odprowadzenie deszczówki, pomoc w wyborze rozwiązania :)

[dzikusisko]

Witam.

Załączam schematyczny rzut z góry mojej działki z dwoma budynkami.

Chcę odprowadzić wodę z rynien do instalacji burzowej na ulicy... po drodze myślę że wcisnę jakiś zbiornik 3000l do zraszania ogródka.
Z głównego budynku od rynien woda będzie odprowadzona czterema rynnami do osadników po rogach. Dach dwuspadowy. Powierzchnia około 200 m2 czyli na jedną rynnę 50m2.
Z gospodarczego jedną. Dach jednospadowy. Powierzchnia około 50 m2

- rynna jest 100mm
- odpływy 1,2,3 łączą się ze sobą,
- odpływy 4,5 ze sobą. Na koniec wszystkie 5 idą razem.

Jakie rury zastosować, mam na myśli ich średnicę. Powiedzcie czy dobrze rozumuje... tam gdzie łączą się 3 setki ja powinienem dalej już iść z potrójnym polem przekroju tak? Wychodziło by 175mm, analogicznie tam gdzie dwie 150mm... a na koniec gdzie 5 idzie razem 225mm?

Czy tak to działa??

[samotnik]

Weź z typoszeregu - 160mm i 200mm. Będzie dobrze. Raz na trzy lata przy jakimś ekstremalnym oberwaniu chmury najwyżej przeleją Ci się rynny. Kup rury z grubą ścianką, inaczej ryzykujesz to, co mnie sprawił fachowy wykonawca. Sprawdziłem tylko, czy odpływ jest niżej i wyjechałem na dwa dni. Rok później, przy podłączaniu czegoś do tej rury odkopałem ją w takim stanie.

[dzikusisko]

wydaje się niemożliwe żeby tak rura pękła to pod ciśnieniem? A czasem wykonawca nie wsadził jakiejś "z odzysku"? Jakie to musiało by być ciśnienie żeby wzdłuż rozsadzić rurę

[samotnik]

To nie ciśnienie, tylko napór ziemi. Wsadzili zbyt słabą rurę (cienka ścianka) bez poprawnej obsypki piaskowej. Jeśli jest luźne miejsce "z boku" rury, to ciężar ziemi od góry miażdży ją. Wcześniej deklarowali, że w zależności od dostępności na składzie lepszych rur albo takie wykorzystają, albo zrobią obsypkę. Ponieważ mnie nie było, to wybrali opcję kompromisową - cienka rura i brak obsypki... Prędzej czy później większość z 50mb tej rury będzie do wymiany.

[dzikusisko]

Ok. Wszystko jasne Robota wykonana.

Wybrałem rury "Kaczmarka", mój hydraulik mówił że zakładał i było ok... cokolwiek to znaczy 110 (3,2mm) i 160 (4mm), mam nadzieję że dobrze obsypałem, lekko ubiłem domowej roboty stemplem niestety nie brałem nowego piasku, tylko obsypywałem tym co miałem, tyle że przesiałem je przez sito murarskie i w konsystenci chyba ok... przynajmniej mam nadzieję...

Wszystko zrobiłem sam, wykopałem, wyprowadziłem spady, rury zamonotowałem i zasypałem... było tego około 50m bieżących... Zastanawiam się ile zaoszczędziłem, wiecie może jakie są stawki za takie usługi?

[samotnik]

Trzy lata temu 40 zł/mb plus rury. Była jesień, musiałem odprowadzić wodę z drenażu, byłem pod ścianą i nie szukałem innej oferty, bo koparka była już na działce. Dzisiaj pewnie 50-60 zł/mb by rzucali, i termin na 2020