dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 1 z 5
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 114

Hybrid View

Previous Post Previous Post   Next Post Next Post
  1. #1

    Domyślnie Obrzydliwa polska komercja

    Byłem w 24 państwach świata (głównie tych najlepiej rozwiniętych). Bardzo często bywam w Europie Północnej (która jest mentalną odwrotnością Polski) i nigdzie nie widziałem czegoś nawet zbliżonego do tego co w Polsce- masa idiotycznych reklam zawieszonych w każdym kącie.
    W Skandynawii czy w mega zadbanej Holandii reklam prawie w ogóle nie ma, oprócz tych na przystankach. Ewentualnie malutkie szyldy przy sklepach.
    Wystarczy zobaczyć jak wyglądają, oddalone od siebie o kilkadziesiąt km- polskie wybrzeże (Kołobrzeg) i duński Bornholm. To samo morze, kawałeczek drogi promem, a całkowicie inny świat.
    Kołobrzeg przy plaży to chiński targ, pełen plastikowej tandety i szmat przywożonych z Chin, z discopolo i sztucznym dymem wędzarniczym mającym imitować wędzoną rybę, do tego brudne plaże.
    Bornholm to totalna cisza, mega czyste plaże, piękna architektura, zero reklam, czysta przyroda, porządek i dosłownie widziałem jeden sklepik z pamiątkami.
    W ogóle Polska jest totalną odwrotnością Skandynawii jeśli chodzi o mentalność.
    To co dzieje się jednak w polskich górach przechodzi wszelkie pojęcie... To niekończące się pole reklam przy wjeździe do Zakopanego- coś tak idiotycznego, że ciężko to pojąć.

    Taki obrazek jak rodem z krajów 3 świata można spotkać w prawie każdym polskim mieście:

    Ostatnio edytowane przez nykulla ; 28-09-2019 o 08:42

  2. #2
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu...
    Bertha

    Zarejestrowany
    Nov 2015
    Skąd
    Dolny Śląsk
    Kod pocztowy
    58-000
    Posty
    6.279

    Domyślnie

    Nic nie napisałeś o szacunku do prawa jako fundamentu działania czy istnienia państw w których bywałeś vs PL. Może ze ściególnym uwzględnieniem choćby prawa budowlanego na terenach PL "o dużym przywiązaniu do tradycji", choć nie tylko, co widać przy realizacji ........ w ............., ..........., ............ itp. (Ilość kropek przypadkowa)
    Drastycznym przykładem był witacz (element przestrzenny) który padając, zabił babcię i śmiertelnie ranił dzieciaka. Osądzenie winnych nikomu zycia nie wróci, tu wychodzi szacunek do prawa stanowionego, do człowieka i hahaha .... do Dekalogu którym wielu sobie usta wyciera a ma to wszystko głęboko w anusie.
    Popatrz choćby na Szwajcarię, w której idea demokracji bezpośredniej czyli referendum jest fundamentem na szczeblu podstawowym.
    U nas podstawą jest warcholstwo, bo moje jest mojsze a poczucie wspólnoty bardzo niskie.
    To będzie najlepiej widać w rozpoczynającym się sezonie grzewczym.

  3. #3

    Domyślnie

    Dokładnie tak, napisałem o prawie i sprawiedliwości (nie mylić z nazwą partii). W Polsce potrzeba właśnie prawa i sprawiedliwości.

  4. #4
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu...
    Bertha

    Zarejestrowany
    Nov 2015
    Skąd
    Dolny Śląsk
    Kod pocztowy
    58-000
    Posty
    6.279

    Domyślnie

    Czy sądzisz że na wzburzonym morzu polityki, "siewcy tradycyjnych wartosci" mogą być przykładem? Czego? Chyba hipokryzji i kłamstwa, co widzimy na codzień. Choc wielu jeszcze nie rozumie tego co widzi, ani różnicy między słowami a czynami.

  5. #5

    Domyślnie

    Cytat Napisał Bertha Zobacz post
    Czy sądzisz że na wzburzonym morzu polityki, "siewcy tradycyjnych wartosci" mogą być przykładem? Czego? Chyba hipokryzji i kłamstwa, co widzimy na codzień. Choc wielu jeszcze nie rozumie tego co widzi, ani różnicy między słowami a czynami.
    Ja mówiłem, że Polsce potrzeba prawa i sprawiedliwości, a nie partii o nazwie Prawo i Sprawiedliwość... Generalnie moim zdaniem nie ma obecnie żadnej sensownej partii.
    Ostatnio edytowane przez nykulla ; 30-09-2019 o 08:28

  6. #6
    Banned
    niktspecjalny

    Zarejestrowany
    Apr 2006
    Skąd
    Lublin
    Kod pocztowy
    20-247
    Dzielnica
    Konkretna
    Posty
    15.683
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    18

    Domyślnie

    Cytat Napisał nykulla Zobacz post
    Byłem w 24 państwach świata (głównie tych najlepiej rozwiniętych). Bardzo często bywam w Europie Północnej (która jest mentalną odwrotnością Polski) i nigdzie nie widziałem czegoś nawet zbliżonego do tego co w Polsce- masa idiotycznych reklam zawieszonych w każdym kącie.
    W Skandynawii czy w mega zadbanej Holandii reklam prawie w ogóle nie ma, oprócz tych na przystankach. Ewentualnie malutkie szyldy przy sklepach.
    Wystarczy zobaczyć jak wyglądają, oddalone od siebie o kilkadziesiąt km- polskie wybrzeże (Kołobrzeg) i duński Bornholm. To samo morze, kawałeczek drogi promem, a całkowicie inny świat.
    Kołobrzeg przy plaży to chiński targ, pełen plastikowej tandety i szmat przywożonych z Chin, z discopolo i sztucznym dymem wędzarniczym mającym imitować wędzoną rybę, do tego brudne plaże.
    Bornholm to totalna cisza, mega czyste plaże, piękna architektura, zero reklam, czysta przyroda, porządek i dosłownie widziałem jeden sklepik z pamiątkami.
    W ogóle Polska jest totalną odwrotnością Skandynawii jeśli chodzi o mentalność.
    To co dzieje się jednak w polskich górach przechodzi wszelkie pojęcie... To niekończące się pole reklam przy wjeździe do Zakopanego- coś tak idiotycznego, że ciężko to pojąć.

    Taki obrazek jak rodem z krajów 3 świata można spotkać w prawie każdym polskim mieście:



    Tłok turystów przed smażalnią frytek w Amsterdamie.





    "Przegryzki z muru" - na tej samej zasadzie jak FEBO - zostały na szeroką skalę w Holandii skopiowane i dzisiaj trafisz na "mur krokietów" na wielu ulicach, galeriach handlowych, dworcach itp. niekonieczne marki FEBO, co z resztą różnicy wielkiej nie robi po serwowane produktu są niemal te same a frikandel smakuje zawsze i wszędzie na frikandel.
    Może FEBO nie jest symbolem Holandii dla obcokrajowców ale dla Holendrów jest ikonem. Na krokietach FEBO wychowały się generacje. Jedzenie z muru - unikalny system "małego co nieco" w Europie.
    Do przesady ale je uwielbiam. Rzygać.....się chce tą nachalnością reklamy ale smakuje za to wybornie.



    Zamiast widoku zieleni w tym miejscu rozumiem ,że taki moloch z mega reklamą i takie reklamy akceptujesz.

    http://propernet.pl/outdoor/kampanie-reklamowe-outdoor/

    https://www.spidersweb.pl/2016/05/swiat-bez-reklam.html

    Ostatnio edytowane przez niktspecjalny ; 30-09-2019 o 06:12

  7. #7

    Domyślnie

    Nie rozumiem... Pokazałeś, że w Holandii są gdzieś reklamy? Ok, dobra, gdzieś tam są, ale jest to NIEPORÓWNYWALNE do tego co dzieje się w Polsce. Jeżeli nie byłeś w tych krajach to chociaż zobacz sobie na google maps jak wygląda wieś czy małe miasteczko w Holandii czy Skandynawii, a jak w Polsce. Porównaj ile jest reklam przy wjeździe do dużych miast tam, a jak to wygląda w Polsce. Porównaj sobie Kołobrzeg i oddalony od 40 km Bornholm itd. itd.
    Jak jedziesz samochodem po Polsce, a potem jedziesz po Skandynawii/ Holandii (nie mówię nawet o autostradach, ale jedziesz przez miasta i miasteczka) to możesz stwierdzić, że tam reklam nie ma. Tzn. one są, ale jest ich tak mało w porównaniu do Polski po prostu.
    Ostatnio edytowane przez nykulla ; 30-09-2019 o 08:39

  8. #8
    Banned
    niktspecjalny

    Zarejestrowany
    Apr 2006
    Skąd
    Lublin
    Kod pocztowy
    20-247
    Dzielnica
    Konkretna
    Posty
    15.683
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    18

    Domyślnie

    Cytat Napisał nykulla Zobacz post
    Nie rozumiem... Pokazałeś, że w Holandii są gdzieś reklamy? Ok, dobra, gdzieś tam są, ale jest to NIEPORÓWNYWALNE do tego co dzieje się w Polsce. Jeżeli nie byłeś w tych krajach to chociaż zobacz sobie na google maps jak wygląda wieś czy małe miasteczko w Holandii czy Skandynawii, a jak w Polsce. Porównaj ile jest reklam przy wjeździe do dużych miast tam, a jak to wygląda w Polsce. Porównaj sobie Kołobrzeg i oddalony od 40 km Bornholm itd. itd.
    Jak jedziesz samochodem po Polsce, a potem jedziesz po Skandynawii/ Holandii (nie mówię nawet o autostradach, ale jedziesz przez miasta i miasteczka) to możesz stwierdzić, że tam reklam nie ma. Tzn. one są, ale jest ich tak mało w porównaniu do Polski po prostu.
    Ty to tak zawsze czy czasami dopada Cie zniszczona nostalgia.No i prawidło ,że nie rozumiesz bo nie widziałeś. Po co mi patrzenie z lotu ptaka, google maps itp. Przyjedz w moją "Dolinę Chodelki". Jako mała i jej prawie dziewicze dorzecze jest wprost wspaniałe,Cudowna zieleń, przepiękne krajobrazy okolic mojej miejscowości czyli pod lubelskiej gminy. Ogromne połacie leśne, Ścieżki rowerowe , miejsca do których dotrzeć trudno , górki , pagórki doliny, wyżyny itp widoczne gołym okiem, zero przemysłu tylko pola uprawne i sady , bez chlewni i hodowli zwierząt. Byłem ostatni na Sycylii. Mam fotki którymi bym Cię zaskoczył jak to mówił mój syn gdy wsiedliśmy na lotnisku do autokaru jadąc przez wioski do Hotelu Borgio Rio Fa vara. powiedział : "Ku....ale tu jest zbyt dużo folkloru i te miedze z kamieni ".Nie będę się z Tobą licytował. Ale Tobie Polska ziemia ,. ta piękna gdzieś spierniczyła.

  9. #9
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.146
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    widocznie ogromnej rzeszy ludzi to nie przeszkadza.
    Mamy zupełnie inną mentalność niż Skandynawowie. Polak przynajmniej potrafi powiedzieć głośno, jak mu coś nie pasuje.
    Takie nachalne reklamy to cała Azja, w tym wysoko rozwinięta Japonia. Po prostu miejsca, gdzie tętni nieokiełznana prywatna, drobna przedsiębiorczość.


    Nykulla - wywalili cię z Historycy.org, skoro znów się tutaj uaktywniłeś?
    To nie jest portal społeczny, a budowlany, więc nie wiem dlaczego uparłeś się tutaj "reformować" i pouczać Polaków?
    Ostatnio edytowane przez Elfir ; 30-09-2019 o 10:20

  10. #10

    Domyślnie

    Sorry, ale ja nie mówię, że w Polsce nie ma ładnych miejsc bo są i w Skandynawii czy Holandii też są i słabe miejsca, ale chodzi o to ile jest tych dobrych tam, a ile w Polsce.
    No właśnie, Polacy mają całkiem inną mentalność, ale byłoby dobrze by ją zmienili. To samo można powiedzieć gdy patrzysz na jakiś afrykański kraj pochłonięty wojną, z szalejącymi chorobami i wielką biedą- taką mają mentalność. Chodzi jednak o to by stawać się lepszym.
    niktspecjalny trochę nie zrozumiałem tego co mówisz od Sycylii? Nigdy nie chciałbym by Polska wyglądała jak Sycylia. Trzeba brać przykład z dobrych wzorców czyli takich jak Holandia czy Norwegia, a nie z jednych z gorszych w Europie jak południe Włoch na przykład.

  11. #11
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.146
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    Cytat Napisał nykulla Zobacz post
    Sorry, ale ja nie mówię, że w Polsce nie ma ładnych miejsc bo są i w Skandynawii czy Holandii też są i słabe miejsca, ale chodzi o to ile jest tych dobrych tam, a ile w Polsce.
    No właśnie, Polacy mają całkiem inną mentalność, ale byłoby dobrze by ją zmienili. To samo można powiedzieć gdy patrzysz na jakiś afrykański kraj pochłonięty wojną, z szalejącymi chorobami i wielką biedą- taką mają mentalność. Chodzi jednak o to by stawać się lepszym.
    niktspecjalny trochę nie zrozumiałem tego co mówisz od Sycylii? Nigdy nie chciałbym by Polska wyglądała jak Sycylia. Trzeba brać przykład z dobrych wzorców czyli takich jak Holandia czy Norwegia, a nie z jednych z gorszych w Europie jak południe Włoch na przykład.
    Ale dlaczego uważasz, że nasza mentalność jest gorsza od skandynawskiej?
    Wielu ludzi, którzy mieszkają w krajach skandynawskich, narzeka że rozpadły się tam więzi społeczne - jest porządek, ale nie ma uczuć. Ludzie są sobie obcy i obojętni - tak po ludzku, życzliwie. Nie pomogą osobiście, bo uważają, że od tego są służby.
    Mają wysokie statystyki samobójstw pomimo deklarowanej szczęśliwości - a może zostali nauczeni mówienia "jestem szczęśliwy", mimo, że w rzeczywistości jest zupełnie inaczej, ale nie wypada o tym mówić, bo to "nieobywatelskie"?
    Norwegia ma problemy z Trybunałem Praw Człowieka jeśli chodzi o wytaczanie spraw przez rodziców, którym odebrano dzieci.

    Jak każdy naród - mają swoje słabe i mocne strony. I tyle.
    Ostatnio edytowane przez Elfir ; 30-09-2019 o 13:32

  12. #12
    Lider FORUM (min. 2800) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar Greengaz
    Zarejestrowany
    Feb 2012
    Skąd
    Żyrardów
    Kod pocztowy
    96-300
    Posty
    4.620

    Domyślnie

    Cytat Napisał Elfir Zobacz post
    ......
    Mają wysokie statystyki samobójstw pomimo deklarowanej szczęśliwości - a może zostali nauczeni mówienia "jestem szczęśliwy", mimo, że w rzeczywistości jest zupełnie inaczej, ale nie wypada o tym mówić, bo to "nieobywatelskie"?
    .
    Nie jest aż tak żle.

    Norwegia - 9,3 /100 000 mieszkańców.

    W Europie


    Część polskich psychiatrów twierdzi, że do oficjalnych statystyk samobójstw należałoby dołożyć jakiś % wypadków na przejazdach kolejowych, czołówek z TIR-em, czy utonięć itp.
    PS
    Ciekawa jest niska pozycja Holandii i Luksemburga gdzie dopuszczalna jest eutanazja
    Ostatnio edytowane przez Greengaz ; 30-09-2019 o 14:58 Powód: PS

  13. #13
    Lider FORUM (min. 2800) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar Greengaz
    Zarejestrowany
    Feb 2012
    Skąd
    Żyrardów
    Kod pocztowy
    96-300
    Posty
    4.620

    Domyślnie

    Cytat Napisał stos Zobacz post
    Jest tam gorzej niż podajesz.

    W roku 2016 liczba ludności w Norwegii wynosiła 5 211 000.
    .......
    Jest gorzej niż podajesz
    Inna statystyka
    W PL w ubiegłym roku popełniono 5 276 samobójstw. Ludność 37 750 000. Samobójców 13,99/100 000.
    Dokładnie nie jest znana liczba ludności. Szacuje się średnio 200 -300 000 mniej z racji wyjazdów zarobkowych /na czarno/ powyżej 3 miesięcy, Wzrasta liczba samobójstw rozszerzonych, gdy ginie żona + dzieciaki lub facet wysadza się razem z kamienicą /to przypadki znane/ i ... o czym pisałem - szara strefa, czyli wypadki spowodowane celowo.
    W PL również ginie więcej niż w wypadkach drogowych, W 2018 roku 2 838 osób

    Wydaje mi się, że mącimy pianę,

  14. #14

    Domyślnie

    Cytat Napisał Elfir Zobacz post
    Ale dlaczego uważasz, że nasza mentalność jest gorsza od skandynawskiej?
    Wielu ludzi, którzy mieszkają w krajach skandynawskich, narzeka że rozpadły się tam więzi społeczne - jest porządek, ale nie ma uczuć. Ludzie są sobie obcy i obojętni - tak po ludzku, życzliwie. Nie pomogą osobiście, bo uważają, że od tego są służby.
    Mają wysokie statystyki samobójstw pomimo deklarowanej szczęśliwości - a może zostali nauczeni mówienia "jestem szczęśliwy", mimo, że w rzeczywistości jest zupełnie inaczej, ale nie wypada o tym mówić, bo to "nieobywatelskie"?
    Norwegia ma problemy z Trybunałem Praw Człowieka jeśli chodzi o wytaczanie spraw przez rodziców, którym odebrano dzieci.

    Jak każdy naród - mają swoje słabe i mocne strony. I tyle.
    Każdy naród ma swoje mocne i złe strony. Każdy człowiek ma swoje dobre i złe strony. Jeden jest np. złodziejem, bije dzieci, ale mówi dzień dobry jednej pani co jej niewiele osób mówi dzień dobry. Drugi nie mówi dzień dobry tej pani, ale jest uczciwy i dobry dla wszystkich.
    Nie mówię, że Skandynawowie są idealni, bo nie są, mają swoje problemy. Nie chodzi by kopiować błędy Skandynawów, ale te mocne strony, sensowne rozwiązania w prawie itd.
    Jakie wysokie statystyki samobójstw??? W każdym kraju skandynawskim współczynnik samobójstw jest niższy niż w Polsce. Chyba, że chodzi Ci o Finlandię, ale Finowie nie są Skandynawami. Pod względem etnicznym czy językowym Finowie są dalsi Skandynawom niż Polacy, chociaż przez panowanie szwedzkie i mniejszość szwedzką mają jednak duże wpływy skandynawskie i wiele rzeczy jest podobnych.
    Skandynawami są Szwedzi, Duńczycy, Norwegowie, Islandczycy i Farerowie z Wysp Owczych.

    https://en.wikipedia.org/wiki/List_o...y_suicide_rate
    Ostatnio edytowane przez nykulla ; 30-09-2019 o 18:54

  15. #15

    Domyślnie

    Cytat Napisał stos Zobacz post
    Czytaj ze zrozumieniem a nie zacietrzewieniem.
    @Elfir pisze o samobójstwach a nie morderstwach. Może ty nie widzisz różnicy ale prawo taką różnice widzi.
    Ok, sorry. Chodziło mi o samobójstwa (już poprawiłem) i dodałem takie statystyki- odnośnie samobójstw. W każdym kraju skandynawskim współczynnik samobójstw jest niższy niż w Polsce i chyba zawsze tak było.
    Ostatnio edytowane przez nykulla ; 30-09-2019 o 18:57

  16. #16
    Banned
    niktspecjalny

    Zarejestrowany
    Apr 2006
    Skąd
    Lublin
    Kod pocztowy
    20-247
    Dzielnica
    Konkretna
    Posty
    15.683
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    18

    Domyślnie

    Cytat Napisał stos Zobacz post
    Ty lepiej zajmij się swoją mentalnością, bo o mentalności Polaków nie masz zielonego pojęcia.

    Ja w Polsce nie chcę:
    Eutanazji dla dzieci na żądanie dziecka i to bez zgody jego rodziców. (Holandia)
    Zabierania dzieci rodzicom bez powodu. (Norwegia, Szwecja, Niemcy)
    Nie chcę żeby w polskich miastach były dzielnice do których nawet policja boi się wejść. (Szwecja)
    Nie chcę aby Polskę uznawano za stolicę gwałtu. (Szwecja)
    Nie chcę aby przypadki gwałtu na kobietach były ukrywane przez policję i dziennikarzy. (Niemcy, Francja)
    Nie chcę aby w Polsce łamano prawa dyplomatyczne tylko dlatego że konsul staje w obronie swoich obywateli. (Norwegia)
    Nie chcę żeby policja biła i zabijała ludzi protestujących na ulicach. (Francja)

    Jeżeli podoba Ci się to się dzieje w tych krajach UE to jedź tam i zamieszkaj.
    Chciałem mu przybliżyć spokojnie tego czego nie zna. Na razie zachłysnął się nie polskością. Pamiętasz jak Pawlak w "Kochaj albo rzuć", tłumaczył gościowi w domu brata jak wygląda Polska.https://www.cda.pl/video/362049161 . Cudowny opis.w tym miejscu filmu 1:08:15 min.
    Ostatnio edytowane przez niktspecjalny ; 30-09-2019 o 13:03

  17. #17
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.146
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    Ludzie wyjeżdżają za pieniędzmi a nie za mentalnością kraju.
    Do Dubaju też jeżdżą za pieniędzmi, mimo,że ta kultura jest bardzo obca dla Polaków i nie sądzę by jakiś emigrant chciałby w Polsce przeszczepiać tamte porządki.

  18. #18

    Domyślnie

    Cytat Napisał Elfir Zobacz post
    Ludzie wyjeżdżają za pieniędzmi a nie za mentalnością kraju.
    Do Dubaju też jeżdżą za pieniędzmi, mimo,że ta kultura jest bardzo obca dla Polaków i nie sądzę by jakiś emigrant chciałby w Polsce przeszczepiać tamte porządki.
    Tak, ale zostają dla mentalności nowych krajow. Czyli tam gdzie nie ma tyle chamstwa i najniższa krajowa jest np. 8,21/godz.
    A od tego 8,21 praktycznie NIE PŁACISZ PODATKU.

    W PL już najbiedniejsi (pracujący za najniższą krajową) praktycznie płacą od 3000 zł czy jakoś tak.

    A w PL ile tak naprawdę wynosi najniższa krajowa na rękę?
    I nie piszcie mi tutaj, że "ja nie robię za najniższą".

    A w PL po ile ziemniaczki w sklepie? Po 3,5 zł/kg?
    Bo np w Tesco w GB są po 0,55 funta - a najniższa krajowa praktycznie 8,21 na łapę!
    A, ło tu ziemniaczki, cena w GB!!!!!!!!!!!!!! https://www.tesco.com/groceries/en-G...ucts/253558183

    Dalej wierzcie w polską krainę dobrobytu, zieloną wyspę, itp... kłamstwa.
    Polska to bieda. Dobrze jest tu być księdzem, lekarzem, politykiem lub mieć znajomości, by za ich pomocą okradać najsłabszych.
    Dlatego już kilka milionów młodych Polaków wyjechało i nigdy nie wróci robić na tych, co śmieją pleść te brednie i mają czelność namawiać do powrotu do tego piekła biedy i nienawiści, tak dobrze widocznej m.in. choćby na tym forum.

    Wam już nic klapek z oczu nie zdejmie...

  19. #19

    Domyślnie

    Cytat Napisał stos Zobacz post
    Tobie kto klapki założył?

    Cena ziemniaków w polskim Tesco: średnia 3.08zł/kg
    Cena ziemniaków w Anglii: średnia 0.90F/kg
    Ty masz świadomość swoich ograniczeń?
    Podawanie średniej ceny ziemniaków, to jak ocenianie siły bantustanu przez pryzmat średniej krajowej lub PKB.
    Tu podajesz z tesco, a tam ze średniej krajowej. Typowa manipulacja.

    Ale skoro rzucasz renkawice, to masz - ji to według danych któreś podał:

    PL - kraj rolniczo pasterski...
    Kartofle po wiela: 3,08 zł/kg
    Najniższa krajowa: 10 zł? minus podatek dochodowy...
    Krwawica taks fri: jakieś szejset funtów..

    GB - kraj uprzemysłowiony...
    Kartofle: 0,9 funta
    Najniższa krajowa: 8,21 funta
    Krwawica tax free: 12.500 GBP

    To tak na szybko, z pamięci.
    A tera ludziska, nie myślta już o tym, bo się w głowie zakręci.
    Lepij idźta rąbać drzewo, bo zima idzie.

    PS Jest tu jakiś dochtór z matmy, któren obliczy stosunek ceny kartofla do zarobków w przytoczonych krajach?
    Czy ów doktor wie, że tak jest prawie ze wszystkimi cenami w tych krajach?

  20. #20

    Domyślnie

    Cytat Napisał stos Zobacz post
    Jak już piszesz o manipulacji to pokaż swoją.
    Porównujesz ziemniaki luzem za 0.55 w Anglii, z ziemniakami najdroższymi w siatce za 3.50, a takie luzem kosztują 2.99 w Polsce
    Najwyraźniej Ty nie masz świadomości swoich ograniczeń i to widać w tym co piszesz..

    Twojego manipulowania ciąg dalszy,
    Te ziemniaki za 0.55 w Tesco angielskim to są na promocji za pół ceny i to tylko przez kilka dni.
    I porównujesz je z regularna ceną najdroższych ziemniaków w polskim Tesco.
    W promocji przez kilka dni, ale kiedy promocja kończy się, to zaraz zaczyna się następna.

    Co czynisz, udając lub nie wiedząc o co naprawdę chodzi?
    Po co porównywać ceny bezpośrednio. Po co porównujesz wartość funta do złotówki?

    Wniosek jest prosty, ale jak widać, bardzo trudny do przyjęcia dla większości.
    Jak to mówia: prawda w oczy kole...

    W porównaniu z zachodem jesteś nędzarzem. Polska to kraj nędzarzy.
    Jeśli nie potrafisz przyznać w tym racji, to zarzuć mi kłamstwo.
    Spójrz na ceny paliwa i setek innych produktów.

    Kto jest patriotą? Ten który widzi błędy czy ten, który udaje że ich nie ma?
    Odpowiedz sobie na to pytanie, albo idź rąbać drzewo z wiadomych przyczyn...

    Do innych czytających:
    Chodzi o stosunek ceny do zarobków, czyli:
    Ile możesz kupić ziemniaków za godzinę najniższej krajowej w obu tych krajach?


    Czy znajdzie się ktoś odważny i będzie potrafił przyznać, że jesteśmy nędzarzami?
    Ostatnio edytowane przez Superior ; 30-09-2019 o 18:28

Strona 1 z 5

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony