Witam wszystkich!
Otóż, posiadam łóżko, w którym chciałbym od czasu do czasu poczytać do snu ( czasami sam, a czasami z kimś jeszcze ^^). Z jednej strony łóżka posiadam zamontowaną półkę (nieco wyżej, niż głowa przy pozycji półleżącej).
Mam więc do dyspozycji chyba dwa warianty:
1. Kupić lampkę a'la biurkowa i postawić ją na wspomnianej półce;
2. Zamontować nad łóżkiem jeden czy dwa kinkiety, jednak raz, że byłyby to modele z przewodem podłączanym do kontaktu, a dwa, że przewód tej byłby na widoku (wolałbym po prostu nie kuć);
Czy sytuacja, w której ma się nad łóżkiem kinkiety, z których zwisają przewody, podłączone do niewidocznych, schowanych za łóżko, gniazdek, może wyglądać estetycznie? Ma sens rozpatrywanie tego? Mógłbym na przykład do takiego modelu ( https://allegro.pl/oferta/ikea-nymane-kinkiet-lampa-do-czyt-inst-stala-7608877876) zamontować przewód i z głowy.
W momencie, gdyby padło na lampkę na półce z boku łóżka... Czy czytanie byłoby efektywne dla obojga?
Będę wdzięczny każdemu, kto będzie mógł się ze mną podzielić swoją opinią/ doświadczeniem/ radą
PS
W razie potrzeby mogę załączyć szkic (wraz z wymiarami) jak to na chwilę obecną wygląda u mnie