dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 3 z 4
Pokaż wyniki od 41 do 60 z 69
  1. #41
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar jajmar
    Zarejestrowany
    Jan 2004
    Skąd
    Tarnobrzeg-Rzeszów
    Posty
    10.206

    Domyślnie

    Nadal nie rozumiem, na chudziaku stoją działówki? I to do nich zaczepisz te siatki dobrze to rozumiem? Bo to trochę brzmi jakbyś się próbował sam podnieść. Nawet jak dzialówki stoją na fundamencie osobnym to się nie ma prawa udać. 4-5cm betony z drutem fi 6 to żadna płyta.

  2. #42

    Domyślnie

    Najtaniej to będzie skuć i zrobić od nowa prawidłowo. Jak już zagęścisz to gruz możesz wrzucić z powrotem żeby wyrównać poziom i to zalać. Pręt zbrojeniowy masz wbijać młotkiem, a nie ręką.

  3. #43
    STAŁY BYWALEC (min. 300)
    amator12345

    Zarejestrowany
    Nov 2018
    Skąd
    poznań
    Kod pocztowy
    01-163
    Posty
    491

    Domyślnie

    Zageszczanie tego teraz grozi uszkodzeniem scian. Jak niby mam 90 cm piachu zagescic? Rozpiętość miedzy ścianami to około 4 m na pokój 4 x4 m wytne 4-5 otworow takich 40x40 cm wykopie ten piachudziak ze środka zagrożone i zaleje betonem. Jak się pustki porobić to i tak w przyszłości będzie się prznosiło na tych slupach. Nad tymi slupami siatka fi 6 mm na całości + 4 cm betonu. Siatki będa dodatkowo przymocowane do ścian fundamentowych. Na to folia + styropian i podłogi z mikroketa z siatka 4 mm. Nawet jak się dziury porobia po 10 latach w piasku to całość będzie się trzymało powierzchniowo.

  4. #44

  5. #45
    STAŁY BYWALEC (min. 300)
    amator12345

    Zarejestrowany
    Nov 2018
    Skąd
    poznań
    Kod pocztowy
    01-163
    Posty
    491

    Domyślnie

    Tak na szybko narysowalem

  6. #46
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar jajmar
    Zarejestrowany
    Jan 2004
    Skąd
    Tarnobrzeg-Rzeszów
    Posty
    10.206

    Domyślnie

    Cytat Napisał amator12345 Zobacz post
    Zageszczanie tego teraz grozi uszkodzeniem scian. Jak niby mam 90 cm piachu zagescic? Rozpiętość miedzy ścianami to około 4 m na pokój 4 x4 m wytne 4-5 otworow takich 40x40 cm wykopie ten piachudziak ze środka zagrożone i zaleje betonem. Jak się pustki porobić to i tak w przyszłości będzie się prznosiło na tych slupach. Nad tymi slupami siatka fi 6 mm na całości + 4 cm betonu. Siatki będa dodatkowo przymocowane do ścian fundamentowych. Na to folia + styropian i podłogi z mikroketa z siatka 4 mm. Nawet jak się dziury porobia po 10 latach w piasku to całość będzie się trzymało powierzchniowo.
    Po raz koljny napisze już ostatni - jeżeli grunt siądzie to ta pseudo konstrukcja nie wytrzyma i też siądzie. To nie ma żadnego sensu. Ale to Twoja kasa i budowa.

  7. #47
    ELITA FORUM (min. 1000)
    maaszak

    Zarejestrowany
    Dec 2016
    Skąd
    Poznań
    Kod pocztowy
    61-315
    Posty
    1.387

    Domyślnie

    A tak ogólnie to o ile tańsza jest realizacja pomysłu ze słupami od wywalenia chudziaka wraz z 90 cm piachu i ponownym zagęszczeniu, tym razem zgodnie ze sztuką? Ktoś to dokładnie policzył?

  8. #48
    STAŁY BYWALEC (min. 300)
    amator12345

    Zarejestrowany
    Nov 2018
    Skąd
    poznań
    Kod pocztowy
    01-163
    Posty
    491

    Domyślnie

    A co myślicie na temat slupów przed wejściem do budynku na których opiera się cześć stropu i dach? Tez siadze ? Tam dopiero jest ciężar na te dwa slypy. Napewno większe niz posadzkaw pokoju.

  9. #49
    STAŁY BYWALEC (min. 300)
    amator12345

    Zarejestrowany
    Nov 2018
    Skąd
    poznań
    Kod pocztowy
    01-163
    Posty
    491

    Domyślnie

    Jajmar dlaczego to nie ma sensu przecież te slupy będą opierać się o grunt nosny. Będą na tej samej głębokości co ławy. Dlaczego mają siasc

  10. #50
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar jajmar
    Zarejestrowany
    Jan 2004
    Skąd
    Tarnobrzeg-Rzeszów
    Posty
    10.206

    Domyślnie

    Cytat Napisał amator12345 Zobacz post
    Jajmar dlaczego to nie ma sensu przecież te slupy będą opierać się o grunt nosny. Będą na tej samej głębokości co ławy. Dlaczego mają siasc
    Problem nie jest w słupach, te możliwe że dadzą sobie radę, problem jest w pseudo płycie. Nie wiem jak zamierzasz wkuć te zbrojenia w ściany bo to obowiązkowa czynność, a nie jak pisałeś "zamocować ". Grubość 4-5 cm to zdecydowanie za mało.............zbrojnie fi 6....też lipa.

