dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 18 z 18
  1. #1

    Domyślnie Budowa sieci wod-kan

    Witam,

    Mam pytanie odnośnie położenia na własny koszt sieci wod-kan. Gmina realizowała sieć wod-kan i miała także wykonać sieć do działki którą chcę kupić, lecz nie zrobiła tego, w urzędzie gminy dostałem cały projekt wykonania sieci gdzie jest również uwzględniona droga do 'mojej' działki. W takim przypadku muszę wykonać sieć wod-kan według projektu z gminy, tak zrozumiałem.. Czy na pewno? Nie mogę samej wody pociągnąć i zrobić szamba?
    Najważniejsze pytanie, jakie to mogą być koszta i czy w ogóle warto się w to pchać?

    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	wod kan.jpg
Wyświetleń:	91
Rozmiar:	57,1 KB
ID:	435053



    Do położenia 65m kanalizy i wody. Kanaliza: rura fi 200, studnia kanalizacyjna żelbetowa fi 1000, studzienka inspekcyjna fi 315, trójniki itp
    Woda: rura fi 110, hydrant nadziemny, trójniki, zaślepki itp.
    Do tego próba szczelności i wszystko co związane z przedsięwzięciem.

    Dużo załatwiania z taką budową, duże koszta, warto pchać się w to wszystko? Czy pierwsza lepsza firma może to zrealizować, może musi posiadać stosowne uprawnienia?

  2. #2

    Domyślnie

    Jak masz już projekt i to projekt od lokalnych wodociąg od to już mas z dużo. Tworzenie projektu, uzgodnienie, akceptacja przez wodociągi odpada. Na tym oszczędzisz trochę czasu i kosztów.
    Ile to kosztuje? Podejrzewam, że na tyle dużo, że wodociągom nie opłacało się tego robić i dlatego nie wykonali rozbudowy swojej sieci. Daj projekt do wyceny kilku firmom i poznasz koszty.
    A jeśli pociągniesz wodę wg innegoprojektu, to pewnie lokalne wodociągi nie pozwolą na podłączenie takiej sieci do swojej sieci. Czyli pewnie nie będziesz miał wyboru i będziesz musiał zrobić zgodnie z ich projektem.

    Ty się spróbuj dowiedzieć, jaki był powód, że nie wybudowano tej sieci. Czy chodziło tylko o "brak ekonomicznego uzasadnienia", czy może były jakieś problemy natury technicznej, znacznie podnoszące koszty?
    Ostatnio edytowane przez Lukasz11 ; 23-09-2019 o 22:18

  3. #3
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    peter08

    Zarejestrowany
    Mar 2017
    Skąd
    Krakow
    Posty
    114

    Domyślnie

    Zazwyczaj jest tak że jak jest techniczna mozliwosć wykonania sieci/podłącza to gmina nie zezwoli na szambo.....jesli pozwoli to musi być na to solidny powód i raczej to bedzie pozwolenie na określony czas, gdzie i tak trzeba bedzie sie podłaczyc do kanalizy w przyszłości.Najlepszy bedzie wykonawca lokalny ,który wykonuje takie roboty i zna "zasady współpracy" z urzędnikami.Koszta.....sam miałem wizje rozbudowy sieci do mojej działki gdzie sieć miała być o długości ok 150m wraz z pozniejszym podłaczem na działke (ok 20m) wyszłaby ok 55-60k ,znalazłem inne wyjście i udało sie uciec z kosztami,jednak trzeba sobie zdać sprawe że tutaj bedzie drogo..... Jeśli masz projekt,znaczy że wsio zostało juz ustalone,wiec nic tylko znaleść wykonawce i zgłosic termin rozpoczęcia prac.Tutaj jak widze jest przejście sieci przez droge w której,zakładam będziesz miał udział,więc pewnie będzie potrzebna zgoda innych udziałowców.Najgorsze jest to że jesteś pierwszy i jak wykonasz tą siec,bedziesz musiał zbyć prawa do niej na rzecz gminy,co oznacza że jak kolejni sąsiedzi będą sie podłaczać ,nie będą musieli w żaden sposób rekompensowac Tobie poniesionych kosztów.....
    Na pytanie czy warto...?Sam musisz sobie odpowiedzieć,jak atrakcyjna jest działka?jak bardzo Tobie sie ona podoba?
    Ostatnio edytowane przez peter08 ; 23-09-2019 o 23:06

  4. #4

    Domyślnie

    Pod Krakowem za 116m sieci wod na rurze 90 i kolo 14 m na 40 płacę 16 tys, kier budowy i geodeta po mojej stronie. w cenie wszytkie materiały, hydrant, studzienka wodomierzowa, przepych pod drogą 3,5m, badanie wody, proby szczelności. wyceny dostawałem 16-60 tys także trzeba szukać. kier bud i geodeta dodatkowo 800zł. ogólnie możesz liczyć średnica rury razy ilość metrów plus hydranty, przepychy, odtworzenie powierzchni utw jeśli występują.

  5. #5
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu...
    Bertha

    Zarejestrowany
    Nov 2015
    Skąd
    Dolny Śląsk
    Kod pocztowy
    58-000
    Posty
    6.262

    Domyślnie

    Wykonujesz sieć według projektu przyzwoitą firmą z inspektorem i protokołami a potem pisemnie negocjujesz ze spółką wod-kan. temat odkupu. Pismo przygotowuje ci prawnik, potem ping-pong pismami, powiedzmy około rok, półtora. Jeśli nie chcą odkupić za kwotę powyżej 60% kosztów to idziesz do sądu i wygrasz, choć to też może trwać.

  6. #6
    STAŁY BYWALEC (min. 300) Avatar Apacer
    Zarejestrowany
    Mar 2019
    Skąd
    Polkowice
    Kod pocztowy
    59-101
    Posty
    411

    Domyślnie

    zwykle odkupują ale bez kosztów vatu.

  7. #7

    Domyślnie

    tak odkupują, jestem w kolejce na 2035 rok

  8. #8

    Domyślnie

    Cytat Napisał Bertha Zobacz post
    Wykonujesz sieć według projektu przyzwoitą firmą z inspektorem i protokołami a potem pisemnie negocjujesz ze spółką wod-kan. temat odkupu. Pismo przygotowuje ci prawnik, potem ping-pong pismami, powiedzmy około rok, półtora. Jeśli nie chcą odkupić za kwotę powyżej 60% kosztów to idziesz do sądu i wygrasz, choć to też może trwać.
    Żeby to było takie proste. Jeśli ma uzgodniony projekt, to może i tak. Jak sie interesowałem kiedyś działka w pewnej gminie pod Wrocławiem, to zasada była taka: lokalne wodociągi uzgadnjaly z tobą projekt pod warunkiem, że od razu się zgadzasz na zwrot określonych kosztów (40% dla sieci wodociągowej i 50% dla kanalizacyjnej). Nie było żadnych negocjacji. Te procenty były narzucone. Jeśli się ktoś nie zgadzał, to cóż, nie mógł potem złączyć swojego kawałk a sieci z tym należącym do lokalnego zakładu.
    A jak się ktoś zgadzał na takie warunki, to potem miał zamknięta drogę sądową przecież.
    Ostatnio edytowane przez Lukasz11 ; 19-10-2019 o 13:08

  9. #9

    Domyślnie

    Cytat Napisał Lukasz11 Zobacz post
    Żeby to było takie proste. Jeśli ma uzgodniony projekt, to może i tak. Jak sie interesowałem kiedyś działka w pewnej gminie pod Wrocławiem, to zasada była taka: lokalne wodociągi uzgadnjaly z tobą projekt pod warunkiem, że od razu się zgadzasz na zwrot określonych kosztów (40% dla sieci wodociągowej i 50% dla kanalizacyjnej). Nie było żadnych negocjacji. Te procenty były narzucone. Jeśli się ktoś nie zgadzał, to cóż, nie mógł potem złączyć swojego kawałk a sieci z tym należącym do lokalnego zakładu.
    A jak się ktoś zgadzał na takie warunki, to potem miał zamknięta drogę sądową przecież.
    takie były praktyki ale SN wydał juz orzeczenie że jest to niezgodne z prawem i masz wygraną w sądzie
    doprowadzenie wody do posiadłości to jest obowiązek gminy wynikający z ustawy i koniec dyskusji

    budowanie sieci wod - kan jest też z grubsza poza prawem, bo jesteś jego właścicielem i dyktujesz warunki pozostałym - ale taki mamy klimat

    ty masz zapłacić za przyłącze, wod kan sieć to jest brocha gminy

    natomiast zapis o którym mówisz był praktykowany ale już nie jest bo jest orzecznictwo w tej sprawie i każdy to wygra - tylko czas, koszta i nerwy

  10. #10

    Domyślnie

    przykład z życia wzięty

    40 działek. inwestor kupuje działkę i buduje sieć wod kan za prywatne pieniądze do siebie, no bo gmina się wypieła. dał 100 000 zł. olaboga.
    działki się sprzedały. przyszedł do niego kolejny, no bo nie do gminy, tylko przecież do właściciela prywatnego. ten mówi: wara. albo mówi: milion złoty za przyłącze.

