem z Ikea, muszę poszukać jakiś opinii, ktoś na pewno ma na forum

    fronty prezentują się super


    Zierzyna potrafi podchodzić pod sam płot zwłaszcza o śiwcie
    to w sumie nie potrzebujesz teleobiektywu


    a jeszcze mam pytanie odnośnie drzwi od krisa - pamiętam, że je polecałeś, jak doszły, ale trochę czasu minęło - nic się z nimi nie dzieje?

  5. #305
    STAŁY BYWALEC (min. 300)
    seler2

    Zarejestrowany
    Aug 2018
    Skąd
    pod Wrocławiem
    Posty
    353

    Domyślnie

    Ja nawet chciałem strugać samemu blat z orzecha włoskiego ale dobrze że żona wybiła mi to z głowy. W takie rzeczy można się bawić jak już się mieszka i się człowiek nudzi a nie gdy ciśnie żeby się przeprowadzić a wszędzie dookoła tysiąc niedokoczonych tematów.
    Blaty obłogowane są dość łatwo dostępne zarówno w sieci jak i u lokalnych dostawców/hurtowniach.

    Drzwi od krisa - naprawdę super, nic sie niedzieje, nawet już klamki założyliśmy. No i są to solidne ciężkie drzwi drewniane, to zupełnie inne odczucie np przy zamykaniu jak drzwi z dykty czy innego mdf Obsługa też super, jedno skrzydło przyszło za szerokie - wymiana od razu bez żadnego "ale". Tyle że komunikacja najlepiej mailem bo dodzwonić się czasem ciężko

  6. #306
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar chilli banana
    Zarejestrowany
    Jun 2017
    Skąd
    reda
    Kod pocztowy
    84-240
    Posty
    610

    Domyślnie

    Cytat Napisał seler2 Zobacz post
    Ja nawet chciałem strugać samemu blat z orzecha włoskiego ale dobrze że żona wybiła mi to z głowy. W takie rzeczy można się bawić jak już się mieszka i się człowiek nudzi a nie gdy ciśnie żeby się przeprowadzić a wszędzie dookoła tysiąc niedokoczonych tematów.
    Blaty obłogowane są dość łatwo dostępne zarówno w sieci jak i u lokalnych dostawców/hurtowniach.

    Drzwi od krisa - naprawdę super, nic sie niedzieje, nawet już klamki założyliśmy. No i są to solidne ciężkie drzwi drewniane, to zupełnie inne odczucie np przy zamykaniu jak drzwi z dykty czy innego mdf Obsługa też super, jedno skrzydło przyszło za szerokie - wymiana od razu bez żadnego "ale". Tyle że komunikacja najlepiej mailem bo dodzwonić się czasem ciężko
    dzięki seler2, za blatami się w takim razie rozejrzę, jak mówisz, że łatwo dostępne - sprawdzę jeszcze u stolarza, który ma nam stopnie robić
    u nas faktycznie tysiąc niedokończonych tematów i na pewno w totalny bajzel pójdziemy, ale mimo wszystko w naszej sytuacji widzę więcej plusów niż minusów takiego posunięcia

    co do drzwi, to już do nich pisałam, mam wstępną wycenę, więc z kontaktem nie ma problemu

  7. #307
    STAŁY BYWALEC (min. 300)
    seler2

    Zarejestrowany
    Aug 2018
    Skąd
    pod Wrocławiem
    Posty
    353

    Domyślnie

    Projekt "weranda" zakończony





























    Tym samym największy hamulcowy przeprowadzki został zlikwidowany, bez werandy było za duże ryzyko że kot by nam uciekł i się zagubił. No i termika domu się poprawi.

    Teraz czas zabrać się za kuchnię!

    A u nas już wiosna, wyrósł szczypiorek, pietruszka... pąki na drzewach już prawie się rozwijają.



    Szczypior w styczniu...

  8. #308
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar chilli banana
    Zarejestrowany
    Jun 2017
    Skąd
    reda
    Kod pocztowy
    84-240
    Posty
    610

    Domyślnie

    pięknie wygląda ta weranda
    sam to wszystko zrobiłeś? pełen podziw
    zima faktycznie w tym roku taka wiosenna..

  9. #309
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    Slawskip

    Zarejestrowany
    Feb 2013
    Skąd
    Jelenia Góra
    Kod pocztowy
    58-500
    Posty
    126

    Domyślnie

    Ja bym tą werandę jednak zrobił w innym kolorze, np w takim jak drzwi wewnętrzne w werandzie, ale to tylko moje zdanie. Co do samego wykonania, to podziwiam i ślę pokłony. Na zdjęciach wygląda pięknie, z resztą jak cały projekt i jego wykonanie.

  10. #310
    STAŁY BYWALEC (min. 300)
    seler2

    Zarejestrowany
    Aug 2018
    Skąd
    pod Wrocławiem
    Posty
    353

    Domyślnie

    Kolor oczywiście nieprzypadkowy. W tym samym kolorze i stylu są drzwi kuchni letniej, będzie zabudowa ogrodu zimowego, stalowe okna w garażu tez mają ten kolor, elementy płotów, bramy i furtki murowanego pieca i w planach balustrada na antresoli.

    Żonkile już kwitną, trzeba sie brać za cięcie drzewek.

  11. #311
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Kominki Piotr Batura
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Skąd
    Łaziska 29 k. Wągrowca
    Kod pocztowy
    62-100
    Posty
    10.403
    Kominki i piece kominkowe z których ciepło nie ucieka kominem. Prowadzimy Szkołę Kominkową Instalacje piecokominków dobrej jakości na terenie całego kraju www.kominki-batura.pl Lokalizacja: POLSKA, Tel. 502 607 546

    Domyślnie

    Cytat Napisał seler2 Zobacz post
    Odnośnie oklejenia płytami gk komina, Kierbud po rozmowie ze strażakiem, stwierdził że nie ma podstaw do zanegowania takiego rozwiązania. Dla świętego spokoju można ewentualnie kleić płyty czerwone, ale przy temp spalin na czopuchu max 200st jak u mnie to jest właściwie bez znaczenia bo pustak komina będzie ledwie ciepły. Dodatkowo nie ma szans na jakąkolwiek nieszczelność i ucieczkę dymu do pomieszczenia przy takim rozwiązaniu, ważne by kleić płyty bądź na grzebień, bądź na placki plus obwodowo. Także problem rozwiązany, chociaż Zdun namawia mnie jeszcze na tynk gliniany ale to do mnie nie przemawia za bardzo...
    Zaciekawił mnie Twój dziennik i tak sobie przeglądałem, aż natknąłem się na kwestię komina. Tu oczywiście muszę się pomądrzyć! Tynkuje się ze względu na własne bezpieczeństwo. Określają to też nasze przepisy budowlane, które są priorytetowe - przed różnymi instrukcjami czy przepisami systemowymi. A namnożyło się systemów i "mądrości" na ten temat.... Gdzieś pewnie znajdziesz przepisy budowlane, albo podpowie Ci kominiarz (jeśli porządny). W czym rzecz?!....Komin buduje się na wiele, wiele lat. To co teraz wydaje się nam niemożliwe, po czasie (np za kilkanaście lat lub gdy dom przejmą dzieci czy wnuki), może być na porządku dziennym. Kolejne cykle grzewcze, niekontrolowane małe pożary sadzy, czy wręcz zużycie materiałów. Mając tynk na powierzchni komina, mamy informację w postaci pęknięć, że coś się dzieje. Reakcja może być od razu, albo przynajmniej w ciągu jednego roku - podczas corocznej inspekcji kominiarskiej. Nawet jak Ty czegoś nie skojarzysz, nie wychwycisz, kominiarz powinien od razu na to zwrócić uwagę.

    Pod płytą gk wszystkie problemy kryją się na długie lata. Pustka powietrzna i pozornie niewielka izolacja nie pozwoli wychwycić podwyższonej temperatury na powierzchni komina. A to często sygnał nieprawidłowej pracy urządzeń ogniowych, lub awarii delikatnego systemowego komina. Płyta gk zacznie pękać dopiero gdy pod spodem będzie duży problem. Nie zawsze do opanowania....Brak wiedzy na ten temat u budowlańców, kierbudów, architektów, jest porażający i wynika z dziwnych czasów, które nastały. Kominiarz w zasadzie niepotrzebny, na studiach komin to temat wstydliwy, a budowlańcy co lepsi murują w Szkocji lub Niemczech....Pewnie niewiele to już zmieni w Twojej sytuacji, ale może świadomość kiedyś podpowie jakieś rozwiązanie (zdjęcie płyty w kilku miejscach podczas remontu?).

