dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 13 z 13
  1. #1

    Domyślnie Jak teraz położę parkiet to w zimie muszę domek ogrzewać?

    Mam zamiear kłaść parkiety, ale nie planuję jeszcze w tym roku się wprowadzić, czy w związku z tym będę musiał w zimie ogrzewać domek żeby parkietom nic się nie stało, czy tez przełożyc roboty na przyszły rok?
    Słyszałem różne opinie na ten temat - poratujcie...
    //Postępuj tak jak byś chciał aby zasada twego działania obowiązywała powszechnie//

  2. #2

    Domyślnie

    No to mogą robić ten parkiet czy nie?
    Nie chciałbym żeby mi się coś z nim stało w zimie a grzać pusty domek to trochę szkoda pieniędzy....
    Nikt mi nic nie podpowie?
    //Postępuj tak jak byś chciał aby zasada twego działania obowiązywała powszechnie//

  3. #3

    Domyślnie

    Sądzę, że parkiet może b. żle znieść brak ogrzewania w sezonie zimowym - zaszkodzi mu wilgoć. Chyba że to jakieś pierońskie drewno, które mało pracuje i nie paczy się pod wpływem wilgoci. Z popularnymi gatunkami typu jesion, buk, dąb raczej bym nie ryzykował. Ale to tylko moje laickie poglądy.
    Tomasz M.

  4. #4
    M@riusz_Radom
    Guest
    M@riusz_Radom

    Domyślnie

    Jeżeli go zdejmiesz przed zimą to nie musisz

    A tak na powaznie - starałbym się jednak zapewnić choć minimalne ogrzewanie w domu.

  5. #5

    Domyślnie

    latem dostanie +30C a zimą w niegrzanym -10C.
    Jak Ty sobie wyobrażasz, że on nie zmieni swoich wymiarów ??
    Popęka na 100%. po połozeniu parkietów trzeba utrzymywać w miarę stałą temperaturę i wilgotność, najlepiej zbliżona do warunków, w jakich został połozony.
    Od 27 lutego 2005 na swoim !!!!
    Szukam ekipy (solidnej) do podbitki.
    ----------------
    Maciek (Płock)
    GG: 2260023

  6. #6
    M@riusz_Radom
    Guest
    M@riusz_Radom

    Domyślnie

    Wniosek - pożycz na zimę suszarkę od Leona. Do tego czasu pewnie skończy już suszenie fundamentów.

  7. #7

    Domyślnie

    Cytat Napisał M@riusz_Radom
    Wniosek - pożycz na zimę suszarkę od Leona. Do tego czasu pewnie skończy już suszenie fundamentów.
    Widzę, że też namiętnie śledzisz radosna twórczość leona
    Od 27 lutego 2005 na swoim !!!!
    Szukam ekipy (solidnej) do podbitki.
    ----------------
    Maciek (Płock)
    GG: 2260023

  8. #8

    Domyślnie

    Cytat Napisał M@riusz_Radom
    Wniosek - pożycz na zimę suszarkę od Leona. Do tego czasu pewnie skończy już suszenie fundamentów.
    No tak suszarka do fundamentów
    Od Leona
    z Katowic
    M@riusz proszę wymyśl coś innego - miej litość
    //Postępuj tak jak byś chciał aby zasada twego działania obowiązywała powszechnie//

  9. #9
    Guest

    Domyślnie

    a kto wam powiedzial ze ja fundamenty susze?
    ja susze zawodowo plyty betonowe, gipsowe i inne takie tam ....

    natomiast w zimie parkietowi nei zaszkodzi wilgoc, tylko ewentualnie temperatura- a jesli chodzi o wilgoc to raczej jej brak, bo w zimie powietrze jest bardzo suche

    z drugiej strony w ogrzewanym domu tez jest suche powietrze a w dodatku cieple co wywoluje jeszcze intensywniejsze suszenie

    podsumowwujac podejrzewam, ze temu parkietowi nic sie zlego nei stanie
    ale nie jestem pewien, bo z parkietami mam niewiele wspolnego

  10. #10

    Domyślnie


    No tak !
    I co teraz?
    //Postępuj tak jak byś chciał aby zasada twego działania obowiązywała powszechnie//

  11. #11

    Domyślnie

    Wg mnie parkiet jest jednym z ostatnich elementow jakie sie wykonuje, dlatego moze spokojnie rok poczekac w paczkach. I niektorzy nawet twierdza, że powinien leżakowac i popracowac kilka miesiecy przed polozeniem. Tylko zamuruj wejscie, bo możesz go nie znależć na wiosne
    Może spotkamy się, tam gdzie trafi każdy z nas, tam gdzie życie będzie snem...?
    I zobaczysz, będzie czas, żeby śpiewać, żeby grać, za sto lat, za rok, za dzień...

  12. #12

    Domyślnie

    No można zrobić za rok jak jeszcze rok poleży to mu się nic nie stanie a co do leżakowania parkietu przez parę miesięcy - to mój już leżakuje 10 lat
    jak na razie nie ukradli to może i teraz nie ukradną (odpukać)
    jak czytam niektóre wątki to wątpliwości są niemałe ale przecież Leon mnie uspokaja że będzie ok jak by położyć w tym roku...

    wspomniany wątek
    http://murator.com.pl/forum/viewtopi...t=parkiet+zima
    //Postępuj tak jak byś chciał aby zasada twego działania obowiązywała powszechnie//

  13. #13

    Domyślnie

    Zapewniam Cię, że jeżeli połozysz parkiet to musisz dom ogrzewać przez
    cały sezon (no,może nie wtedy kiedy na dworzu jest 20-30 stopni ciepła).
    Drewno nie znosi drastycznych skoków temperatur, a w nie ogrzewanym
    domu jest nie tylko zimno, wilgoć również przenika do środka.
    Ja musiałam ogrzewać swój dom przez 1,5 miesiąca zanim parkieciarz
    zgodził się wejść na układanie podłóg. Zaznaczam, że to był nowiutki domek, a więc jeszcze nie całkiem suchy.

    Jednak parkiet kładliśmy na samym końcu prac wykończeniowych. Dlaczego Ty chcesz go połozyć teraz i zostawić na pastwę losu?
    kkinga

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony