Witam, remontuje swoje mieszkanie w kamienicy od podstaw. Oczywiście zaczynam od podłogi przypominającej fale dunaju.
Jako, że łazienkę mam bardzo niską i i 2 pokój (2m wysokości) mieszkanie na poddaszu nie mogę sobie pozwolić na zbytnie podniesienie podłogi.
Jeśli się da polepszyć izolację akustyczną i cieplną to proszę o wskazówki. Pod polepa nie ma żadnych izolacji (chyba powinna być papa). Mieszkanie pod spodem jest ogrzewane, jedynie w wc jest nad gankiem (wc i łazienka jest osobno). W przypadku wc myślałem by wybrać polepę i dać papę, lub folie i ponownie nałożyć polepę.
Na zdjęciu przedstawiam 2 warianty, które sobie na tą chwilę wymyśliłem. Oczywiście wylewki itd odpadają. Z tym, że w łazience i kuchni chcę mieć płytki gresowe, dlatego piszę czy taki remont ma sens. Deski podłogowe są przybite na tą chwilę do belek nośnych. Poziom tej podłogi, też jakoś nie jest rewelacyjny, ale nie zdjąłem jeszcze desek wszędzie. Belki wyglądają w porządku.
Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	strop.jpg
Wyświetleń:	19
Rozmiar:	94,5 KB
ID:	426750

Tak więc mam parę pytań...
1) który wariant lepszy? (opcjonalnie czy można go ulepszyć, zaznaczając, że nie chce zbyt podwyższać podłogi).
2) czy w wariancie 1 jest sens usunąć parę cm polepy (jest na głębokość 6-7cm) i w jej miejsce dać wełnę 5cm?
3) Czy jest sens dać w każdym pomieszczeniu papę lub folię? Jeśli tak to gdzie?
4)Legary przykręca sie do belek (wariant 2)?

W obydwu przypadka będą użyte wkręty CSA.

Gres byłby przyklejony na klej elastyczny, fuga elastyczna, lub silikon. OSB w wc i łazience będzie zabezpieczone folia w płynie. W kuchni natomiast częściowo zabezpieczone. W sumie jak ktoś ma lepsze rozwiązanie tej podłogi to z chętnością wysłucham.
Pozdrawiam

PS. Od deski ślepego pułapu do końca belki jest około 8-9cm.