Sytuacja jest taka:
Pompa głębinowa (ma nabijać hydrofor), studnia dla podlewania działki w porywach do ok.0.5ha (obszar poderwania może się zmieniać) i dla domu jednorodzinnego (dopiero będzie budowany, a woda i hydrofor są potrzebne wcześniej), obudowa kręgowa planowana głębokości ok.2m.
Nie mamy rozeznania w hydroforach (ani jaki będzie odpowiedni pod takie zapotrzebowanie i jakie może mieć rozmiary) i dotychczasowe "rozpytywanie" nie dało jasnej odpowiedzi.
Stąd pytanie: wystarczą kręgi średnicy 1400mm (część opinii spokojnie potwierdza) czy należy brać rzędu 2000mm (część opinii kategorycznie zaleca) ?
Przy obu średnicach na wierzch pójdzie płyta betonowa w włazem (chyba nie ma innego rozwiązania?)
Aby potem mieć dobry dostęp (nie za ciasno) i nie wygenerować niepotrzebnych problemów potem (tj. aby np. zwykłe wyjęcie pompy nie obejmowało kosztownej procedury: wynajęcie dźwigu, podniesienie płyty, demontaż i wyjęcie zbiornika co dopiero odblokowuje pompę i można ją wyjąć).
Bo oczywiście te większe kręgi są trudniej dostępne, cięższe i bardziej kłopotliwe w montażu (np. już chyba tylko dźwig? lub duża koparka?) oraz oczywiście koszty.