Proszę o poradę dotyczącą wykonania podłogi w łazience – zdjęcie poniżej. Kamienica 2 piętrowa z lat 30 (mieszkanie na 2 piętrze). Stropy – pustki betonowe położone na belkach żelbetowych.
Tak jak na rysunku, podłoga składa się z wylewki w 2 miejscach, desek które przechodzą z drugiego pomieszczenia oraz betonowych pustaków (około 8cm poniżej wylewki/desek).
W łazience planuję położyć kafelki na podłodze. Dodatkowo z podłogi wystaje żeliwny kielich/kolano połączony z pionem kanalizacyjnym (nie ruszany ponieważ przechodzi przez sufit sąsiada). Kielich wystaje około 0,5cm powyżej poziomu wylewki.
Jak najlepiej wykonać tę podłogę? Z uwagi na wiek budynku i fakt że oryginalnie na podłodze leżą deski na legarach boję się robić wylewkę. Dodatkowo dochodzi wystający kielich, który należy uszczelnić (jak?), a cała podłoga musi być na równym poziomie.
Ile osób pytałem tyle było pomysłów – styrobeton, płyty osb bezpośrednio na to co jest, płyty osb w „dziurach” – na to płyty betonowe…
Z góry dzięki za pomoc i witam jako nowy użytkownik