Podłączenie dużego grzejnika - dobór przekroju rur

[stoppaleniu]

Witam. Mam do podłączenia grzejniki 30 x 300 cm o mocy 3700 W każdy. Chcę je wpiąć w istniejący pion zrobiony rurą PEX 32. Na pionie będą tylko te dwa grzejniki po jednym na piętrze. Z uwagi na długość grzejnika i moc planuje podłączenie krzyżowe. Czy odgałęzienia z pionu do grzejnika wystarczą PEX 20 czy przy tej mocy użyć PEX 25? Gwinty w grzejniku 1/2 cala. Z góry dziękuję za odpowiedzi. Pozdrawiam

[Stermaj]

Obieg wymuszony czy grawitacyjny?

[stoppaleniu]

MPEC czyli wymuszony

[SzymonKc]

Przy wymuszonym pex 16 w zupełności wystarczy, przy dT=15*C ta jakieś 3,5 litra na minutę, do tego prawie żadne opory pionu 32 i pewnie krótkie gałązki grzejnikowe. I tak pewnie będziesz miał za duży autorytet zaworu termostatycznego.

[stoppaleniu]

Długość gałązek to zasilająca około 1, 5 m a powrót 4,5 m

[stoppaleniu]

Zastanawiam się nad tymi przektojami z tego względu, że czytałem gdzieś iż przekrój 16 mm maksymalnie do grzejników 1800 W a tu mam 3700 na jeden?

[SzymonKc]

Zastanawiam się nad tymi przektojami z tego względu, że czytałem gdzieś iż przekrój 16 mm maksymalnie do grzejników 1800 W a tu mam 3700 na jeden?

To są jakieś ogólne wytyczne dla osób nie umiejących liczyć, wykonujących instalacje "na oko". Nie powinno się tego rozpatrywać w oderwaniu od reszty instalacji i nie znając jej parametrów. Przecież 1800W przy dT=10*C to taki sam przepływ jak dla 3600W przy dT=20*C. A jak to się ma do grzejnika umieszczonego tuż obok kotłowni do tego na końcu instalacji w najdalszych zakamarkach domu? Inaczej jest też w systemie trójnikowym i rozdzielaczowym, w tym drugim są dość znaczne długości gałązek doprowadzających i trzeba bardziej tych oporów w gałązce pilnować.
Instalacja ma jakieś opory pokonywane przez pompę, optymalnie jest gdy ok. połowa tych oporów powstaje w rurach doprowadzających, a połowa na zaworze termostatycznym, wtedy ma on w miarę liniową charakterystykę pracy i dość sprawnie reguluje przepływ przez grzejnik.
W przypadku pionu fi 32 dla 2 grzejników (skąd pomysł na taką średnicę?) opory w rurach doprowadzających są bardzo małe, jak jeszcze dasz fi 20 do grzejnika to wyjdzie na to, że prawie cała energia pompy musi być stracona na zaworze termostatycznym grzejnika, nie będzie w stanie płynnie regulować przepływu i może być głośny.
Żeby było dobrze trzeba przeliczyć konkretną instalację, dobierać odpowiednio do wyliczeń średnice, a przede wszystkim wstępne nastawy zaworów. Inaczej będą grzejniki grzejące za mocno i hałasujące, oraz takie, które grzeją za słabo.

[stoppaleniu]

Pion 32 jest istniejącym pionem dlatego nie chce go zmieniać. Wymieniam grzejniki żeliwne które w sklepie przeliczyli mocowo na konkretne płytowe. Grzejniki są bardzo długie dlatego obawiam się oddzielić rurką 16 czy będzie to dobrze grzało. Jeżeli pion jest za gruby też mogę go zmienić tylko nie wiem jakie średnice odpowiednio pionu jak i gałązek do grzejników będą odpowiednie w tej sytuacji? Po jednym grzjeniku na piętrze 3700 W na sztukę i podłączone krzyżowo.

[SzymonKc]

Ok rozumiem, pozostałość po starej instalacji grawitacyjnej, zostaw jak jest a rurki 16 wystarczą. Do innych grzejników też 16 i wszystko wyregulujesz wstępną nastawą zaworów.

[fachman19]

Opory zawory są bardziej istotne

[KAN-therm]

3600 W dla średnicy 16x2 (przy 50st. C i deltaT=20st. C) daje ponad 200 Pa/m strat ciśnienia, trochę sporo ale jeszcze przejdzie.

Dobór średnic można sprawdzić korzystając z kalkulatora:
http://pl.kan-therm.com/calculators/opory.html

[SzymonKc]

Te 200Pa na metr to są ogóle wytyczne przy projektowaniu instalacji (punkt wyjścia przed obliczeniami, wstępny dobór średnic). Później (po obliczeniach) w zależności od długości poszczególnych odcinków się to koryguje, w punktach krytycznych na końcach instalacji to może być za dużo (i zwiększa się średnice żeby zmniejszyć opory), a w punktach blisko pompy o dużym ciśnieniu dyspozycyjnym średnice się zmniejsza celowo, żeby zdławić nadmiar ciśnienia dyspozycyjnego, więc nawet i 500Pa/m nie jest niczym nadzwyczajnym. W przypadku instalacji grawitacyjnej o bardzo małych oporach i krótkich gałązkach grzejnikowych, po przejściu na układ z pompą, nie należy się bać większych oporów na gałązkach, a wręcz są one wskazane i zastępują w pewnym stopniu nastawę wstępną zaworu termostatycznego, straty energii (szum, hałas) nie są wtedy ograniczone do samego zaworu, a są rozłożone na większym odcinku instalacji (przez co są mniej słyszalne) i powodują dokładniejszą regulacje przepływu na samym zaworze.

W małych instalacjach (domki jednorodzinne) powszechnym błędem jest "projektowanie" za dużych średnic przewodów, co powoduje zbyt wysoki autorytet zaworów termostatycznych, a przy przejściu z grawitacji na układ z pompą jest to praktycznie nieuniknione.