dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 3 z 3
  1. #1

    Domyślnie Czym przemyć muł żelazowy w inst. wodnej?

    Witam,
    Ustaliłem wolny przepływ wody przez reduktor, poprzedzony - żeby uniknąć zapchania paprochami rdzy - porządnym filtrem siatkowym 40-60 mikrometra. Niestety wiem z doświadczenia, że te najdrobniejsze cząstki (które przez filtr przejdą), przy wolnym przepływie wody mogą się zagnieździć wewnątrz reduktora.
    Takie cząsteczki są prawdopodobnie atakowane przez bakterie żywiące się tlenkiem żelaza, bo z mojego doświadczenia wtedy zmienia się w konsystencję - w dotyku - śliskiego mułu.
    Czy w hydraulice jest stosowany na to jakiś środek w celu skutecznego wymycia tego? (pytam, bo nie chcę stosować żadnych kwasów ani sody żrącej).

    PS: dodam, że sama woda nie jest zażelaziona, jedynie ogromne ilości tych paprochów pojawiają się przy zamykaniu/wznawianiu dostawy wody (zwykłe mieszkanie w bloku)
    Ostatnio edytowane przez Janeo ; 06-09-2019 o 08:26

  2. #2
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu...
    Jastrząb

    Zarejestrowany
    Jul 2006
    Posty
    6.814

    Domyślnie

    Cytat Napisał Janeo Zobacz post
    Witam,
    Ustaliłem wolny przepływ wody przez reduktor, poprzedzony - żeby uniknąć zapchania paprochami rdzy - porządnym filtrem siatkowym 40-60 mikrometra. Niestety wiem z doświadczenia, że te najdrobniejsze cząstki (które przez filtr przejdą), przy wolnym przepływie wody mogą się zagnieździć wewnątrz reduktora.
    Takie cząsteczki są prawdopodobnie atakowane przez bakterie żywiące się tlenkiem żelaza, bo z mojego doświadczenia wtedy zmienia się w konsystencję - w dotyku - śliskiego mułu.
    Czy w hydraulice jest stosowany na to jakiś środek w celu skutecznego wymycia tego? (pytam, bo nie chcę stosować żadnych kwasów ani sody żrącej).

    PS: dodam, że sama woda nie jest zażelaziona, jedynie ogromne ilości tych paprochów pojawiają się przy zamykaniu/wznawianiu dostawy wody (zwykłe mieszkanie w bloku)
    W wodzie wodociągowej odżelazione, tego śliskiego osadu nie powinieneś mieć, względie mieć go bardzo niewiele. Woda wodociągowa jest generalnie odżelaziona. Duże zanieczyszczenia mogą się zdarzyć, gdzieś się oderwą ze starych rur nagromadzone przez lata. Filtr siatkowy powinien Cie solidnie przed tym ochornić. Jak chcesz lepiej zamontuj filtr 10" z wkładem 5mikro.

    Sliski osad wymyjesz mechanicznie, wysokim cisnieniem. To właśnie się dzieje w czasie wznawiania dostawy wody - uderzenie hydrauliczne odrywa syf ze starych rur. Zgaduje, że instalacja w bloku ma swoje lata.

    CHemicznie - zmiana pH na niższe powinna spowodować przejście żelaza na wyższy stopień utleninienia, a takie tlenki żelaza są rozpuszczalne w wodzie. Ja tak myłem ściane zachlapaną zażelazioną wodą. Najsłabszy kwas, chyba nawet cytrynowy zazdiała, - plamy znikneły, zostały spłukane wodą.

  3. #3

    Domyślnie

    Kwas cytrynowy, pewnie rozcieńczony octowy - dobry pomysł. Będę musiał zanurzyć w tym zawór pływakowy, bo pewnie był tym w środku oblepiony, i po 3 tygodniach poza wodą po włączeniu pozwolił na dużo wyższy poziom. Teraz poziom się ustabilizował, ale ciągle jeszcze nie jest ok.
    Słaby kwas - dzięki

    PS: ja myślę, że na tym rdzawym pyle rozwijają się bakterie, dlatego takie to śliskie. Dodam, że w instalacji wodociągowej, gdzie jest >=4 Bar i ciągły ostry przepływ, one nie mają szans na rozwój.

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony