Dzień dobry.
Zacznę od opisu sytuacyjnego.
Na parterze rozdzielacz podłogowy (9-obiegowy) z trzema pętlami do 100 mb fi16 oraz trzema do 50 mb fi 16. Oczywiście zestaw z grupą pompową. Pozostał spory zapas na zestawie ponieważ w trakcie zmieniły się założenia i miało być więcej obwodów a w efekcie rozrzedziłem ułożenie rurek co 20 cm. Na piętrze rozdzielacz (3-obiegowy) zasilający dwie łazienki i garderobę. Ciężko powiedzieć ale pętle króciutkie. Garderoba może coś koło 3 m2 a łazienki po 5-6 m2 nie powierzchni ale pola rurek przy rozkładzie co 10 cm. Górny rozdzielacz jak na razie bez grupy pompowej. Pytanie brzmi czy całość zadziała jeśli górny rozdzielacz podłączę do końców belek rozdzielacza dolnego tak, jakby był on przedłużeniem i kolejnymi sekcjami - obwodami? Coś jakby dłuższe belki dolnego rozdzielacza. Czy może górny rozdzielacz podłączyć do zasilenia i powrotu ostatniego obwodu na dolnym rozdzielaczu i otworzyć obwód na full? Chciałbym poznać Wasze zdanie odnośnie takiego rozwiązania.
Dziękuję.