Witam,
Wczoraj przytrafiła się awaria spłuczki. Była nietypowa, bo nie dość, że nie mogę sobie z nią poradzić to jeszcze internet milczy na temat tego problemu.
Chodzi o zawór dopływowy spłuczki w podtynkowej zabudowie. Gdy pływak podniósł się i zablokował zawór wówczas woda się nie przelewała (najczęściej ludzie mają z tym problem). Gdy spuściłem wodę ze spłuczki wówczas woda nalewała się do misy, ale częściowo uciekała przez tył zaworu (w miejscu gdzie po podniesieniu pływaka b lokowany jest dopływ wody).
Rozkręciłem mechanizm okazało się, że membrana uszczelniająca jest pęlnięta, więc ją wymieniłem na z pozoru identyczną rozmiarem (przełożyłem z innego mechanizmu spłuczkowego) i ..... ku mojemu zdziwieniu znowu jest ten sam problem. Przy napełnianiu misy spłuczki woda wylatuje też tyłem zaworu trochę mniej, ale jednak ulatuje. Po podniesieniu pływaka, woda jest odcinana i nie leci.
Szukam rozwiązania tego problemu ale nie mogę znaleźć. Moje podejrzenia padają że to wina membrany, która odpowiada za to, żeby woda nie dostawała się do tylnej części zaworu.

Czy ktoś mi coś podpowie ?