Witam.
Bardzo proszę o udzielenie porady/pomocy.
Firma która budowała u mnie stan surowy poleciła abym zamiast ocieplenia fundamentu tradycyjnym styropianem (siatka i klej) zastosować styropian XPS.
Mówili że jest to nowoczesne rozwiązanie które nie wymaga już kładzenia dodatkowej siatki i kleju. W związku z tym ,że po ociepleniu pionowym fundamentów na łączeniach powstały szczeliny ("klawiszowanie") wykonawca dla lepszej izolacji w kilku miejscach nabił kołki i dodatkowo zasmarował całą powierzchnię styropianu XPS dysperbitem (jakoś się trzymało).
Po miesiącu, w celu wykończenia wizualnego fundamentów zleciłem wykonanie na fundamentach tynku mozaikowego Fast (takie wykończenie fundamentów widnieje na wielu budynkach w okolicy) .
Przyjechał Pan z firmy ,który (przed położeniem mozaiki) po całości styropianu zasmarował gruntem i naniósł siatkę z zklejem.
Niestety (całe szczęście że jeszcze przed nałożeniem tynku mozaikowego) po tygodniu zauważyliśmy że w wielu miejscach siatka z klejem i dysperbitem odeszła od styropianu.
Oderwałem siatkę od styropianu.
Aktualnie powierzchnia styropianu składa się z gumowych placków dysperbitu które jeszcze nie odeszły oraz lekko klejącej powłoki. Próbowałem zerwać placki dysperbitu ale się nie dało/powodowało tworzeniem dziur w styropianie. Boje się że jeśli jeszcze raz zagruntuje traka powłokę i nałożę siatkę z klejem to znowu mi będzie odchodzić w kilku miejscach.
Czy moglibyście Państwo doradzić jakieś rozwiązanie?
Może jakiś dobry grunt który by jednak dobrze scalił siatkę z taka powierzchnią?
Bardzo proszę o pomoc.
Pozdrawiam