Cześć. Jestem w trakcie zabudowy poddasza. Kupiłem już zielone płyty g-k do zabudowy pralni i łazienek. Natomiast resztę poddasza planuję zbudować czerwonymi płytami. Jestem mniej więcej w połowie pracy i już widzę, że źle wyliczyłem proporcje. Za mało mam płyt zielonych a za dużo czerwonych. Czy jeśli dałbym czerwone płyty do łazienki i posmarowałbym je folią w płynie zdałoby to egzamin, czy lepiej nie ryzykować i dokupić zielone g-k?