  11. #51
    STAŁY BYWALEC (min. 300)
    amator12345

    Zarejestrowany
    Nov 2018
    Skąd
    poznań
    Kod pocztowy
    01-163
    Posty
    491

    Domyślnie

    Mam zamiar wywierać otworu głęboko tak na 10 cm i wsunąć je. Tak co 30 -40 cm. Wsunąć pret 12 i połącze z siatka drutem wiazalkowym. Całość zaleje betonem. 4cm. Na to folia + styropian + 6 cm wylewki właściwej. W takim ostatnia warstwę teraz dam siatkę ale 4 mm. Stworze taka platformę. Tych slypow pod chudziakiem mogę więcej porobić w tym chudziaku. Naprawdę to nie ma sensu ? Przecież to jest domem jednorodzinny.

  12. #52

    Domyślnie

    trochę mnie ten wątek zaciekawił i jednocześnie zmartwił.

    jak długo może trwać ewentualny proces osiadania chudziaka?

    jeżeli moje etapy budowy wyglądały jak poniżej, to mam podstawy do obaw?

    2013 (wrzesień) - stan zerowy bez zalania chudziaka (piach wsypany jednorazowo ok. 70 cm i zagęszczony skoczkiem. wszystko pozostawione do wiosny 2014
    całość na zimę została przykryta folią budowlaną

    2014 (kwiecień) - ponowne zagęszczenie skoczkiem i wylanie chudziaka (w miejscach przyszłych ścian wew. rozłożona siatka zbrojeniowa, budowanie ścian nośnych, chudziak obciążony paletami z bloczkami

    2015 (maj) - przygotowanie pod strop, zalanie stropu i wykonanie dachu, stan SSO zostawiony na zimę

    2016 (kwiecień) - murowanie ścian wewnętrznych (silikat 12), tynki w październiku

    2017 (instalacje)

    2018 przygotowanie pod wylewki

    Czy biorąc pod uwagę te wszystkie etapy rozłożone w czasie może się coś złego dziać?

    Przepraszam autora wątku za wrzutkę mojego tematu ale mam podobny dylemat.

  13. #53
    STAŁY BYWALEC (min. 300)
    amator12345

    Zarejestrowany
    Nov 2018
    Skąd
    poznań
    Kod pocztowy
    01-163
    Posty
    491

    Domyślnie

    Masz jakieś objawy ? Głuche odglosy ? Z pod chudziaka ?

  14. #54
    STAŁY BYWALEC (min. 300)
    amator12345

    Zarejestrowany
    Nov 2018
    Skąd
    poznań
    Kod pocztowy
    01-163
    Posty
    491

    Domyślnie

    To jest właśnie taka robota fachowa a rynek inwestor się zastanawiaj

  15. #55

    Domyślnie

    Cytat Napisał amator12345 Zobacz post
    Masz jakieś objawy ? Głuche odglosy ? Z pod chudziaka ?
    miejscami są głuche odgłosy ale w kilku miejscach wycięty został chudziak i okazało się, że bezpośrednio pod nim jest piach więc nic z tym dalej nie robiłem.
    uznałem, że czas spowodował już ewentualne samozagęszczenie i osiadanie chudziaka.

  16. #56
    STAŁY BYWALEC (min. 300)
    amator12345

    Zarejestrowany
    Nov 2018
    Skąd
    poznań
    Kod pocztowy
    01-163
    Posty
    491

    Domyślnie

    To ja mam to samo teraz i się zastanawiam co dalej.

  17. #57
    STAŁY BYWALEC (min. 300)
    amator12345

    Zarejestrowany
    Nov 2018
    Skąd
    poznań
    Kod pocztowy
    01-163
    Posty
    491

    Domyślnie

    Dlatego tak dopytuje i staram się dowiedzieć czy ten mój pomysł jest dobry. Najlepiej by było zrobić po Bożemu ale to już historia.

  18. #58
    STAŁY BYWALEC (min. 300)
    amator12345

    Zarejestrowany
    Nov 2018
    Skąd
    poznań
    Kod pocztowy
    01-163
    Posty
    491

    Domyślnie

    Teraz zależy mi aby w przyszłości nie opdla mi podloga. Według mnie proces ten może być długi i uciążliwy

  19. #59

    Domyślnie

    Cytat Napisał miś79 Zobacz post
    trochę mnie ten wątek zaciekawił i jednocześnie zmartwił.

    jak długo może trwać ewentualny proces osiadania chudziaka?

    jeżeli moje etapy budowy wyglądały jak poniżej, to mam podstawy do obaw?

    2013 (wrzesień) - stan zerowy bez zalania chudziaka (piach wsypany jednorazowo ok. 70 cm i zagęszczony skoczkiem. wszystko pozostawione do wiosny 2014
    całość na zimę została przykryta folią budowlaną

    2014 (kwiecień) - ponowne zagęszczenie skoczkiem i wylanie chudziaka (w miejscach przyszłych ścian wew. rozłożona siatka zbrojeniowa, budowanie ścian nośnych, chudziak obciążony paletami z bloczkami

    2015 (maj) - przygotowanie pod strop, zalanie stropu i wykonanie dachu, stan SSO zostawiony na zimę

    2016 (kwiecień) - murowanie ścian wewnętrznych (silikat 12), tynki w październiku

    2017 (instalacje)

    2018 przygotowanie pod wylewki

    Czy biorąc pod uwagę te wszystkie etapy rozłożone w czasie może się coś złego dziać?

    Przepraszam autora wątku za wrzutkę mojego tematu ale mam podobny dylemat.
    jajmar, mógłbyś dać krótki komentarz do tego co napisałem wyżej?

  20. #60
    STAŁY BYWALEC (min. 300)
    amator12345

    Zarejestrowany
    Nov 2018
    Skąd
    poznań
    Kod pocztowy
    01-163
    Posty
    491

    Domyślnie

    Mis 79 ten piasek u ciebie jak wyciąłes chudziak tez był przy samej górze? Próbowałeś pret wbić?

Strona 3 z 4

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony