Zrowe podłogi

[To ja Krzysiek]

Witam

Przymierzam się do wykonania podłóg w pokojach. Ogrzewanie tradycyjne. Chciałbym przykleić, ponoć lepsza akustyka pomieszczeń.
Wstępny wybór to deska trójwarstwowa ale zacząłem szukać w kwestiach emisyjności takiego rozwiązania. Producenci oczywiście spełniają normy nawet z zapasem ale...
ale znalazłem informację nawet na forum muratora że jest firma Timberwise która jest pod tym względem lepsza, ma atest Fińskiej Federacji Alergii i Astmy.
Nie mam astmy ale chciałbym położyć podłogę która nie truje (dzieci). Oczywiście nie chcę wydawać na to miliona dolarów więc szukam różnych opcji pośród całego gąszczu informacji :
- ponoć Timberwise jest najlepsza z najlepszych (atest)
- ponoć nawet lite drewno emituje formaldehyd (jak to się ma w takim razie do Timberwise i może w takim razie zwykły "Barlinek" za 150zł)
- ponoć podłogi laminowane zawierają formaldehyd ale nie uwalnia się on do powietrza z uwagi na związanie w strukturze żywicy. źródło: EPLF
- ponoć podłogi polimerowe nie posiadają żadnej emisji źródło: myfloor.pl

Czy ktoś kto jest z tematem na bieżąco może pomóc pojąć jakąś decyzję. Odnoszę wrażenie że bez zrobienia doktoratu z tego tematu naciągnie mnie pierwszy lepszy sprzedawca i wciśnie jakiś kit.

[Parkiet]

Obecnie marketing stawia na "eco".

Firmy będą się prześcigać w opisach czystości produktu.

Nasze normy są bardzo tolerancyjne, ponad trzykrotnie łagodniejsze od norm japońskich czy kanadyjskich.

Drewno emituje śladowe ilości formaldehydu ale to jest marginalne w odniesieniu do wszelkich kompozytów, w których chemia różna bo ekonomia rządzi rynkiem.

Czyste, lite drewno, lepszej czy gorszej klasy, w kategoriach emisji nie podlega ekonomii.

[To ja Krzysiek]

Tak mi też podpowiada intuicja. Niestety miejsca na podłogę jest 15mm więc to trochę ogranicza pole do popisu.

[jarekkur]

Witam

Przymierzam się do wykonania podłóg w pokojach. Ogrzewanie tradycyjne. Chciałbym przykleić, ponoć lepsza akustyka pomieszczeń.
Wstępny wybór to deska trójwarstwowa ale zacząłem szukać w kwestiach emisyjności takiego rozwiązania. Producenci oczywiście spełniają normy nawet z zapasem ale...
ale znalazłem informację nawet na forum muratora że jest firma Timberwise która jest pod tym względem lepsza, ma atest Fińskiej Federacji Alergii i Astmy.
Nie mam astmy ale chciałbym położyć podłogę która nie truje (dzieci). Oczywiście nie chcę wydawać na to miliona dolarów więc szukam różnych opcji pośród całego gąszczu informacji :
- ponoć Timberwise jest najlepsza z najlepszych (atest)
- ponoć nawet lite drewno emituje formaldehyd (jak to się ma w takim razie do Timberwise i może w takim razie zwykły "Barlinek" za 150zł)
- ponoć podłogi laminowane zawierają formaldehyd ale nie uwalnia się on do powietrza z uwagi na związanie w strukturze żywicy. źródło: EPLF
- ponoć podłogi polimerowe nie posiadają żadnej emisji źródło: myfloor.pl

Czy ktoś kto jest z tematem na bieżąco może pomóc pojąć jakąś decyzję. Odnoszę wrażenie że bez zrobienia doktoratu z tego tematu naciągnie mnie pierwszy lepszy sprzedawca i wciśnie jakiś kit.

kupisz nowe meble masz formaldehyd. Podłoga z desek warstwowych ma formaldehyd. Klej użyty do klejenia jest wykonany na bazie formaldehydu. Jak na razie nie da się inaczej. Ważna jest ilość tego formaldehydu. Formaldehyd występuje także w człowieku jako przemiana materii. Palacz e fajki ma go więcej w sobie niż cały pokój z nowymi meblami. Nie ma desek podłogowych czy fińskich, japońskich bez formaldehydu. Musi go być maksimum zgodnie z EU rozporzadzeniem 0,05g/m3 powietrza w pomieszczeniu. Jest także w żywności o oznaczeniu E 240. Więc bez przesady. Jest też w kosmetykach do paznokci i włosów... Kupuj deski z napisem Formaldehyd Frei lub Free, będziesz mógł być pewny, że jet tam tego maksimum dopuszczalne