Odmowa uzgodnienia Warunków zabudowy przez RZGW Rzeszów

[alegro661]

Witam, tak w skrócie na działce o powierzchni 52 arów chcieliśmy wybudować swój wymarzony dom w tym kierunku złożyliśmy wniosek w gminie o wydanie warunków zabudowy w trakcie trwania postępowanie utknęło w RZGW Rzeszów który to urząd stwierdzając iż teren inwestycji znajduje się w granicach ,,obszaru zdefiniowanego jako obszary na których prawdopodobieństwo wystąpienia powodzi jest srednie i wynosi 1%a głębokość zalewu została w części obszaru terenu inwestycji do 0,5 m oraz od 0.5 do 2.0m ...z map wynika ze zwierciadło Q1 w planowanej inwestycji wynosi 170.53 m.n.p.m a teren inwestycji 169,60 m.n.p.m ... w przypadku wystąpienia wezbrania wody odpowiadającemu Q1 może sięgnąć 0.93''
Jest też wzmianka z względu ze do działki prowadzi służebność przejazdu ta sama definicja z tym ze tam woda może sięgnąć do 0.5 m. oczywiście urząd odmówił uzgodnienia projektu z gmina, chciałbym się odwołać przyszło mi na myśl to ze i tak miałem w planie wynieść poziom fundamentów wyżej niż rzędna 170.53 i podnieść cała drogę do wymaganej wysokości, tak aby nie była zalewana wodą Q1, dziwi mnie fakt ze RZGW nie próbował szukać kompromisów tylko po prostu odstąpił od podjęcia wypracowania bądź wskazania wytycznych do których się trzeba dostosować, zwłaszcza ze z każdej strony jest wybudowany sąsiad na bardzo podobnej wysokości, bardzo chcielibyśmy zważając na fakt wartości działki a jest średnio około 6 k za ar coś na niej wybudować i teraz pytanie czy prośba w odwołaniu o wskazanie wysokości fundamentów i też ciągu drogi ewakuacyjnej to dobry pomysł czy też próbować jakoś inaczej załatwić te sprawę ?? nasza działka nie jest wyjątkiem to są dosłownie dziesiątki jak nie setki działek w całej gminie które jest objęte problemem Q1
Spotkałem się też na forum o wzmiance ze wójt danej gminy może indywidualnie zezwolić wydać WZ bez uzgodnienia z RZGW to prawda ?
Dziękuje za każdą pomoc

[Bertha]

Jeśli masz znajomego, który zarządza mariną lub elektrownią wodną, to może on ci wytłumaczy jaki był cel powołania urzędu o nazwie PGWWPRZGW. Jak widać kadra chyba nie czuje się powołana do rozwiazywania problemów. Pamiętaj aby nie przekroczyc terminu odwołania, jak do każdego urzędu liczy się data stempla pocztowego.

[alegro661]

Jeśli masz znajomego, który zarządza mariną lub elektrownią wodną, to może on ci wytłumaczy jaki był cel powołania urzędu o nazwie PGWWPRZGW. Jak widać kadra chyba nie czuje się powołana do rozwiazywania problemów. Pamiętaj aby nie przekroczyc terminu odwołania, jak do każdego urzędu liczy się data stempla pocztowego.

Co ciekawe jeszcze zanim złożyliśmy wniosek o WZ wystąpiliśmy do RZGW w sumie z niewiedzy o wydanie zezwolenia budowy szamba na tej działce po 12 tygodniach otrzymaliśmy pisemna zgodę na szambo warunkiem było tylko wznieść właz do szamba na pewna wysokość rzędna to było pod koniec 2018 dlatego dziwi nas fakt o odmowie. Myślisz ze pomysł z wysokimi fundamentami to dobry pomysł ?

[Bertha]

Oczywiście że wyniesienie budynku to doskonały pomysł. Jesli jest z czego to podnieśc teren , dosypać, chata na płycie i nawet przy stuletniej wodzie jesteś suchy. Od strony "najbliższego lądu" montujesz poler i cumujesz ponton ... Tu historyczny przykład budynku na sztucznym wzniesieniu https://fotokresy.pl/zdjecia,40,40/m53108,Podgorzyn.html?zdjeciaOd=2013&zdjeciaDo=201 5&zakres=9&sortuj=dataWykonania&f=471333-foto
Obiekt ponad metr nad asfaltem, z tyłu rzeka ze dwa metry niżej drogi. Stary Schaffgotsch wiedział co robić aby żywioł nie czynił szkody w majątku.

[alegro661]

Oczywiście że wyniesienie budynku to doskonały pomysł. Jesli jest z czego to podnieśc teren , dosypać, chata na płycie i nawet przy stuletniej wodzie jesteś suchy. Od strony "najbliższego lądu" montujesz poler i cumujesz ponton ... Tu historyczny przykład budynku na sztucznym wzniesieniu https://fotokresy.pl/zdjecia,40,40/m53108,Podgorzyn.html?zdjeciaOd=2013&zdjeciaDo=201 5&zakres=9&sortuj=dataWykonania&f=471333-foto
Obiekt ponad metr nad asfaltem, z tyłu rzeka ze dwa metry niżej drogi. Stary Schaffgotsch wiedział co robić aby żywioł nie czynił szkody w majątku.

Spróbuję dzisiaj coś napisać i dodam

[ŁUKASZ ŁADZIŃSKI]

- na terenach zalewowych nie powinno się wznosić budynków !
- alegro661 :
zainwestujesz w dom, zagospodarowanie, instalacje, podniesienie terenu, ... po czym możesz popłynąć z tym wszystkim w 1 dzień lub remont takiego zalanego budynku lub jego części będzie studnią bez dna

[alegro661]

- na terenach zalewowych nie powinno się wznosić budynków !
- alegro661 :
zainwestujesz w dom, zagospodarowanie, instalacje, podniesienie terenu, ... po czym możesz popłynąć z tym wszystkim w 1 dzień lub remont takiego zalanego budynku lub jego części będzie studnią bez dna

Zgadza się tylko że RZGW wydając zezwolenia posiłkuje się starymi mapami z przed lat gdzie jeszcze nie było wałów przeciw powodziowych ponadto w gminie w której chce budować według map zagrożenia ja q1 jest przynajmniej 40 procent objęte tym zagrożeniem, mam się wyprowadzić z gminy żeby się wybudować ? I porzucić działkę przeszło 50 ar ?

[ŁUKASZ ŁADZIŃSKI]

gdyby Urząd wydał WZ, to przy pierwszej możliwej powodzi ( choćby za 100 lat ) byłyby mocne podstawy, roszczenia o odszkodowanie od gminy za wadliwie wydane WZ, dla terenu zalewowego.
Jeśli są wały przeciwpowodziowe / inne zabezpieczenia - poproś pisemnie Urząd o wydanie analizy zabudowy dla działki z uwzględnieniem zabezpieczeń o których piszesz.

[alegro661]

Gdyby ktoś bym zainteresowany jak się zakończyła sprawa to tak w skrócie
Pisaliśmy odwołania Rzeszów nas olał podając powody z gotowca pismo poszło do Warszawy gdzie urząd stwierdził duże zaniedbania urzędu w Rzeszowie i nakazem ponownego rozpatrzenia sprawy i urzad w Rzeszowie wydał decyzję uzgadniającą rok przepychanek

[Bertha]

Tak właśnie wygląda państwo z tektury. W urzędach centralnych jeszcze niektórzy mają odwagę i wiedzę, aby ogarnąć problem i podjąć decyzję. W terenowych placówkach tego urzędu państwowego jest ....... z .............

[Kowal90]

Ciekawe teraz jak ewentualna sprawa ubezpieczenia takiej nieruchomości. Znam przypadek, w którym ludzie płacili ileś lat ubezpieczenie po czym przyszła większa woda i zalało parter wystąpili o odszkodowanie i sprawa ciągnie się już kilka lat z ubezpieczycielem, który odmówił wypłaty odszkodowania, ze względu na fakt, iż pobudowali się na terenie zalewowym. Wszystko jest dobrze jak jest dobrze, a jak coś się stanie to za każdym razem dochodź do swoich racji.

[ŁUKASZ ŁADZIŃSKI]

W urzędach centralnych jeszcze niektórzy mają odwagę i wiedzę, aby ogarnąć problem i podjąć decyzję....

suma / sumarum - za Decyzję odpowiada ten, kto ją podpisuje

[Bertha]

To oczywiste! Teoretycznie
Ciekawe kto odpowiada za wydanie pozwoleń na budowę osiedla Kozanów (blokowiska z czasów EG) oraz zabudowy jednorodzinnej zrealizowanej PO 1997r?. Przypominam, że były to tereny zalewowe do od 1897 do 1945. Natępna waadza zapomniała, że prawa przyrody i prawa fizyki nie znają granic państwowych i ustrojowych. 1997 https://polska-org.pl/6747375,Wrocla...Kozanowie.html Jakiś ograniczony osobnik usłyszał o powodzi tysiąclecia i hulej dusza, piekła nie ma. I co? 13 lat i powtórka z rozrywki- 2010 https://wiadomosci.wp.pl/wroclaw-koz...48601780865g/7 .
Jakoś nie słyszałem aby ubezpieczyciel odważył się wystąpić z regresem do urzędu za tę wodę, lub gdy na dom upadło drzewo któremu decyzją odmówiono łaski wycięcia.