  12. #312
    STAŁY BYWALEC (min. 300)
    seler2

    Zarejestrowany
    Aug 2018
    Skąd
    pod Wrocławiem
    Posty
    353

    Domyślnie

    Pewnie jest racja w tym co piszesz, tyle że u mnie między płytą a kominem nie ma pustki. Płyta została przyklejona na grzebień 10mm więc cała powierzchnia płyty jest doklejona ciasno do komina systemowego. Sam kleiłem Poza tym tak jak mówiłem, spaliny na czopuchu mają niską temperaturę komin nad piecem ma niewiele wyższą temperaturę niż pomieszczenie:



    myślę że przy regularnym czyszczeniu przez kominiarza nie powinno się nic zadziać.

  13. #313
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Kominki Piotr Batura
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Skąd
    Łaziska 29 k. Wągrowca
    Kod pocztowy
    62-100
    Posty
    10.403
    Kominki i piece kominkowe z których ciepło nie ucieka kominem. Prowadzimy Szkołę Kominkową Instalacje piecokominków dobrej jakości na terenie całego kraju www.kominki-batura.pl Lokalizacja: POLSKA, Tel. 502 607 546

    Domyślnie

    Cytat Napisał seler2 Zobacz post
    Pewnie jest racja w tym co piszesz, tyle że u mnie między płytą a kominem nie ma pustki. Płyta została przyklejona na grzebień 10mm więc cała powierzchnia płyty jest doklejona ciasno do komina systemowego. Sam kleiłem Poza tym tak jak mówiłem, spaliny na czopuchu mają niską temperaturę komin nad piecem ma niewiele wyższą temperaturę niż pomieszczenie:



    myślę że przy regularnym czyszczeniu przez kominiarza nie powinno się nic zadziać.
    Kontynuując kwestie naszych "racji" (obaj ją mamy), odniosę się do zasad. Kominy tynkuje się nie okłada płytą....Tak jak jeździ się w pasach, choć są tacy którzy twierdzą, że im się nic przydarzyć nie może, bo regularnie zwracają uwagę na znaki drogowe. To tyle mojego marudzenia....Czuj duch i tyle

    Wracając do domku. Bardzo mi się podoba! Piec też. To doskonała inwestycja. Poznaję nawet "odciski palców" mojego kolegi po fachu, który Ci go stawiał...

  14. #314
    STAŁY BYWALEC (min. 300)
    seler2

    Zarejestrowany
    Aug 2018
    Skąd
    pod Wrocławiem
    Posty
    353

    Domyślnie

    Skończywszy werandę mogłem wrócić do kuchni.

    Ramki szafek polakierowałem w kolor, biały jest kolorem przecież i to w odpowiednim RAL
    i zacząłem montaż poprzez klejenie:



    W międzyczasie rozpocząłem układanie płytek nad blatem:



    Oraz wybraliśmy płytki do werandy prawda że piękne?





    A poza tym wiosna pełną gębą, krokusy kwitną, trzeba brać się za cięcie drzewek, ale susza okrutna, wsadziliśmy bożonarodzeniową choinkę do gruntu i sucho jak pieprz, mimo że ostatnio coś tam niby padało.

  15. #315

    Domyślnie

    Cytat Napisał seler2 Zobacz post
    Skończywszy werandę mogłem wrócić do kuchni.

    Ramki szafek polakierowałem w kolor, biały jest kolorem przecież i to w odpowiednim RAL
    i zacząłem montaż poprzez klejenie:



    W międzyczasie rozpocząłem układanie płytek nad blatem:



    Oraz wybraliśmy płytki do werandy prawda że piękne?





    A poza tym wiosna pełną gębą, krokusy kwitną, trzeba brać się za cięcie drzewek, ale susza okrutna, wsadziliśmy bożonarodzeniową choinkę do gruntu i sucho jak pieprz, mimo że ostatnio coś tam niby padało.
    Dlaczego nie zamówiłeś oklejonych formatek na meble?

  16. #316
    STAŁY BYWALEC (min. 300)
    seler2

    Zarejestrowany
    Aug 2018
    Skąd
    pod Wrocławiem
    Posty
    353

    Domyślnie

    Bo kuchnia ma mieć tzw "face frame" tak trochę po amerykańsku lub skandynawsku

  17. #317

    Domyślnie

    Siema Seler.
    Akurat jesteśmy na temacie blatów do kuchni. Idziemy po taniości i szybkości dostępu więc bedą dębowe klejone z Leroja.

    Zastanawiam się czym je w końcu zaolejowac?? Masz jakiegoś swojego faworyta w śród olejów?? Na pewno ma być bezbarwny i odporny na jakieś chwilowe zalania/zabrudzenia . Zastanawiam się nad Remmers vs Osmo. Ile oleju bym potrzebował na blaty około 8mb 65cm szeroki... pucha starczy czy mało??

    najpierw miały być łączone normalnie pod 90stopni ale podoba nam się to zacięcie na 45 i na łączeniach dużo jest z tym roboty w sensie łatwo to zyebać Najgorsze, że idealnego kąta na ścianach też nie mam.
    Ostatnio edytowane przez _arek_ ; 03-03-2020 o 06:50

  18. #318
    STAŁY BYWALEC (min. 300)
    seler2

    Zarejestrowany
    Aug 2018
    Skąd
    pod Wrocławiem
    Posty
    353

    Domyślnie

    Z litrowej puszki osmo zużyłem może 1/3 a położyłem trzy warstwy. Tym się nie zalewa, to się wciera bardzo intensywnie włókniną, popatrz na tutoriale w necie.
    Co do kątów blatu to rzecz jasna zacięcie musi być perfekt 45st i idealnie proste i równe, wtedy będzie ok. Wszelkie nierówności ściany wyrabiasz podcinając tylną krawędź blatu. Jeżeli masz jak podejść to najlepiej zaciąć blat, złączyć łącznikami na sucho i dosuwać na miejsce wtedy Ci wyjdzie ile gdzie trzeba podciąć od ściany.
    U mnie było gorzej bo zintegrowany parapet i wysokie słupki na końcach blatów ale na szczęście ściany proste więc nie musiałem kombinować.

  19. #319

    Domyślnie

    Dzięki za info.... tak tak wiem, że się wciera chciałem tylko orientacyjnie poznać zużycie, żeby nie kupować na dwa razy jak mi braknie. Czyli coo ze swojej strony polecasz jednak Osmo ? Czy u ciebie po prostu wygrał kolory wybarwienia blatu ??

    Używałeś dokładnie tego co masz na fotce




    Z tym zacięciem będę musiał pokombinować, znajomy ma piłę Festoola z prowadnicą... musiałbym tylko nową tarczę kupić bo on raczej wiórowy tnie...
    Ostatnio edytowane przez _arek_ ; 03-03-2020 o 10:20

  20. #320
    STAŁY BYWALEC (min. 300)
    seler2

    Zarejestrowany
    Aug 2018
    Skąd
    pod Wrocławiem
    Posty
    353

    Domyślnie

    Zrobiłem cienko remersa żeby nadać orzechowego koloru i trzy warstwy osmo bezbarwnego.

    Jak tnie wiór/laminat to musi mieć raczej ostrą i dobrą tarczę. Tak czy inaczej dobrze ciąć na trzy-cztery razy, pierwszy przejazd dosłownie 1mm żeby zarysować i żeby później zęby nie rwały drzazg z powierzchni, potem nacinać po 1cm wgłąb. Przy próbach cięcia dębiny pilarką na raz u mnie tarcza potrafiła pływać, mimo prowadnicy i cięcie nie było idealne, zresztą dobrze jest uciąć z nadmiarem 1mm i potem zdjąć ten 1mm frezarką wtedy powinno być absolutnie perfekt

Strona 16 z 20

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony