dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 17 z 27
Pokaż wyniki od 321 do 340 z 522
  1. #321
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar kotecek
    Zarejestrowany
    Jan 2007
    Posty
    1.008
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    155

    Domyślnie

    Dokladnie. My jestesmy w IRL tylko po to, aby zarobic na dom, pozniej niech sie dzieje co chce - ale juz w Polsce ))

  2. #322

    Domyślnie

    To okropne. Wszyscy chca wracac do Polski bo tesknie albo czuja, ze to ich kraj......... a ja nic nie czuje, nie chce wracac - a musze.
    a ja chadzam do teatru, do Opery i Filharmonii

    Jestem ratyfikowanym sober Analyst , raczej wiecej on niz off the wagon .

  3. #323
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar kotecek
    Zarejestrowany
    Jan 2007
    Posty
    1.008
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    155

    Domyślnie

    Musisz?
    Postaraj sie o tym pomyslec pozytywnie...
    W koncu na pewno znajda sie jakies dobre strony?

    Moze kiedys znow powrocisz na Wyspe?

  4. #324

    Domyślnie

    Szaro. smutno, depresyjnie...makabryczne miasta-blokowiska, zadnych malych deli gdzie rano mozna kupic kawe gdy sie pedzi do metra ....chorzy bezdomni umierajacy na ulicy, zabezpieczen socjalnych brak - Republika Bananowa albo gorzej.
    a ja chadzam do teatru, do Opery i Filharmonii

    Jestem ratyfikowanym sober Analyst , raczej wiecej on niz off the wagon .

  5. #325

    Domyślnie

    Ja nie z Wysp, ja z polwyspu - Nowy Jork.
    a ja chadzam do teatru, do Opery i Filharmonii

    Jestem ratyfikowanym sober Analyst , raczej wiecej on niz off the wagon .

  6. #326
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar kotecek
    Zarejestrowany
    Jan 2007
    Posty
    1.008
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    155

    Domyślnie

    Cytat Napisał lump praski
    Szaro. smutno, depresyjnie...makabryczne miasta-blokowiska, zadnych malych deli gdzie rano mozna kupic kawe gdy sie pedzi do metra ....chorzy bezdomni umierajacy na ulicy, zabezpieczen socjalnych brak - Republika Bananowa albo gorzej.
    To sie przejedz na Bronx. Matko, czy ty zyjesz w jakiejs pieknej widokowce czy naprawde w Nowym Jorku???

    PS: Bez obrazy czlowieku, ale nie moge scierpiec bezmyslnego psioczenia na nasz kraj...

  7. #327
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    Janio1018

    Zarejestrowany
    Feb 2008
    Posty
    1

    Domyślnie Powroty

    Pozdrawiam serdecznie wszystkich na forum muratora, powrot do domu(myslac o Polsce) i budowa domu (tego murowanego) to dwa tematy ktorymi zyjemy od jakiegos czasu. W koncu kwietnia przeprowadzka do kraju po 18 (ja) i 11 (zona), latach zycia w slonecznej Italii i to w bardzo szczegolnym dla nas okresie, bo w czerwcu, juz w Polsce urodzi nam sie druga coreczka.
    Mamy dzialke i kupiony projekt, mysle ze w czerwcu, jezeli nie bedzie opoznien w kompletowaniu dokumentacji, uda nam sie zalac fundamenty.
    Nie wiemy wielu rzeczy, nie mamy jeszcze dokladnego pomyslu na to co robic u nas, i nie powiem obaw jest duzo ale to duzo. Ale nad wszystkim goruje ogromna radosc, bo to prawda ze mozna dobrze zyc w kazdym zakatku ziemi, i bez watpienia mozna nawet byc szczesliwym, lecz nic ale to nic na dluzsza mete, nie wypelni braku rodziny (w szerokim znaczeniu), i uczucia pelnej przynaleznosci do spolecznosci w ktorej sie zyje.
    Jestem przekonany ze decezja o powrocie to krok we wlasciwa strone.
    Gorace, jeszcze ciao dla wszystkich - Janio

  8. #328

    Domyślnie

    Bronx jest cool. A Nowy Jork pelen zycia i energii - nie da sie tego powiedziec np o Warszawie - szaro, szaro i jeszcze raz szaro. Do tego wiecznie przygnebieni i smutni ludzie. Mieszkam teraz daleko poza Nowym Jorkiem ( chwilowo) i moge sobie pojechac do malego miasteczka do teatru - w 197ktoryms wystepowala tam Meryl Streep w Malym Ksieciu , teatr jest amatorski - ktore male miasteczko w Polsce ma teatr ? Dom Seniora gdzie ludzie na emeryturze moga przyjsc zjesc dotowany posilek, brac udzial w roznych zajeciach ? To wlasnie gdy poznalam amerykanska prowincje odkrylam, ze Polska to Trzeci Swiat. I nie jest to zadne plucie tylko smutne stwierdzenie faktu.
    a ja chadzam do teatru, do Opery i Filharmonii

    Jestem ratyfikowanym sober Analyst , raczej wiecej on niz off the wagon .

  9. #329

    Domyślnie

    Lumpie Ty masz bardzo zla optyke na wszystko co polskie.
    I tak sobie mysle , ze albo w USA jestes od niedawna albo Cie dawno w Polsce nie bylo.

  10. #330

    Domyślnie

    A mnie sie zdaje, ze peleton zrezygnowal i poszedl do domu.
    a ja chadzam do teatru, do Opery i Filharmonii

    Jestem ratyfikowanym sober Analyst , raczej wiecej on niz off the wagon .

  11. #331

    Domyślnie

    doleję oliwy do ognia...

    zdaje się temat ostatnio nawet bardzo popularny.

    Wracamy. Wracamy po ponad dwudziestu latach pobytu za granicą. Myślę, że w najblizszym czasie coraz więcej ludzi będzie wracało a spowoduje to zmieniająca się sytuacja gospodarcza na zachodzie. To już nie ta sama hameryka co kiedyś. Pewnie, że można tu zarobić ale można też zarobić się... wiem, że jest tak samo wiele za co i przeciw. Znajdą się osoby, które powiedzą, że wyjeżdżamy bo robić nam się nie chce. Nie... wyjeżdżamy bo chcemy też poza robotą trochę pożyć... co z tych pieniędzy jak nie ma życia osobistego i rodzinnego? Siedem dni w tygodniu, ciemno wyszedł, ciemno przyszedł, życie nie polega na ciągłej pracy - nie żyjemy po to by pracować... pracujemy po to by żyć! Tęsknota? będziemy tak samo tęsknili za Ameryką jak teraz tęsknimy za Polską... spędziliśmy tu przecież tyle lat naszego życia. Normalne, nie? Wiem, odezwie się ktoś, ze przecież w Polsce też nie jest lekko... ja dobrze o tym wiem, ostatnio bywam w kraju bardzo często więc zdążyłem się przyzwyczaić. Tylko, ze my Polacy zawsze narzekaliśmy i będziemy narzekać... nawet jakby było nam bardzo dobrze to będzie nam bardzo źle. Nigdy nie pomyślimy o tym, że są miejsca na świecie gdzie ludziom żyje się naprawdę ciężko.

    To tyle... cieszę się, ze mam taką opcję, ze mam kraj do którego mogę wyjechać bo nastały trudne czasy... wielu ludzi w Stanach nie ma takiej opcji... tu się urodzili i tu zostaną... może te trudne czasy coś ich nauczą?
    Jędruś

  12. #332

    Domyślnie

    Specjalnie nie liczylabym na to, ze trudne czasy omina Polske szerokim lukiem.. Jak gielda tapnela to tapnela i w Polsce. Ale jasne, sentyment jest sentymentem i niektorzy wracaja do Polski., czemu nie. Moj przypadek jest troche inny. Sentyment mi sie jakos ulotnil........
    a ja chadzam do teatru, do Opery i Filharmonii

    Jestem ratyfikowanym sober Analyst , raczej wiecej on niz off the wagon .

  13. #333

    Domyślnie

    Tu nie chodzi o sentyment. W Polsce się urodzilem więc i tutaj jest moje miejsce... korzenie, rodzina, znajomi. Można zapuścić nowe korzenie gdzieś tam na świecie ale to już nie jest nasz dom... to tylko przytułek.

    A to, że Polski nie ominą trudne czasy? to wiem, napewno nie ale co innego spaść z taboretu a co innego z wieżowca... wielkie mocarstwa mają to do siebie, ze w końcu wcześniej czy później źle kończą... po prostu stają się tak potężne, że tego nie wytrzymują i się kończą zamounicestwieniem... małe mocarstwa zawsze będą takie same - małe... i czy będzie lepiej czy gorzej to te róznice będą znikome. Myślę, że ludzie w Europie a szczególnie Europie środkowej są bardziej przygotowani na trudne czasy.

    Zresztą, każda decyzja o powrocie czy nie jest osobista i zależna od wielu różnych uwarunkowań. Każdy z nas jest inny i inaczej podchodzi to tego co w życiu ważne. Czy jeszcze jeden samochód, telefon, ciuch czy jeszcze jedno ciekawe miejsce, widok kogoś bliskiego, radość z samego wschodu słońca, śpiewu ptaka...

    ot taki już jestem... marzyciel.
    Jędruś

  14. #334

    Domyślnie

    Zycze jak najlepiej.......a skad z Polski ?
    a ja chadzam do teatru, do Opery i Filharmonii

    Jestem ratyfikowanym sober Analyst , raczej wiecej on niz off the wagon .

  15. #335
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar kotecek
    Zarejestrowany
    Jan 2007
    Posty
    1.008
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    155

    Domyślnie

    Cytat Napisał Jędruś
    doleję oliwy do ognia...

    Znajdą się osoby, które powiedzą, że wyjeżdżamy bo robić nam się nie chce.

    Dolales!!!
    Ze jak to: wyjezdzamy bo nam sie robic nie chce? Daj mi takiego co tak mowi to po lbie wytrzaskam jak sie nalezy!!!
    To przeciez w Polsce roboty nie ma, albo jest za marne grosze, to wyjezdzamy bo nam sie robic nie chce??? No wlasnie na odwrot!! Chetnie bym spotkala tego "poete"!

    Nie dziwie sie absolutnie nikomu, kto podejmuje decyzje taka jak Jedrus.
    A jakby sie nawet komus w Polsce mialo nie spodobac, to zawsze mozna wrocic do teh Hameryki

  16. #336

    Domyślnie

    Z rad praktycznych to uwazaj na Urzad Skarbowy w Polsce - bo Wracajacy Emigranci rzadko to biora pod uwage.....Spolce J & S umorza kare a Tobie dowala.
    a ja chadzam do teatru, do Opery i Filharmonii

    Jestem ratyfikowanym sober Analyst , raczej wiecej on niz off the wagon .

  17. #337

    Domyślnie

    Ja sie przyznaje bez bicia - mi sie tam robic nie chce - szczegolnie na Elyte w Polsce. Wysokie podatki, drugi filar o b o w i a z k o w y ( w usa tez istnieje, 401 (k), ale jest d o b r o w o l n y, fatalna opieka zdrowotna, brak szpitali a te co istnieje tez sa likwidowane bo n i o p l a c a l n e i takie nonsensy jak o b o w i a z e k meldunkowy - z czym do ludzi. No i propaganda, ze zrobia im tak jak w Stanach . Stany to bogaty kraj .....
    a ja chadzam do teatru, do Opery i Filharmonii

    Jestem ratyfikowanym sober Analyst , raczej wiecej on niz off the wagon .

  18. #338
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar kotecek
    Zarejestrowany
    Jan 2007
    Posty
    1.008
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    155

    Domyślnie

    Juz mi sie przestaje chciec te Twoje posty czytac Lumpie ...

  19. #339

    Domyślnie

    Alez przymusu nie ma.......kazdy robi jak chce. Sa tacy co wracaja, sa tacy co zostaja, sa tacy co troche tu, troche tam. i siam ....jest roznie. Statystycznie to chyba jakies tlumu wracajacych nie zauwazono. Sciagnelam sobie to Sitno od Ciebie, ale nie wiadomo czy przejdzie sito aprobaty.
    a ja chadzam do teatru, do Opery i Filharmonii

    Jestem ratyfikowanym sober Analyst , raczej wiecej on niz off the wagon .

  20. #340

    Domyślnie

    Myślę, że jest taka grupa, która się po prostu w Polsce nie widzi. Wyjechali, nie czują żadnej więzi, nic ich nie ciągnie. Byłem ostatnio na imprezie u znajomych gdzie dużo mówiło się o Polsce gdyż jeden z biesiadnikoów właśnie z Polski wrócił po miesięcznych wakacjach. Obłęd... słuchałem i nie mogłem się nadziwic jak ktoś może być aż tak ślepy i zatwardziały. Nic mu się w Polsce nie podobało, nic nie zmieniło, jak było tak i jest, szaro, ciemno, brudno, stare samochody, wąskie drogi, byle jakie sklepy, żadnych atrakcji a Zakopane??? taka sama wioska jak inne... a w Krakowie??? na rynku już śmierdzą narkotyki. Nie ma się gdzie pożądnej kawy napić... a reszta słuchała go z otwartymi gębami - na koniec towarzystwo doszło do wspólnego wniosku więc, że w tym roku rezygnują z odwiedzenia kraju i jadą do Vegas albo Meksyku... bo do Polski nie warto bo tam nadal komuna.

    Są tacy co w życiu nic nie widzieli, zachłysnęli się ameryką i nic poza nią już nigdy nie zobaczą - nie chcą po prostu bo według nich nic nie ma.

    I niech tak będzie - nie można przecież nikogo na siłę uszczęśliwiać a i w Plsce może lepiej będzie jak oni wyjadą bo może w końcu nie będzie komu narzekać.

    A do hameryki można wrócić??? ano można ale po co jak świat jest taki duży i taki ciekawy? Polacy teraz w Europie moga zamieszkać gdzie chcą więc po jaką cholerę lecieć tyle godzin? zostawmy to właśnie w tym punkcie. Za bardzo nie chce mi się dyskutować na temat powrotów bo każdy ma na to jakieś swoje zdanie. Czasem wiemy, że tak byłoby lepiej a jednak dla przekory będziemy mówić inaczej.
    najlepszego,

    Słuchałem gościah atrakcji
    Jędruś

Strona 17 z 27

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony