Witam. Od kilku miesięcy przeglądam forum, ale wciąż nie mogę się zdecydować na wybór ogrzewania w moim domu. Rożne są opinie forumowiczy.
Przejdę do sedna.
Dom bliźniak 140m2, lata budowy 1988-1990. Wybudowany prawdopodobnie z cegły i pustaka. Sufit na 1 piętrze to jakieś 60cm wysokości Dom to zwyczajny kwadrat ok 6,5x12m i do tego z boku ma garaż (ok 4mx i pokój nad garażem (ten pokój ma nieocieplony dach i ścianę zewnętrzną -sąsiad nie ma dobudówki nad garażem). Dom dostał nowe okna i został w docieplony 10cm w 2011 roku. Kaloryfery żeliwne.
Do tej pory miałem ogrzewanie centralne ale je wyłączyli. W grę teraz wchodzi GAZ oraz PRĄD +solary.
Mam przyłącze gazu za domem (nigdy nieużywane ale jest), więc zainstalowanie pieca i podpięcie go do obecnego pionu kaloryferów to prosta sprawa (piec chyba Termet Gold), ale koszty instalacji wewnętrznej są dość wysokie i w dodatku ogrzewanie miesięcznie gazem może wynieść ok 500-700zł (tak wyczytałem w internecie -nigdy nie miałem gazu więc nie wiem dokładnie). Wiązałoby się to też z postawieniem kominów.
Jest też opcja kotła elektrycznego który byłby takim większym bojlerem (skłaniałbym się ku Kospel EKCO.MN3) i podgrzewał tylko CW (do CWU mam osobny bojler i on zostanie), ale... wiadomo, energia. Do tego montażysta proponuje mi instalacje solarów 8,5 kw , które niby miałyby dać radę zasilić ogrzewanie. Ze względu na koszty inwestycji chciałbym razem z kotłem zainstalować 1/3 docelowej fotowoltaiki i tak co rok dodawać tej instalacji.
Chciałbym też zastosować sterowniki Tech. Termostaty na wifi połączone z czujnikiem temperatury w pokoju. Do tego wyświetlacz podziałem na każdy pokój (Tech ST-16S).
Z kalkulatora wyszło tak: http://cieplowlasciwie.pl/wynik/68r0
Pytanie do specjalistów - co wybrać ?
Wg. kalkulatorów w internecie roczne zużycie wychodzi podobnie. Trochę więcej za prąd, ale niby mi się to zwraca w przyszłości....