    inwestor działki idzie do sądu bo tak nie może być. co robi sąd ? nakazuje w trybie natychmiastowym wykupienie przez mpwik od inwestora prywatnego sieci wod kan na podstawie wyceny biegłego sądowego.

    takie sceny dantejskie są normalnością i właściciele wod-kan prywatni specjalnie blokują podpięcie pozostałych działkowiczów żeby mpwik odkupiło sądownie - wynikły obowiązek z ustawy - aby pozbyć się problemu i odzyskać środki

    tak nie było nawet na dzikim zachodzie 300 lat temu

  11. #11

    Domyślnie

    Cytat Napisał zyhu Zobacz post
    takie były praktyki ale SN wydał juz orzeczenie że jest to niezgodne z prawem i masz wygraną w sądzie
    doprowadzenie wody do posiadłości to jest obowiązek gminy wynikający z ustawy i koniec dyskusji

    budowanie sieci wod - kan jest też z grubsza poza prawem, bo jesteś jego właścicielem i dyktujesz warunki pozostałym - ale taki mamy klimat

    ty masz zapłacić za przyłącze, wod kan sieć to jest brocha gminy

    natomiast zapis o którym mówisz był praktykowany ale już nie jest bo jest orzecznictwo w tej sprawie i każdy to wygra - tylko czas, koszta i nerwy
    Interesowałem się tym w zeszłym roku dość mocno. Niestety nie jest tak.

    Zaopatrzenie w wodę i odbiór ścieków jest wpisane w ustawie, że to obowiązek gminy. Ale nigdzie nie ma mowy o terminach. A te mogą być odległe np za 100 lat, bo teraz np gmina chce ale nie ma pieniędzy, albo ma pieniądze i nie chce, bo to nieuzasadnione ekonomicznie. I nic nie zrobisz.

  12. #12

    Domyślnie

    Cytat Napisał Lukasz11 Zobacz post
    Interesowałem się tym w zeszłym roku dość mocno. Niestety nie jest tak.

    Zaopatrzenie w wodę i odbiór ścieków jest wpisane w ustawie, że to obowiązek gminy. Ale nigdzie nie ma mowy o terminach. A te mogą być odległe np za 100 lat, bo teraz np gmina chce ale nie ma pieniędzy, albo ma pieniądze i nie chce, bo to nieuzasadnione ekonomicznie. I nic nie zrobisz.

    kolego ty się interesowałeś a ja jestem właścicielem takiej sieci wod - kan.

    najszybszym sposobem na odzyskanie środków to zablokowanie po świńsku sąsiada i nie sprzedanie mu "wody czy kanalizacji"

    mpwik wtedy furga jak na miotle.

    owszem, nie mają tego w planach i zwalają Cię na drzewo. ale sądu już nie zwalą na drzewo i ustawy, którą muszą wykonywać czyli publiczny dostęp do wody czy kanalizacji

    także złoty interes, kupować pierwszą działkę, robić sieć wod - kan a potem kosić za pozostałe 40 działek. można 2 mieć gratis. welcome to polonia.

  13. #13

    Domyślnie

    Cytat Napisał zyhu Zobacz post
    kolego ty się interesowałeś a ja jestem właścicielem takiej sieci wod - kan.
    Może, nie będę się zaprzeczał. Tylko, że mnie interesowało podpięcie się do sieci, bez nadmiernych kosztów, bez kombinatoryki. Ofertę miałem prosta: rozbudowuję sieć wod-kan tak, jak chce lokalny zakład i o ułamkowej zwrocie kosztow. Inaczej nie dostałbym zgody na przyłączenie swojej sieci do ich sieci. W skrócie- bez mojej zgody na ich warunki nie pusciliby wody do mojej rury i nie odebrali moich ścieków. Czy to zgodne z prawem, to nie wiem. Ale taki jest fakt.

  14. #14

    Domyślnie

    warunki mogą i muszą dyktować: tzn warunki przyłącza i rozbudowy sieci

    absolutnie jest to niezgodne z prawem przymuszanie kogoś z pozycji "większej" do rozbudowy i oddania za przysłowiową złotówkę, na to jest paragraf i SN już to orzekł

    tylko, że musisz się sądzić a oni wiedzą, ze jak zwykły człowiek słyszy sąd to go trzepie

    nikt nikogo nie może zmusić do przekazania czegoś za 1 zł
    to na dzień dobry KK art 286

    Art. 286. § 1. Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

  15. #15
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    peter08

    Zarejestrowany
    Mar 2017
    Skąd
    Krakow
    Posty
    114

    Domyślnie

    Ja miałem podobnie jak @Łukasz11 ,natomiast to co napisał @zyhu jest dla mnie niezrozumiałe,wiec dopytam:
    Czy siec która wykonałeś była uzgadniana z gmina? Jest odebrana i podłacz na działke zrobiony?Bo rozumie jeśli gmina odebrała i technicznie sie wszystko zgadza to w momencie podlaczenia i zawarcia umowy Ty zbywasz prawa do sieci (tak to u mnie działało i tak u znajomychy też w innej gminie)
    A jeśli siec była nie odebrana i nie zatwierdzona przez gmine to na jakiej podstawie inni sąsiedzi sie mogli chcieć podpinać do niej?

  16. #16

    Domyślnie

    Cytat Napisał peter08 Zobacz post
    Ja miałem podobnie jak @Łukasz11 ,natomiast to co napisał @zyhu jest dla mnie niezrozumiałe,wiec dopytam:
    Czy siec która wykonałeś była uzgadniana z gmina? Jest odebrana i podłacz na działke zrobiony?Bo rozumie jeśli gmina odebrała i technicznie sie wszystko zgadza to w momencie podlaczenia i zawarcia umowy Ty zbywasz prawa do sieci (tak to u mnie działało i tak u znajomychy też w innej gminie)
    A jeśli siec była nie odebrana i nie zatwierdzona przez gmine to na jakiej podstawie inni sąsiedzi sie mogli chcieć podpinać do niej?
    więc od początku. jest działeczka, no i chciałem wodę.
    napisałem do MPWIK pismo o to, aby dali mi wytyczne jak ma postępować przyłączenie do to się nazywa warunki techniczne.

    dostałem całą litanię, co muszę zrobić ( ja, prywatnie ) abym miał wodę, ale JAKO, że za mną jest jeszcze kilka działek w drodze dojazdowej ma być zbudowana siec - wod kan. SIEĆ, nie przyłącze. rura fi 110 wody i 200 kanalizy. do tego milion hydrantów, studzienek za milion złotych, z atestem na prom kosmiczny jakby tam lądował itp idt. robię - płacę. co to obchodzi MPWIK.

    projekt budowlany, kierownik budowy, dziennik budowy, odbiory, atesty wody, geodeta, wyceny firm od 30 000 do 100 000.

    stało się, zbudowałem, odebrali, zbadali wodę i mam. Absolutnie nie chcieli, żebym się zrzekł tej sieci, bo było już po wyrokach Sądu Najwyższego że nie mają prawa czegoś takiego żądać. Faktycznie przed wyrokien SN były takie zakusy, że wodociągi mówiły tak: albo budujesz na swój koszt i nam to przekazujesz, albo nie budujesz wcale.

    Dziś mam sieć wod kan odebraną, prywatną i jakiś wykup może za 15-20 lat, a jak przychodzi kolejny sąsiad i dostaje propozycje kwoty przyłącza to robi wielkie oczy. Witamy w Polsce.

  17. #17

    Domyślnie

    Ja co do sieci to miałem niezłe przeboje, najpierw chciałem załatwić wszystko sam, niestety jak to w Pl bywa tak sie niada..musi byc projekt, pozwolenia, na koncu dogadałem się z wodociagami ze armaturę zakupię sam..podjechałem do /moderowano/ , na szczecie mieli wszystko pod reka, jakaś tam nawiertka, zasuwa, pozniej dokupiłem parę rur (po kosztach hehe) no izleciłem monterowi...po wszystkim przyjechali z wodociagu sprawdzili zaplombowali i wsio...jedynie pozniej dostałem fakture z wodociagu na podłaczenie...takze czy masz swoj materiał czy tez nie i tak zabulisz..no moze troszke mniej bo oni doliczaja swoja marże, godzinówke itp idt....ogólnie pewno drugi raz bym sie za to nie zabrał za duzo zachodu a za mały zysk...
    Ostatnio edytowane przez finlandia ; 27-07-2021 o 16:53 Powód: link reklamowy

  18. #18

    Domyślnie

    Cytat Napisał zyhu Zobacz post

    Dziś mam sieć wod kan odebraną, prywatną i jakiś wykup może za 15-20 lat, a jak przychodzi kolejny sąsiad i dostaje propozycje kwoty przyłącza to robi wielkie oczy. Witamy w Polsce.
    Czyli jesteś właścicielem prywatnej sieci wod-kan! Gratuluję.
    Gdy Turków za Bałkanem twoje straszą spiże,
    Gdy poselstwo Macrona twoje stopy liże, -
    Ukraina jedna twej mocy się urąga,
    Podnosi na cię rękę i koronę ściąga,

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony