dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 3 z 9
Pokaż wyniki od 41 do 60 z 179
  1. #41
    Banned
    kryzys

    Zarejestrowany
    Oct 2018
    Skąd
    K-K
    Kod pocztowy
    47-253
    Dzielnica
    Wieś
    Posty
    1.757

    Domyślnie

    Nie mam ,ale chodzą coraz częściej przedstawiciele i zaczynam nad tym myśleć ale jak pomyślę ileż to musiałbym wydać kasy aby to wszystko kupy by się trzymało to ręce opadają , bo co mi dają panele jak nie mam pompy ciepła ? no nic więc pompa ciepła plus panele i spotkamy sie przy około 70-ciu tysiącach , obecnie mam 2 letni ekogroszkowy kocioł którym grzeję wodę oraz podłogę i kosztuje mnie to 1500 zł rok , policzmy teraz i kompletny misz masz wychodzi . bo musiałbym żyć jeszcze ze 40 lat aby to na równo wyszło , wiem to nie ma się zwracać ale logika też powinna istnieć .

  2. #42
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    tobiasz86

    Zarejestrowany
    Mar 2018
    Kod pocztowy
    38-481
    Posty
    290

    Domyślnie

    A gdzie jest powiedziane, że PV musi być połączone z PC? Jeśli Twoje zużycie prądu przekracza 3MWh/rok to instalacja ma jak najbardziej sens.

  3. #43
    Banned
    kryzys

    Zarejestrowany
    Oct 2018
    Skąd
    K-K
    Kod pocztowy
    47-253
    Dzielnica
    Wieś
    Posty
    1.757

    Domyślnie

    Mnie miesięczne rachunki za prąd wychodzą ok 150 zł więc to raczej kwota symboliczna no i dla niej nie warto się pakować w tak duże koszta , jedynie grzanie PC miałoby sens jak by bezsensownie drogie PC nie były bo znów chodzimy w niebezpieczne związki czyli $$$$ no jak nie liczyć to ten biedny wybrzydzany ekogroszek jest dobry o czym pisałem dwa posty wyżej .

  4. #44

    Domyślnie

    Cytat Napisał kryzys Zobacz post
    Mnie miesięczne rachunki za prąd wychodzą ok 150 zł więc to raczej kwota symboliczna no i dla niej nie warto się pakować w tak duże koszta , jedynie grzanie PC miałoby sens jak by bezsensownie drogie PC nie były bo znów chodzimy w niebezpieczne związki czyli $$$$ no jak nie liczyć to ten biedny wybrzydzany ekogroszek jest dobry o czym pisałem dwa posty wyżej .
    Każdy się grzeje i każdy truje sąsiadów jak chce. Mnie nic do tego, póki tym syfem nie muszę oddychać. Na szczęście obok mnie sąsiedzi nie palą węglem.

    Co z doświadczenia mogę powiedzieć? Jeden znajomy przeszedł z węgla na gaz i już 2 rok opowiada przy każdym spotkaniu, jaki w końcu jest szczęśliwy, że się węgla z domu pozbył. Drugi (6 krzyżyk się zbliża) przeklina dzień, w którym się zdecydował na ekogroszek. W tym roku bierze dotację i zmienia na gaz nie czekając na doprowadzenie gazociągu (od 2 lat obiecują, że za jakieś 2-3 lata ma być) bo już dłużej tak nie da rady. Za to nie znam nikogo, kto mając gaz/PC przeszedł na węgiel.

    A co do 70 kpln - każdy liczy tak, żeby wyszło na jego. Ty z matematyką raczej za pan brat nie jesteś, bo w obecnej sytuacji trzeba wykazać się naprawdę bardzo złą wolą i działaniem na własną szkodę, żeby zapłacić 70 kpln za instalację PC + PV dla Twoich potrzeb. A przecież jeszcze nie zaczęliśmy rozmowy o programach "Czyste powietrze", "Mój prąd" czy uldze termomodernizacyjnej. Więc sorry chłopie, ale gadasz głupoty i powielasz miejskie legendy, nie mając oparcia w faktach, matematyce i pogodzie. A węgiel to zło, to potwierdzi prawie każdy eks użytkownik ekogroszka.

    No ale tak jak napisałem - każdy racjonalizuje swoje wybory. Wybrałeś węgiel - Twój problem, nie mój. Tylko nie gadaj głupot o rzeczach (PC/PV) o których nie masz bladego pojęcia.
    stodoła 130 m2 z garażem 20m2, PV 9,8 kWp na dachu, napędzana PC PW 10 (roczne zużycie CO+CWU+chłodzenie pasywne ok. 3700-4300 kWh, 99% w II taryfie), WM własnej roboty+rekuperator. Ściany 24+20 styropian, podłoga 15 cm perlit, dach 30 cm wełna. Podłogówka + grzejnik w temp otoczenia w łazience i garażu. Masa mostków i niepotrzebnych kominów

  5. #45
    DOMOWNIK FORUM (min. 500)
    Maciej Loret

    Zarejestrowany
    Jun 2013
    Skąd
    Pod Bydgoszczą
    Posty
    556

    Domyślnie

    Cytat Napisał mitch Zobacz post
    A co do 70 kpln - każdy liczy tak, żeby wyszło na jego. Ty z matematyką raczej za pan brat nie jesteś, bo w obecnej sytuacji trzeba wykazać się naprawdę bardzo złą wolą i działaniem na własną szkodę, żeby zapłacić 70 kpln za instalację PC + PV dla Twoich potrzeb. A przecież jeszcze nie zaczęliśmy rozmowy o programach "Czyste powietrze", "Mój prąd" czy uldze termomodernizacyjnej.
    W ubiegłym roku przeszedłem tę drogę. Oczywiście można wydać 70kPLN na PC PV + PV, nikt nikomu nie broni. Ja w ubiegłym roku po skorzystaniu z wiadomych programów i odliczenia z PITów za PC PV+ 4,69kWp zapłaciłem 30kPLN. Ale nadal ekonomicznie ruch ten nie był ekonomicznie opłacalny, bo kontynuowanie zabawy z ekogroszkiem (lub przejście na pellet) byłoby tańsze...
    Pozdrawiam,
    Maciej Loret

  6. #46
    Lider FORUM (min. 2800) Avatar Konsultant Viessmann
    Zarejestrowany
    Nov 2015
    Skąd
    Wrocław
    Kod pocztowy
    53-015
    Posty
    4.030
    Kompletna oferta systemów grzewczych i chłodniczych Twój dostawca systemów grzewczych dla wszystkich obszarów zastosowań: Pompy ciepła | Kotły kondensacyjne | Systemy solarne | Fotowoltaika | Kogeneracja | Rekuperacja | Technika chłodnicza www.viessmann.pl

    Domyślnie

    Cytat Napisał tobiasz86 Zobacz post
    A gdzie jest powiedziane, że PV musi być połączone z PC? Jeśli Twoje zużycie prądu przekracza 3MWh/rok to instalacja ma jak najbardziej sens.
    Dokładnie, w każdym przypadku fotowoltaika to sposób na niezależność - ceny energii idą w górę i niestety rachunki płaci każdy z nas, ale można je zredukować do poziomu opłat stałych.
    Twój dostawca systemów grzewczych dla wszystkich obszarów zastosowań:
    Pompy ciepła | Kotły kondensacyjne | Systemy solarne | Fotowoltaika | Kogeneracja | Rekuperacja | Technika chłodnicza

  7. #47
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Kaizen
    Zarejestrowany
    Jun 2014
    Kod pocztowy
    05-540
    Posty
    24.313
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    155

    Domyślnie

    Cytat Napisał Konsultant Viessmann Zobacz post
    Dokładnie, w każdym przypadku fotowoltaika to sposób na niezależność
    Fotowoltaika to uzależnienie od taryfy swojego dystrybutora (nie można prądu kupić u innego sprzedawcy, a nawet u tego nie można wybrać G12as, która jest przy nowym domu zazwyczaj najkorzystniejsza). I od prawa, które teraz jest względnie korzystne - 20/30% potrącenia to taniocha. Ale jedna noc w sejmie i może to się zmienić - to jest czysta i wzorowa zależność.

  8. #48

    Domyślnie

    Cytat Napisał Kaizen Zobacz post
    Fotowoltaika to uzależnienie od taryfy swojego dystrybutora (nie można prądu kupić u innego sprzedawcy, a nawet u tego nie można wybrać G12as, która jest przy nowym domu zazwyczaj najkorzystniejsza). I od prawa, które teraz jest względnie korzystne - 20/30% potrącenia to taniocha. Ale jedna noc w sejmie i może to się zmienić - to jest czysta i wzorowa zależność.
    G12as była (sic!) korzystna wyłącznie w przypadku nowych domów lub zmiany ogrzewania. Od samego początku twierdziłem, że ta taryfa jest poroniona i została stworzona, żeby się ktoś na nią złapał. I niestety miałem rację - ludzi, którzy się na to złapali, załatwili w pięknym stylu. Więc nie gadaj głupot, że jest to korzystna taryfa. Nie wiem, która taryfa jest bardziej zjeb..a : super taryfa gwarantowana, gdzie drobnym druczkiem piszą o opłacie handlowej, czy G12as.

    Ty też masz swoją matematykę, którą wszyscy znamy i nie będę się znowu w to wgłębiał, już dość było powiedziane w tym temacie, żeby i tu burdel robić. Jak traktujesz matematykę, widać po taryfie G12as, którą tak wielbisz, a która to okazała się jednym wielkim przewałem ze strony ZE. Więc Twoje czarnowidztwo wkładamy wszyscy tam, gdzie jego miejsce - między bajki. Bo jak dotąd prawo wbrew Twoim przewidywaniom cały czas jest coraz lepsze dla prosumenta.
    stodoła 130 m2 z garażem 20m2, PV 9,8 kWp na dachu, napędzana PC PW 10 (roczne zużycie CO+CWU+chłodzenie pasywne ok. 3700-4300 kWh, 99% w II taryfie), WM własnej roboty+rekuperator. Ściany 24+20 styropian, podłoga 15 cm perlit, dach 30 cm wełna. Podłogówka + grzejnik w temp otoczenia w łazience i garażu. Masa mostków i niepotrzebnych kominów

  9. #49
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Kaizen
    Zarejestrowany
    Jun 2014
    Kod pocztowy
    05-540
    Posty
    24.313
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    155

    Domyślnie

    Cytat Napisał mitch Zobacz post
    Jak traktujesz matematykę, widać po taryfie G12as, którą tak wielbisz, a która to okazała się jednym wielkim przewałem ze strony ZE
    A konkretnie, to na czym polega ten "przewał"?
    I co nie tak w tej matematyce? Jak wygląda Twoja matematyka? Bo moja tak jak w szkole.


    Cytat Napisał mitch Zobacz post
    Bo jak dotąd prawo wbrew Twoim przewidywaniom cały czas jest coraz lepsze dla prosumenta.
    To nie są przewidywania. To jest fakt, że w jedną noc może się to zmienić. Może się zmienić na gorsze sposób rozliczania. Mogą się pojawić wyłączenia.
    Mogą się zmienić zasady dofinansowywania - tak już mogą żałować ci, co za całość zapłacili z własnej kieszeni odkąd pojawił się Mój Prąd.
    O opłacalności można podyskutować - natomiast zupełnie chybionym argumentem jest stwierdzenie w każdym przypadku fotowoltaika to sposób na niezależność. To dokładne przywiązanie się do sprzedawcy prądu i zdanie na łaskę polityków. Dokładnie to pełne uzależnienie.
    No, chyba, że ktoś zrobi off grid - ale wtedy opłacalność tragiczna jak porównujemy z prądem z sieci i to bezdyskusyjnie.

  10. #50

    Domyślnie

    Cytat Napisał Kaizen Zobacz post
    A konkretnie, to na czym polega ten "przewał"?
    I co nie tak w tej matematyce? Jak wygląda Twoja matematyka? Bo moja tak jak w szkole.
    A ta prawdziwa matematyka wygląda mniej więcej tak https://wysokienapiecie.pl/27218-cen...-ostro-w-gore/

    To tak a'propos Twojego cytatu niżej

    Cytat Napisał Kaizen Zobacz post
    To nie są przewidywania. To jest fakt, że w jedną noc może się to zmienić. Może się zmienić na gorsze sposób rozliczania. Mogą się pojawić wyłączenia.
    Mogą się zmienić zasady dofinansowywania
    Acha. Dobrze, to teraz jakbyś mógł z takim samym zaangażowaniem wymienić co konkretnie już uległo zmianie na niekorzyść prosumentów? Btw, jest promyk nadziei, że już niedługo w końcu zostanie rozwiązany problem bilansowania międzyfazowego - w proponowanej postaci jest dużo lepszym rozwiązaniem, niż bilansowanie chwilowe, w liczniku.

    Cytat Napisał Kaizen Zobacz post
    - tak już mogą żałować ci, co za całość zapłacili z własnej kieszeni odkąd pojawił się Mój Prąd.
    Wiesz, z której strony bym nie patrzył, to wprowadzenia tego programu nie powiązałbym z pogorszeniem sytuacji prosumentów. Ja jestem umiarkowanym pesymistą, ale Ty bijesz mnie na głowę. Żeby z pozytywu zrobić negatyw, to już trzeba naprawdę dobrze się postarać. Ale nie chce mi się zastanawiać, czy powinienem Ci zazdrościć umiejętności wyszukiwania problemów tam, gdzie ich nie ma, czy też współczuć.

    Cytat Napisał Kaizen Zobacz post
    O opłacalności można podyskutować - natomiast zupełnie chybionym argumentem jest stwierdzenie w każdym przypadku fotowoltaika to sposób na niezależność. To dokładne przywiązanie się do sprzedawcy prądu i zdanie na łaskę polityków. Dokładnie to pełne uzależnienie.
    No, chyba, że ktoś zrobi off grid - ale wtedy opłacalność tragiczna jak porównujemy z prądem z sieci i to bezdyskusyjnie.
    Czyli wg Ciebie lepiej płacić jak posłuszne stado baranów daninę, niż zainwestować w parę świecidełek na dachu czy gruncie i mieć święty spokój.

    Hmmm.. Nie, nie przekonałeś mnie. Ani do swojej matematyki, ani do swoich argumentów. Wiesz, ja czasem lubię się pośmiać z kreatywnej księgowości, jednak w Twoim wypadku to już raczej manipulacja. I doskonale o tym wiesz, bo nie ja jeden Ci o tym pisałem.
    stodoła 130 m2 z garażem 20m2, PV 9,8 kWp na dachu, napędzana PC PW 10 (roczne zużycie CO+CWU+chłodzenie pasywne ok. 3700-4300 kWh, 99% w II taryfie), WM własnej roboty+rekuperator. Ściany 24+20 styropian, podłoga 15 cm perlit, dach 30 cm wełna. Podłogówka + grzejnik w temp otoczenia w łazience i garażu. Masa mostków i niepotrzebnych kominów

  11. #51
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Kaizen
    Zarejestrowany
    Jun 2014
    Kod pocztowy
    05-540
    Posty
    24.313
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    155

    Domyślnie

    Cytat Napisał mitch Zobacz post
    A ta prawdziwa matematyka wygląda mniej więcej tak https://wysokienapiecie.pl/27218-cen...-ostro-w-gore/
    A konkretnie? Co się nie zgadza w konkretnych danych w arkuszu? W PGE wzrost cen G12as w 2020 to raptem 1,12%. W G12 12,18% - a wiesz jaka była inflacja od poprzedniej podwyżki?

    Cytat Napisał mitch Zobacz post
    Dobrze, to teraz jakbyś mógł z takim samym zaangażowaniem wymienić co konkretnie już uległo zmianie na niekorzyść prosumentów?
    I to ma być dowód na to, że prosument nie jest uzależniony od prawa?
    Dla mnie każda zmiana - zarówno korzystna jak i niekorzystna jest dowodem na zależność sytuacji prosumenta od prawa, czyli jest zaprzeczeniem niezależności.

    Ale proszę bardzo - przepadanie nadprodukcji. Kiedyś prosument dostawał kasę, teraz przepada. I jak ktoś zbudował większą instalację niż potrzebował, to wyrzucił pieniądze w błoto.
    Czy brak możliwości skorzystania z G12as...

    Cytat Napisał mitch Zobacz post
    Wiesz, z której strony bym nie patrzył, to wprowadzenia tego programu nie powiązałbym z pogorszeniem sytuacji prosumentów.
    W jaki sposób ktoś, kto był prosumentem w momencie wprowadzenia Mój Prąd skorzystał na tym? Stracił. Zyskałby, jakby poczekał, bo mógłby dostać 5K zł w gratisie.

    Cytat Napisał mitch Zobacz post
    Czyli wg Ciebie lepiej płacić jak posłuszne stado baranów daninę, niż zainwestować w parę świecidełek na dachu czy gruncie i mieć święty spokój.
    Lepiej policzyć. Jak mi za 10MWh wychodzi 3260zł rocznie wg cen standardowych czyli średnio 0,326 zł/kWh (a faktycznie dzięki promocji niedostępnej dla prosumentów zapłaciłem za 11786,76 kWh 2141,60 zł, czyli średnia cena kWh wyszła 0,1817zł). To nawet jak znajdę ofertę za 4500 zł/kW i z 1kW uzyskam aż 1000kWh rocznie po rozliczeniu, to jaką masz matematykę, że ta instalacja się opłaci? Nawet zakładając zerowe koszty ubezpieczenia, napraw i pieniądza mi wychodzi 4500/326=13,8 roku.
    Odłączanie falownika (czy to zdalne, czy przez wzrost napięcia), każda awaria, zmiana prawa, potrzeba zaciągnięcia kredytu* niższe ceny u innego sprzedawcy czy promocja - i jeszcze się wydłuża.

    *na jakikolwiek cel - bo jak nie kupujesz PV, to masz na koncie/w sztabkach poduszkę finansową, w razie potrzeby i zamiast zaciągać kredyt, czy co gorsze chwilówkę, wyciągasz to ze skarpety/konta.
    Ostatnio edytowane przez Kaizen ; 29-05-2020 o 18:44

  12. #52

    Domyślnie

    Cytat Napisał Kaizen Zobacz post
    A konkretnie? Co się nie zgadza w konkretnych danych w arkuszu? W PGE wzrost cen G12as w 2020 to raptem 1,12%. W G12 12,18% - a wiesz jaka była inflacja od poprzedniej podwyżki?
    Nie zgadza się sens stosowania tej taryfy. Gdzie sens przechodzenia na taryfę G12as, skoro grzejesz węglem/gazem? Sens zaczyna to mieć, w momencie przejścia na grzanie prądem. Ale wtedy płacenie za prąd jest bezsensem. Użycie tej taryfy ogranicza się do tak małej liczby osób, że jest bez sensu. To nie jest rozwiązanie problemu, to jest raczej rozwiązywanie problemu, który nie istnieje. Ta taryfa mogłaby nie istnieć, bo w skali kraju nie ma żadnego znaczenia. Znam 3 osoby, które budowały (no dobra, jedna jeszcze się buduje) się w ciągu ostatnich 2 lat. Żadna z nich nie rozważała tej taryfy. Wszystkie te osoby rozważają PV, a to wyklucza taryfę G12as.

    Cytat Napisał Kaizen Zobacz post
    I to ma być dowód na to, że prosument nie jest uzależniony od prawa?
    Dla mnie każda zmiana - zarówno korzystna jak i niekorzystna jest dowodem na zależność sytuacji prosumenta od prawa, czyli jest zaprzeczeniem niezależności.
    Każdy jest zależny od prawa. I co to zmienia dla prosumenta? Jak dotąd zmienia na lepsze. Ile można to wałkować?

    Cytat Napisał Kaizen Zobacz post
    Ale proszę bardzo - przepadanie nadprodukcji. Kiedyś prosument dostawał kasę, teraz przepada. I jak ktoś zbudował większą instalację niż potrzebował, to wyrzucił pieniądze w błoto.
    Nikt ze świadomych prosumentów (nie "byznesmenów") nie tęskni za starymi zasadami. Znasz takich ludzi? Bo ja Ci powiem, że znam jednego gościa, co przewymiarował swoją instalację. I ma na to kompletnie wywalone, bo instalacja spłaciła się mu już dawno temu. Raczej nie musisz się martwić o stan jego konta i portfela.

    Cytat Napisał Kaizen Zobacz post
    Czy brak możliwości skorzystania z G12as...
    No tak, kolejny argument, jak bardzo zjeb..a jest ta taryfa.

    Cytat Napisał Kaizen Zobacz post
    W jaki sposób ktoś, kto był prosumentem w momencie wprowadzenia Mój Prąd skorzystał na tym? Stracił. Zyskałby, jakby poczekał, bo mógłby dostać 5K zł w gratisie.
    Serio? Dobra, ja się z dyskusji na temat czekania na optymalny moment zakupu wypisuję. W ten sposób nigdy bym nie kupił telefonu, laptopa czy samochodu. Bo co jeśli wprowadzą za jakiś czas kolejny benefit dla Prosumentów? Znowu stracę? Litości. Ja z każdym dniem zyskuję. Każdy, kto płaci rachunki za prąd (w tym Ty) traci.

    Cytat Napisał Kaizen Zobacz post
    Lepiej policzyć. Jak mi za 10MWh wychodzi 3260zł rocznie wg cen standardowych czyli średnio 0,326 zł/kWh (a faktycznie dzięki promocji niedostępnej dla prosumentów zapłaciłem za 11786,76 kWh 2141,60 zł, czyli średnia cena kWh wyszła 0,1817zł). To nawet jak znajdę ofertę za 4500 zł/kW i z 1kW uzyskam aż 1000kWh rocznie po rozliczeniu, to jaką masz matematykę, że ta instalacja się opłaci? Nawet zakładając zerowe koszty ubezpieczenia, napraw i pieniądza mi wychodzi 4500/326=13,8 roku.
    Odłączanie falownika (czy to zdalne, czy przez wzrost napięcia), każda awaria, zmiana prawa, potrzeba zaciągnięcia kredytu* niższe ceny u innego sprzedawcy czy promocja - i jeszcze się wydłuża.
    Tak jak pisałem - każdy racjonalizuje swoje wybory. Ty masz matematykę mojej ładniejszej połówki. I tak dobrze, że nie zaokrągliłeś do 5000 zł/kWp. A mogłeś. Za to ja się nie przejmuję zakupem do domu urządzeń, które mi zwiększą zużycie praktycznie o blisko 800 kWh rocznie.

    Cytat Napisał Kaizen Zobacz post
    *na jakikolwiek cel - bo jak nie kupujesz PV, to masz na koncie/w sztabkach poduszkę finansową, w razie potrzeby i zamiast zaciągać kredyt, czy co gorsze chwilówkę, wyciągasz to ze skarpety/konta.
    Na koncie, po obecnych decyzjach RPP, to bym zbytnio nie opierał swojej poduszki finansowej. To za bardzo boli. Serce i portfel. Pomijając to, mam przynajmniej święty spokój na wypadek zawirowań na rynku pracy. To jest bezcenne. Raczej nie chciałbym teraz płacić za prąd jak Ty. Źle się z takimi rzeczami czuję, wolę, jak mam spokój.
    stodoła 130 m2 z garażem 20m2, PV 9,8 kWp na dachu, napędzana PC PW 10 (roczne zużycie CO+CWU+chłodzenie pasywne ok. 3700-4300 kWh, 99% w II taryfie), WM własnej roboty+rekuperator. Ściany 24+20 styropian, podłoga 15 cm perlit, dach 30 cm wełna. Podłogówka + grzejnik w temp otoczenia w łazience i garażu. Masa mostków i niepotrzebnych kominów

  13. #53
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Kaizen
    Zarejestrowany
    Jun 2014
    Kod pocztowy
    05-540
    Posty
    24.313
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    155

    Domyślnie

    Cytat Napisał mitch Zobacz post
    Źle się z takimi rzeczami czuję, wolę, jak mam spokój.
    Źle, to się czuje syn mojej przyjaciółki - właśnie opracowują mu plan czteromiesięcznej chemioterapii na chłoniaka. Nie życzę, ale w takiej sytuacji lepiej mieć pieniądze na koncie (nawet nieoprocentowanym) niż PV na dachu. Bo nie popracuje w tym czasie a i dodatkowe wydatki wielce prawdopodobne.
    I żeby z tego dachu to jakieś kokosy spadały. Ale to grosze o ile w ogóle na plus wyjdzie. Spokój to mi daje kasa w skarpecie/sztabkach/na koncie.

  14. #54

    Domyślnie

    Cytat Napisał Kaizen Zobacz post
    Źle, to się czuje syn mojej przyjaciółki - właśnie opracowują mu plan czteromiesięcznej chemioterapii na chłoniaka. Nie życzę, ale w takiej sytuacji lepiej mieć pieniądze na koncie (nawet nieoprocentowanym) niż PV na dachu. Bo nie popracuje w tym czasie a i dodatkowe wydatki wielce prawdopodobne.
    I żeby z tego dachu to jakieś kokosy spadały. Ale to grosze o ile w ogóle na plus wyjdzie. Spokój to mi daje kasa w skarpecie/sztabkach/na koncie.
    To te 20 czy 30 kpln różnicy wielkiej nie zrobią w takiej sytuacji. Dalej tematu nie będę ciągnął, gdyż mam dość pragmatyczne spojrzenie na te kwestie, dla niektórych nieakceptowalne wręcz.

    Co do spadających kokosów, trochę w życiu widziałem i choć na raty chętnie kupuję, w szczególności upodobałem sobie raty 0% z pierwszą ratą gratis, to zobowiązań nie lubię. Zwłaszcza długoterminowych i/lub bezterminowych. Co do skarpety/sztabek/konta to mam nieco inną, bardziej skomplikowaną politykę inwestowania. Natomiast kładę też duży nacisk na ograniczanie zbędnych wydatków, zwłaszcza regularnych. Off-grid nie kalkuluje mi się (jeszcze) - tutaj zgoda - jednak brak przymusu płacenia rachunków za prąd wpasowuje mi się w redukcję wydatków i naprawdę daje mi duży komfort. W tym też taki komfort, że jak zastanawiam się nad montażem klimatyzacji, to nie muszę dumać nad kosztami eksploatacji (pomijając filtry), a nad zaletami i wadami samego urządzenia, bo wpływ kosztu prądu na mój budżet jest zerowy. Sposobów na życie mamy tyle, ilu nas jest. Faktem jest, że w Polsce mało co się komu opłaca i wszyscy mówią, że PC czy PV się nie opłaca. Dziwne jest tylko to, że potem tacy ludzie kupują furę, na której utrzymanie ich nie stać. Ja naprawdę wolę wydać tę kasę na PV, niż brać dodatkowe doposażenie samochodu. Wiem, dziwny jestem
    stodoła 130 m2 z garażem 20m2, PV 9,8 kWp na dachu, napędzana PC PW 10 (roczne zużycie CO+CWU+chłodzenie pasywne ok. 3700-4300 kWh, 99% w II taryfie), WM własnej roboty+rekuperator. Ściany 24+20 styropian, podłoga 15 cm perlit, dach 30 cm wełna. Podłogówka + grzejnik w temp otoczenia w łazience i garażu. Masa mostków i niepotrzebnych kominów

  15. #55
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Kaizen
    Zarejestrowany
    Jun 2014
    Kod pocztowy
    05-540
    Posty
    24.313
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    155

    Domyślnie

    Cytat Napisał mitch Zobacz post
    To te 20 czy 30 kpln różnicy wielkiej nie zrobią w takiej sytuacji
    Jak zwalniasz się/wylatujesz z pracy to za co przeżyjesz te pół roku (co najmniej) do znalezienia kolejnej gdy cztery miesiące (oby tylko tyle) wyjęte z życia na zajmowa nie się chorym dzieckiem? To robi różnicę nawet, jak ktoś nie ma żadnych rat do spłacenia. A raty zero to dla naiwnych - bo albo w tym samym czasie, albo chwilę przed czy po masz 10% rabatu (mniej więcej). Tak robi Ikea robiąc na zmianę zwrot 100zł za każdy wydany tysiąc na kuchnie albo raty 0%. TANSTAAFL

  16. #56
    SYMPATYK FORUM (min. 10) Avatar JaninaJot
    Zarejestrowany
    Dec 2019
    Skąd
    Szczecin
    Kod pocztowy
    71-178
    Posty
    66

    Domyślnie

    Kaizen Ty masz problemy z logiką, albo z automatu odrzucasz wszelkie informacje niezgodne z Twoim sposobem myślenia. Skończyłem przed chwilą czytać temat o opłacalności PV (do którego zresztą skierowała mnie genialna stopka cuuube). Tam pięknie wyjaśnili koledzy, że jako osoba, która przez błąd sprzedawcy ma prąd po śmiesznie niskich cenach, powinieneś dodawać taki dopisek, że to się nie opłaca w Twoim konkretnym przypadku. Ja w takim wypadku w ogóle unikałbym wypowiedzi w tym temacie.

    Co do tych, co stracili tak dużo pieniędzy przez przewymiarowanie instalacji. Skoro tak dużo stracili, to co stoi na przeszkodzie, żeby ową instalację pomniejszyć, resztę sprzedać i zamortyzować stratę? Ludzie kupują używane samochody, ciuchy, sprzęt AGD, to i panele fotowoltaiczne kupią.

    Tak jak pisze @mitch, mówienie, że stracili ludzie, którzy kupili przed dotacjami jest bez sensu. Poczucie straty to może mieć ktoś, kto kupił wszystko na miesiąc przed wejściem w życie programu. Najlepiej do śmierci nic nie kupować, bo może za rok będzie na to promocja. Po śmierci też bym się wstrzymał, bo może za miesiąc trumna będzie w promocji i rodzina straci. Muszę zapisać gdzieś, żeby czekali w razie co.

    A co do sytuacji tego chłopka. Hmm wiesz, mi przykro jest jak się takie rzeczy dzieją. Dobrze jest mieć oszczędności na koncie (czy w innej formie), ale jeśli to jest dla Ciebie argument przeciwko inwestycji w PV czy inną rzecz w jaką postanowi człowiek zainwestować, to chyba jednak lepszym zabezpieczeniem będzie ubezpieczenie. Druga kwestia jest taka, że jak masz tylko te 30k na koncie, to nie wydajesz ich na panele. Albo finansujesz je z kredytu albo czekasz aż uzbierasz większą kwotę.
    Ostatnio edytowane przez JaninaJot ; 30-05-2020 o 10:36

  17. #57

    Domyślnie

    Cytat Napisał Kaizen Zobacz post
    Jak zwalniasz się/wylatujesz z pracy to za co przeżyjesz te pół roku (co najmniej) do znalezienia kolejnej gdy cztery miesiące (oby tylko tyle) wyjęte z życia na zajmowa nie się chorym dzieckiem? To robi różnicę nawet, jak ktoś nie ma żadnych rat do spłacenia.
    Z doświadczenia - własnego, żeby nie było. Albo masz szczęście, albo nie. Jak nie masz, to te 30 kpln naprawdę różnicy nie zrobią.
    Cytat Napisał Kaizen Zobacz post
    A raty zero to dla naiwnych - bo albo w tym samym czasie, albo chwilę przed czy po masz 10% rabatu (mniej więcej). Tak robi Ikea robiąc na zmianę zwrot 100zł za każdy wydany tysiąc na kuchnie albo raty 0%. TANSTAAFL
    Wybacz moje słowa, ale nie masz bladego pojęcia o czym piszesz. Kupiłem już ładne pare rzeczy w ten sposób, ostatnią raptem w kwietniu. Nie było do tej pory i nie ma nadal lepszej oferty na ten produkt. Trochę czasu spędziłem na negocjacjach i nadal, to była najlepsza oferta, kilkaset złotych zostało w kieszeni. Naiwnym mogłem być tylko ze względu na chęć posiadania tej rzeczy, nie ze względu na wybranie najtańszej oferty na rynku. Może szukałeś niewłaściwych rzeczy? Nie mam pojęcia, ale fakt jest niezbity, znowu nie masz racji.
    stodoła 130 m2 z garażem 20m2, PV 9,8 kWp na dachu, napędzana PC PW 10 (roczne zużycie CO+CWU+chłodzenie pasywne ok. 3700-4300 kWh, 99% w II taryfie), WM własnej roboty+rekuperator. Ściany 24+20 styropian, podłoga 15 cm perlit, dach 30 cm wełna. Podłogówka + grzejnik w temp otoczenia w łazience i garażu. Masa mostków i niepotrzebnych kominów

  18. #58
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Kaizen
    Zarejestrowany
    Jun 2014
    Kod pocztowy
    05-540
    Posty
    24.313
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    155

    Domyślnie

    Cytat Napisał JaninaJot Zobacz post
    Tam pięknie wyjaśnili koledzy, że jako osoba, która przez błąd sprzedawcy ma prąd po śmiesznie niskich cenach, powinieneś dodawać taki dopisek, że to się nie opłaca w Twoim konkretnym przypadku. Ja w takim wypadku w ogóle unikałbym wypowiedzi w tym temacie.
    Podobnie jak do Cube nie docierają do Ciebie wyliczenia wg cen standardowych, które zresztą od dawna płacę i podaję? Promocje bywają i są dostępne dla każdego... kto nie ma PV.
    Cytat Napisał JaninaJot Zobacz post
    Najlepiej do śmierci nic nie kupować, bo może za rok będzie na to promocja. Po śmierci też bym się wstrzymał, bo może za miesiąc trumna będzie w promocji i rodzina straci. Muszę zapisać gdzieś, żeby czekali w razie co.
    Trumną się nie przejmuj, jak nie chcesz sarkofagu godnego króla - ZUS wypłaca zasiłek pogrzebowy którego limit pokrywa standardowe koszty. A jak nie masz faktur na cały limit, to przepada.

    Cytat Napisał JaninaJot Zobacz post
    A co do sytuacji tego chłopka. Hmm wiesz, mi przykro jest jak się takie rzeczy dzieją. Dobrze jest mieć oszczędności na koncie (czy w innej formie), ale jeśli to jest dla Ciebie argument przeciwko inwestycji w PV czy inną rzecz w jaką postanowi człowiek zainwestować, to chyba jednak lepszym zabezpieczeniem będzie ubezpieczenie. Druga kwestia jest taka, że jak masz tylko te 30k na koncie, to nie wydajesz ich na panele. Albo finansujesz je z kredytu albo czekasz aż uzbierasz większą kwotę.
    Kredyt, jak pisałem, drastycznie pogarsza opłacalność. I w połączeniu z brakiem oszczędności stawia pod ścianą w razie W. Jak ktoś ma nadmiar kasy (to może z 1% ludzi na świecie) to z kolei w takie groszowe sprawy się nie bawią. Pozostali powinni oceniać opłacalność i koszty korzyści utraconych jak i wykonać analizę ryzyka.

    Cytat Napisał mitch Zobacz post
    Wybacz moje słowa, ale nie masz bladego pojęcia o czym piszesz.
    Tia. A doplaty do PV są z pieniędzy z kapelusza. Za darmo to nawet oberwać nie można.

  19. #59
    SYMPATYK FORUM (min. 10) Avatar JaninaJot
    Zarejestrowany
    Dec 2019
    Skąd
    Szczecin
    Kod pocztowy
    71-178
    Posty
    66

    Domyślnie

    Cytat Napisał Kaizen Zobacz post
    Podobnie jak do Cube nie docierają do Ciebie wyliczenia wg cen standardowych, które zresztą od dawna płacę i podaję? Promocje bywają i są dostępne dla każdego... kto nie ma PV.
    Promocję na PV też się trafiają. JA sobie zrobiłem wyliczenie dla dostępnych taryf. 90% mojego zużycia przypada między 0600 a 2200 i nie planuję żadnych zmian w tej kwestii. Niech ta moja instalacja pokryje tylko to, co zużywam w ciągu dnia. Jeżeli wyprodukuje więcej prądu, to choćby miałbym mieć bilans 50/50 to każda kWh jest w mojej ocenie zyskiem, bo pokrywa część tego, co w założeniu miało być płatne w całości. I choćby ona mi się zwracała 20 lat, to ważniejszym jest dla mnie za te 20 lat płacić mniej za prąd niż dzisiaj wydać pieniądze na instalację. Dzisiaj mogę na nią zarobić, nie wiem co będzie w przyszłości.
    A gdyby okazało się, że energia elektryczna będzie za darmo, bo ludzie ogarną zimną fuzję czy cokolwiek innego, to nie będę miał poczucia straty, bo mój umysł działa w zupełnie inny sposób.
    Promocje są lub ich nie ma, a instalacja wciąż pracuje.

    Swoją drogą to po co budować dom? Ile się to będzie zwracać? Piętnaście lat? Dwadzieścia? Przecież można wynająć mieszkanie, a za "zaoszczędzone" pieniądze jeździć po świecie. Życie jest krótkie i szkoda go na tak przyziemne rzeczy jak dobra materialne.
    Gdyby jeszcze ktoś chciał tutaj wyskoczyć z argumentem, że ceny wynajmu rosną, to spokojnie - spadną. Spadną bo muszą spaść. Ten dziki zachód na rynku wynajmu w końcu się sam wyreguluje. Skoro Berlińczyk płaci 30% średniej pensji za wynajem to i Poznaniak czy Szczecinianin w końcu przestanie oddawać 50% swoich zarobków. Cierpliwości, przecież rozmawiamy o kilkunastoletnich okresach.

    Cytat Napisał Kaizen Zobacz post
    Trumną się nie przejmuj, jak nie chcesz sarkofagu godnego króla - ZUS wypłaca zasiłek pogrzebowy którego limit pokrywa standardowe koszty. A jak nie masz faktur na cały limit, to przepada.
    Tak się nieszczęśliwie składa, że muszę nawet o tym pomyśleć odpowiednio wcześnie, bo dla instytucji tego państwa jestem trędowaty.


    Cytat Napisał Kaizen Zobacz post
    Kredyt, jak pisałem, drastycznie pogarsza opłacalność. I w połączeniu z brakiem oszczędności stawia pod ścianą w razie W.
    Może obniża opłacalność, ale pozwala zachować pieniądze na koncie. I teraz idąc tropem, który jeszcze nie tak dawno temu starłeś się sprzedać, można te pieniądze wpłacić na lokatę 4% i wtedy kredyt masz za darmo.

    Cytat Napisał Kaizen Zobacz post
    Jak ktoś ma nadmiar kasy (to może z 1% ludzi na świecie) to z kolei w takie groszowe sprawy się nie bawią. Pozostali powinni oceniać opłacalność i koszty korzyści utraconych jak i wykonać analizę ryzyka.
    To nie jest nadmiar kasy tylko poduszka bezpieczeństwa. Z moich znajomych, to spora większość ma takie pieniądze odłożone. Nawet ci mniej rozgarnięci dobijając do tych 30 kilku lat odłożyli sobie pieniądze. O ile nie masz wyjątkowego pecha w życiu, to taka kwota zabezpieczenia nie powinna być problemem. I tych % to tam można trochę więcej do rozważanie przyjąć.


    Cytat Napisał Kaizen Zobacz post
    Tia. A doplaty do PV są z pieniędzy z kapelusza. Za darmo to nawet oberwać nie można.
    Tak samo jak wstrzymywanie podwyżek prądu. Co to ma do rzeczy?

    A tak zapytam jeszcze o ten argument, że stracili ci, którzy kupili drożej, bez dotacji. Jak kupujesz dzisiaj samochód i on ma spalanie 6l, a za 3 lata za taką samą cenę będzie samochód o spalaniu 4l, to będziesz miał poczucie straty, że nie odczekałeś tych 3 lat, bo w stosunku do tego nowego będziesz tracił z każdym przejechanym kilometrem?

    EDIT: Z tym samochodem to jednak zły przykład. Samochodu nie powinno się kupować w ogóle, bo każdego kolejnego dnia będzie tańszy niż poprzedniego. Samochód należy kupić tylko wówczas, kiedy bardziej się opłaca się oddać go na złom niż sprzedać, bo później ceny będą szły w górę.
    Ostatnio edytowane przez JaninaJot ; 30-05-2020 o 17:18

  20. #60

    Domyślnie

    Jest jeszcze jedna ważna rzecz, Polacy instalują tak szybko i tak dużo PV że podwyżki prądu nie będzie. Myślę że dobiorą nam się do tyłków w inny sposób, dlaczego? Przestaliśmy opłacać rachunki za prąd a tym samym podatki w nim zawarte a to były dość spore sumy, płacimy jakieś groszowe sprawy powiedzmy 20pln/2m-ce.
    Przyrost PV w stosunku do ubiegłego roku w ubiegłym roku prosumentów było 50000 ostatnie dane z tego roku mówiły o 180000 prosumentów.
    Państwo daje te 5k PLN i coś tam od podatku można odliczyć ale ciekawe jak długo będzie zachęcać.

    Ja tak myślę i obym się mylił.
    Odnośnie ogrzewania nawet jeśli pod ziemią na swojej działce znajdziesz gaz będzie on należał do Państwa, a swój prąd można mieć z pomocą PV a czy popędzimy tym prądem ciepłą pompę czy grzejniki konwekcyjne to każdego dowolna sprawa.
    7.3kW w fotowoltaice + 7,2m2 kolektorów słonecznych.

Strona 3 z 9

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony