Balkon wiszący. Cieknie na styku ze ścianą - na zew. odparza tynk, do wew. wchodzi wilgocią. Powód - standardowy, brak odpowiednich izolacji.
Jak to ogarnąć?
Skucie wszystkiego do płyty balkonu i podcięcie ocieplenia trochę, by móc wywinąć papę na ścianę.
Następnie?
grunt bitumiczny
papa klejona na zimno - będzie chyba prościej, by nie spalić ocieplenia ścian robiąc wywinięcie?
wylewka ze spadkiem
no i już normalnie hydroizolacja pod płytki, profile okapowe, płytki.
Będzie to grało?
Obecnie jest tylko wylewka na płycie, wykonawca nie przewidział ocieplenia. Dobrze liczę, że potrzebuję min. 2cm na xps a na to 4cm na wylewkę? Jak skuję będę wiedział, ale chyba nie mam tyle wysokości by zrobić spadek i zachować taką grubość. Może wyprowadzić spadek płytą budowlaną xps 4cm? Ma klej z siatką z obu stron, można na tym od razu płytkować, na balkon prócz wietrzenia pościeli i papierosa to i tak nie będę wychodzić.