Odrolnienie działki / zmiana klasyfikacji gruntu

[shindi]

Cześć, mam działkę 997 m2 na wsi( według urzędu -rolna), która jest objęta MPZ z przeznaczeniem na dom jednorodzinny. Niestety jest klasy IIIb. Teraz tak czy skoro jest ujęta w MPZ to nie będzie problemu z wydaniem pozwolenia na budowę w związku z klasą gruntu ? Jak wiem można wyłączyć 500 m2 wiec za 497 m2 będziemy musieli przez 10 lat płacić dodatkowy podatek? Jak się zorientowałam dość ciężko jest zmienić klasyfikacje gruntu.
Z góry dziękuje !

[Slawko123]

coś słyszałeś, ale nie wiesz co i jak to zrozumieć.

Masz MPZP i w nim działka jest już przeznaczona pod budownictwo, czyli już jest budowlana. najważniejsza procedura, sam byś to robił latami, bo grunt klasy III opiera się o ministra.
Pierwsza wiadomość - masz już zmianę przeznaczenia gruntu z rolnego na budowlany, zrobiła to gmina uchwalając MPZP w którym przeznacza ten grunt pod budownictwo

500m2 bezpłatnie dotyczy wyłączenia z produkcji rolniczej. To jest zupełnie co innego niż zmiana klasyfikacji gruntu tak jak myślisz, to zostawmy na koniec.
Aby wybudować się na gruncie klasy III z przeznaczeniem pod budownictwo, musisz wyłączyć z produkcji rolniczej odpowiednią powierzchnię. Tu nie ma znaczenia który konkretnie kawałek, ważna jest powierzchnia a ta odczytasz z planu zagospodarowania działki który zrobi architekt. Przy takiej powierzchni działki ważny jest zapis w MPZP określający powierzchnie biologicznie czynną. jeśli tam będzie zapis, że taka powierzchnia musi być co najmniej 60% działki to żebyś w nachy narobił nie wyłączysz z produkcji rolniczej więcej niż pozostałe 40% z tych 997m2 czyli 398m2

druga wiadomość - wyłączasz z produkcji rolniczej tyle ile wyjdzie w planie zagospodarowania działki (do 500m2 za darmo)

i na koniec zmiana klasyfikacji gruntu - po wybudowaniu się i obmiarze geodezyjnym powykonawczym geodeta w Twoim imieniu wystąpi o zmianę klasyfikacyjną gruntu, zmiana ta jest bezpłatna i prosta jak drut, nie wspomnę , że łatwa jak 2+2=4, mało tego, w Twoim wypadku Gmina zrobi to na twój wniosek szybciej niż wrócisz z siedziby gminy na swoja działkę.

a teraz skomentuje twoja wypowiedz z cytatami

Jak wiem można wyłączyć 500 m2 wiec za 497 m2 będziemy musieli przez 10 lat płacić dodatkowy podatek?

nic podobnego, bo wyłączysz tyle ile potrzeba a zapewne bedzie to mniej niz te 500m2

mam działkę 997 m2 na wsi( według urzędu -rolna)

nie według urzędu tylko w/g dokumentacji i to nie jest żadne widzi mi się.

jest objęta MPZ z przeznaczeniem na dom jednorodzinny. Niestety jest klasy IIIb. Teraz tak czy skoro jest ujęta w MPZ to nie będzie problemu z wydaniem pozwolenia na budowę w związku z klasą gruntu ?

klasa gruntu nie ma nic do gadania, ważne jest przeznaczenie i to określa MPZP

a teraz podatki, żadne 10lat, podatek będziesz płacił do momentu aż albo umrzesz, albo sprzedasz. na początek podatek rolny, pewnie ze 25zł/rok, a jak sie wybudujesz i zmieni Ci sie klasyfikacja gruntu na B to wtedy ok 0,70gr/m2/rok

[Lukasz11]

teraz skomentuje twoja wypowiedz z cytatami
nic podobnego, bo wyłączysz tyle ile potrzeba a zapewne bedzie to mniej niz te 500m2
nie według urzędu tylko w/g dokumentacji i to nie jest żadne widzi mi się.

a teraz podatki, żadne 10lat, podatek będziesz płacił do momentu aż albo umrzesz, albo sprzedasz.

To ja się wtrącę. Mam działkę 560 mkw we Wrocławiu. Dzwoniłem kiedyś do urzędu miasta, to mi powiedzieli, że przy tak małej działce muszę wyłączyć z produkcji całość. A nie tyle, ile zajmie dom. I że chodzą i to sprawdzają. Bo zdają sobie sprawę, że nikt w mieście na tak małych działkach na na pozostałych paru mkw nie prowadzi upraw rolnych.

I druga sprawa, może się mylę, ale za wyłączenie z produkcji rolnej płaci się 2 razy. W zależności od klasy gleby. Raz pełną kwotę, a potem przez 10 lat co rok 1/10 kwoty.

[Slawko123]

To ja się wtrącę. Mam działkę 560 mkw we Wrocławiu. Dzwoniłem kiedyś do urzędu miasta, to mi powiedzieli, że przy tak małej działce muszę wyłączyć z produkcji całość. A nie tyle, ile zajmie dom.

tu się zgodzę, bo: masz działkę w mieście, dwa - zapewne w MPZP albo WZ taki jest zapis, zresztą w miescie jest inaczej niż na wsi

I że chodzą i to sprawdzają. Bo zdają sobie sprawę, że nikt w mieście na tak małych działkach na na pozostałych paru mkw nie prowadzi upraw rolnych.

złe rozumowanie, nie upraw rolnych, tylko teren zielony, czyli trawka, drzewka, itp. chodzi o powierzchnię biologicznie czynna, a nie rolną

I druga sprawa, może się mylę, ale za wyłączenie z produkcji rolnej płaci się 2 razy. W zależności od klasy gleby. Raz pełną kwotę, a potem przez 10 lat co rok 1/10 kwoty.

tak, pod warunkiem, ze wartość terenu wyłączanego jest większa niż wartość tej opłaty. Jeśli wartość terenu wyłączanego jest mniejsza niz opłata, to płaci sie tylko przez te 10lat po 1/10 opłaty a od opłaty jednorazowej się odstępuje.

[Lebron87]

coś słyszałeś, ale nie wiesz co i jak to zrozumieć.

Masz MPZP i w nim działka jest już przeznaczona pod budownictwo, czyli już jest budowlana. najważniejsza procedura, sam byś to robił latami, bo grunt klasy III opiera się o ministra.
Pierwsza wiadomość - masz już zmianę przeznaczenia gruntu z rolnego na budowlany, zrobiła to gmina uchwalając MPZP w którym przeznacza ten grunt pod budownictwo

500m2 bezpłatnie dotyczy wyłączenia z produkcji rolniczej. To jest zupełnie co innego niż zmiana klasyfikacji gruntu tak jak myślisz, to zostawmy na koniec.
Aby wybudować się na gruncie klasy III z przeznaczeniem pod budownictwo, musisz wyłączyć z produkcji rolniczej odpowiednią powierzchnię. Tu nie ma znaczenia który konkretnie kawałek, ważna jest powierzchnia a ta odczytasz z planu zagospodarowania działki który zrobi architekt. Przy takiej powierzchni działki ważny jest zapis w MPZP określający powierzchnie biologicznie czynną. jeśli tam będzie zapis, że taka powierzchnia musi być co najmniej 60% działki to żebyś w nachy narobił nie wyłączysz z produkcji rolniczej więcej niż pozostałe 40% z tych 997m2 czyli 398m2

druga wiadomość - wyłączasz z produkcji rolniczej tyle ile wyjdzie w planie zagospodarowania działki (do 500m2 za darmo)

i na koniec zmiana klasyfikacji gruntu - po wybudowaniu się i obmiarze geodezyjnym powykonawczym geodeta w Twoim imieniu wystąpi o zmianę klasyfikacyjną gruntu, zmiana ta jest bezpłatna i prosta jak drut, nie wspomnę , że łatwa jak 2+2=4, mało tego, w Twoim wypadku Gmina zrobi to na twój wniosek szybciej niż wrócisz z siedziby gminy na swoja działkę.

a teraz skomentuje twoja wypowiedz z cytatami
nic podobnego, bo wyłączysz tyle ile potrzeba a zapewne bedzie to mniej niz te 500m2
nie według urzędu tylko w/g dokumentacji i to nie jest żadne widzi mi się.
klasa gruntu nie ma nic do gadania, ważne jest przeznaczenie i to określa MPZP

a teraz podatki, żadne 10lat, podatek będziesz płacił do momentu aż albo umrzesz, albo sprzedasz. na początek podatek rolny, pewnie ze 25zł/rok, a jak sie wybudujesz i zmieni Ci sie klasyfikacja gruntu na B to wtedy ok 0,70gr/m2/rok

Mi się, wydaje ze, autowi chodziło o zmianę klasy bonitacyjnej gleby.
Sam mam 4 dzialki po 0.5 ha i jest to klasa 3 łąki trwałe ake wiem od rodziców że ta klasa może być zawyzona bo kiedyś to były na to inne metody.

Tak więc jeżeli uda mi się zmitnic klasę bonitacyjna na 4 lub 5 klasę to wtedy podobno nie będzie problemu ze, sprzedażą i budowa nie rolnika bo na III klasie pomoc tylko jako siedlisko można a nie rolnik jak kupi to nie dodtsnie pozwolenia na budowę.

Szukam właśnie gleboznawcy i będę w tym temacie działał. Tylko czy Pan orientuje się jaki koszt 0.5 ha badania i ile to czasu by trwało?

[Slawko123]

nie mam pojęcia jakie są koszty badania gleby. Nie sadzę też, aby zmienili klasę bonitacyjną na kawałku pośrodku całości.