Pod lasem - komentarze

[am]

Opal:


Panowie
Trzeba się spieszyć z wysyłaniem zdjęć, póki jest mały wybór i mała konkurencja (jak to mówią na bezrybiu ....) Jak będzie więcej "facjat" to czar niektórych pryśnie

[Ivonesca]

no własnie panowie, czekamy z utęsknieniem

[Ivonesca]

ale ładny dach juz masz ...zmartwiłes mnie jednak tym Braasem bo ja własnie taki wybrałam..

[am]

Ivonesca,
Nie przejmuj się tym, ze nie wybrałem Brassa. Wielu moich znajomych go ma i są zadowoleni. Nie twierdzę, że to zły materiał. Bardziej zadecydowały gusta - a o tych wiadomo - nie dyskutuje się.
Jak oglądałem reklamy Brassa, a później obejrzałem dachówke w rzeczywistości, to byłem zaskoczony nierównomierną powierzchnią dachówki (zwłaszcza, że obok leżały ceramiczne angobowane i te były zdecydowanie gładsze). Jak dachówka leży na dachu, to nie widać tych nierówności - ja się bardziej obawiałem brudzenia i kłopotów z czyszczeniem. No i dachówki ceramiczne mają zamek w dwóch płaszczyznach, czyli w mojej (niefachowej i subiektywnej) ocenie są bardziej szczelne.
Jak już zdecydowałem się na dachówki ceramiczne, to rozmawiałem z jednym dekarzem. Pytałem sie o porastanie dachówki mchem. Powiedział mi jedno - każda dachówka (może z wyjątkiem glazury - a tą trzeba lubić i mieć na nią pieniądze) porasta wczesniej lub później - zwłaszcza od strony połnocy. Jego prywatny ranking był nastepujacy - najszybciej zarośnie dachówka ceramiczna zwykła - nie angobowana. Nastepna w kolejce jest dachówka angobowana -tą ponoć łatwiej wyczyścić. Najdłużej opiera się dachówka cementowa (mówił właśnie o Brass). Wszystko ma swoje + i -
Pozdrawiam.

<font size=-1>[ Ta wiadomość była edytowana przez: am dnia 2002-10-28 11:58 ]</font>

[Ivonesca]

am - jak to mi dobrzykowice mówiły jeszcze wiele wyborów przede mną, ale czasem łapię się na tym, że cos wybiorę, potem gdzies przeczytam, że lepsze, tańsze itp inne i mam dylemat. Staram się jednak nad tym zapanować..a zresztą często pierwszy wybór jest trafny. Pozdrawiam

[am]

WYBORY - ..oj zgadzam się (nie piszę bynajmniej o tych wczorajszych ). Najgorsza podobno jest wykończeniówka. Nad technologią murowania zwykle mamy czas się zastanowić. Jak przyjdzie do szczegółów, gdzie kran, ile gniazdek elektrycznych - to się dopiero zaczyna Sajgon. A jak dochodzi do okien, glazury, terakoty, farb, mebli ..... Wszyscy znajomi, którzy juz mieszkają doradzają, żeby duzo wcześniej zacząć kupować lub przynajmniej wybierać wykończeniówkę. Później z reguły nie ma czasu i wybór nie jest najlepszy.

[Ivonesca]

O, i to mi się podoba. ja już teraz wybrałabym kafelki do łazienki itp itd, ale muszę przekonywać jeszcze o tym wczesniejszym planowaniu męża. on na wszystko ma jeszcze czas i złosci się że ja już mebluje kuchnie jak sciany jescze nie wymurowane do konca

[am]

No to zacznij przekonywać męża - ja mocno wierzę w systematyczne podejście i planowanie.
Podam przykład:
Zamierzam przeprowadzić się w sierpniu 2003. Już teraz powoli tworzę harmonogram niezbędnych prac wykończeniowych. Zastanawiam się, kiedy i w jakiej kolejności wykonywać prace wykończeniowe. Planuje np. montaż okien, w tym samym czasie, w którym będą mi ocielać poddasze - powód prosty - chce, żeby ktoś był w domku ze "świeżymi" oknami. Myslę, że takie zestawienie pozwoli mi jakoś zapanować nad tym wszystkim.
Jestem zwolennikiem decyzji/zakupów jak najbardziej rozłozonych w czasie.
Na chwilę obecną juz mam:
- grzejniki łazienkowe z osprzętem (stoją w garażu u znajomych)
- grzałki do grzejników łazienkowych
- okna dachowe
- stelaże do kibelków i bidetów z wyposażeniem
- projekt mebli kuchennych z wyceną(wystarczy tylko zamówić - już nie bedę wybierał jakie)
- planuję zakończyńczyć negocjacje dotyczące okien w styczniu
- kupić gniazdka/wyłączniki elektryczne i armaturę łazienkową w lutym
- kupić (lub przynajmniej wybrać) glazurę/terakotę w grudniu
- ustalić projekt kominka i zamknąć negocjacje w marcu

Od kwietnia planuje rozpocząć prace na budowie i chciałbym podjąć jak najmniej decyzji po tym terminie

<font size=-1>[ Ta wiadomość była edytowana przez: am dnia 2002-10-28 16:09 ]</font>

[Luśka]

Ale Ty jesteś zorganizowany facet! Ja niestety aktualnie mam do podjęcia 1000 decyzji i to wszystkie na raz. I choć wydawało mi się, że duuuużą część mam przemyślaną i wybraną, to jak przyszło co do czego - zaczynam od nowa. Niestety nie mamy gdzie przechowywać wszystkich potrzebnych do domu skarbów, więc kupujemy wtedy, gdy już musimy. Ale to robi straszny bałagan na bieżąco.

[am]

Luska - zorganizowany do mocne słowo. Zauważ, że wszędzie uzywam dyplomatycznego

[Maluszek]

Am, dlaczego zablokowałeś swoją stronę www ;o(
My też kupiliśmy dachówkę CREATONA (Symfonia) w DEKARA. Mają naprawdę bardzo dobre ceny. Dostaliśmy duuuży rabat.

[am]

Maluszek - obiecuję przyspieszyć termin. W ten weekend spróbuję nadgonić z dziennikiem i odblokować stronkę

[am]

Aha - która to symfionia (juz nie pamiętam) - czy to jest jedna z tych duużych ?
Czy już masz dachówke na dachu?

[Ivonesca]

am- zaczynam od dzisiaj "molestowanie"męża
zgadzam się z Luską - jestes uporządkowany, a przynajmniej takie sprawiasz wrażenie

[am]

Hmm.... był juz kiedyś wątek o uporządkowaniu "wybiórczym". Trochę jest w tym prawdy. Myslę, że moja żona polemizowała by z tym uporządkowaniem - przynajmniej jeżeli chodzi o uporządkowanie moich rzeczy w domu

[Maluszek]

Am, dopiero wczoraj przywiezili na działkę a dekarze będą ją kładli w przyszłym tygodniu. Na razie robią foliowanie itd. Symfonia to pojedyncza esówka. Futura i Symfonia są tego samego rozmiaru, tylko moja jest chyba droższa ;o((. Gdzie kupowałeś na Bartyckiej czy w Markach?

<font size=-1>[ Ta wiadomość była edytowana przez: Maluszek dnia 2002-10-29 14:48 ]</font>

[am]

Tak naprawdę byłem w obu miejscach (a nawet w trzecim - przy trasie na Pruszków). Wszystkie negocjacje i wybory prowadziłem na Bartyckiej. Rozmawiałem z właścicielem.

[Maluszek]

My też rozmawialiśmy z włascicielem i żoną właściciela. Wszystkie sprawy załatwialiśmy w Markach, bo tam mieliśmy najbliżej.

[Maluszek]

AM,
jak z Twoimi oknami? Czytałam, że wybrałeś Gebauera, masz już je zainstalowane? Jeżeli tak to napisz jak się sprawują. Byliśmy podziwiać te okna u Alicjanki. Wyglądają naprawdę super. Jesteśmy zdecydowani prawie na 99% na ich kupno. Nawet mamy już wycenę. Wyszło trochę drogo ale nic to.

[am]

Ja "wybrałem" Gebauera właśnie dzięki informacji od Alicjantki . Okien jeszcze nie mam - planuję montaż na wiosnę więc trudno mówić o tym jak się sprawują
Mam jedno doświadczenie. Dostałem wycenę z Milanówka (przedstawiciel Gebauer) a później zrobiłem taką samą wycenę bezpośrednio u Gebauera. Bezposrednio wyszło trochę taniej.
Dodatkowo wydaje mi się, że bezpośrednio u Gebauera są bardziej skłonni negocjować - ale na razie to tylko wrażenie.

Kiedy planujecie kupić okna? Może udałoby się zebrać nasze zamówienie do "kupy" i w ten sposób wynegocjować jeszcze lepsze warunki ?
Pozdrawiam.