dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 5 z 5
  1. #1
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    KRAB

    Zarejestrowany
    Jan 2013
    Skąd
    Dolnośląskie
    Posty
    30

    Domyślnie Zmiękczacz a chemia wody

    Witam serdecznie!

    Mam świeżo zamontowany zmiękczacz wody. I chociaż sporo czytam o tym, dalej nie rozumiem procesów które zachodzą...
    Ktoś pomoże i wytłumaczy gdzie popełniam błąd?

    Woda surowa - 31st niemieckich twardości ogólnej i 17st twardości węglanowej.
    Woda po zmiękczaczu - 0st twardości ogólnej i dalej 17st twardości węglanowej
    Powyższe pomierzone testem kropelkowym do akwariów zooleka.

    To by się zgadzało z informacją, którą znalazłem już wcześniej - że zmiękczacz nie rusza twardości węglanowej, tylko ogólną.
    No dobrze, ale przecież osad w przysłowiowym czajniku bierze się właśnie z twardości węglanowej...? Tzw. przemijającej, bo można ją wytrącić poprzez gotowanie.
    Czy to znaczy, że zmiękczacz nie niweluje osadzanie się kamienia w czajniku?

    Pozdrawiam
    Robert Kościuk

  2. #2
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Kaizen
    Zarejestrowany
    Jun 2014
    Kod pocztowy
    05-540
    Posty
    24.287
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    155

    Domyślnie

    Cytat Napisał KRAB Zobacz post
    No dobrze, ale przecież osad w przysłowiowym czajniku bierze się właśnie z twardości węglanowej...?
    Nie, kamień bierze się z wapnia i magnezu które są zmiękczacz usuwane.
    Twardość węglanowa jest istotna tam, gdzie odparowujesz wodę - tam wszystko zostaje. I dlatego do ekspresów do spieniania mleka, do parownic, do żelazka trzeba ta woda działa tak samo, jak niezmiękczona i lepiej wlać z osmozy albo demineralizowaną.

  3. #3
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu...
    Jastrząb

    Zarejestrowany
    Jul 2006
    Posty
    6.814

    Domyślnie

    Cytat Napisał KRAB Zobacz post
    Witam serdecznie!

    Mam świeżo zamontowany zmiękczacz wody. I chociaż sporo czytam o tym, dalej nie rozumiem procesów które zachodzą...
    Ktoś pomoże i wytłumaczy gdzie popełniam błąd?

    Woda surowa - 31st niemieckich twardości ogólnej i 17st twardości węglanowej.
    Woda po zmiękczaczu - 0st twardości ogólnej i dalej 17st twardości węglanowej
    Powyższe pomierzone testem kropelkowym do akwariów zooleka.

    To by się zgadzało z informacją, którą znalazłem już wcześniej - że zmiękczacz nie rusza twardości węglanowej, tylko ogólną.
    No dobrze, ale przecież osad w przysłowiowym czajniku bierze się właśnie z twardości węglanowej...? Tzw. przemijającej, bo można ją wytrącić poprzez gotowanie.
    Czy to znaczy, że zmiękczacz nie niweluje osadzanie się kamienia w czajniku?

    Pozdrawiam
    Robert Kościuk
    Nie pokręciłeś czegoś w tych pomiarach?
    Twardość to stężęnie jonów wapnia i magnezu.
    Skoro je usunąłeś do 0, to twardość całkowita to 0. Twardość całkowita składa się z twardości węglanowej i niewęglanowej. Skoro zniknęła całkowita, to nie mogłą zostać któraś ze składowych.

    W wodzie twardej, zwierającącej Ca i Mg, są dwa rodzaje soli
    - wodorowęglany (twardość nietrwałą - wytrąci się przy gotowaniu)
    - chlorki, siarczany, twardość trwała - nie wytrąci się podczas gotowania)

    Każda sól, czy to wodorowęglany czy siarczany wytrącą sie po odparowaniu wody. Tylko że wodorowęglan wapnia/magnezu tworzą twardy i nierozpuszczalny kamień który ciężko usunąć. Inne sole, nie będą tak twarde i generanie nie stanowią problemu, po za tym część tych soli jest rozpuszczalna w wodzie, więc potraktowanie je znowu wodą je "umyje". Jakbyś wygotował w czajniki wodę z solą kuchenną, to się ta sól wytrąci przecież na dnie. Ale że możesz ją wysypać, albo dodaj wody i poczkeać aż się rozpuści i wylać. Z kamieniem, węglanem, tego nie zrobisz.

    P.S. Chemię miałem 20 lat temu, coś mogłem przekręcić lub uprościć. Ale czajnika nie odkamieniałem odkąd mam zmiękczacz. Żelazko umarło planowaną śmiercią technologiczną, ale nie z powodu jakiegokolwiek osadu.

  4. #4
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE Avatar qbek17
    Zarejestrowany
    Jan 2010
    Skąd
    Warszawa
    Posty
    6.088

    Domyślnie

    Cytat Napisał KRAB Zobacz post
    Mam świeżo zamontowany zmiękczacz wody. I chociaż sporo czytam o tym, dalej nie rozumiem procesów które zachodzą...
    Ktoś pomoże i wytłumaczy gdzie popełniam błąd?
    Myślę, że istotą "problemu" jest tester, którego używasz. To co on mierzy pod nazwą twardość węglanowa to właściwie zasadowość. Ta po zmiękczaczu może się niewiele zmienić ponieważ może być ona powodowana przez inne związki niż wapń i magnez (a które są usuwane przez zmiękczacz). Przykładowo może to być wodorowęglan sodu (a sód jest przecież dodawany w procesie zmiękczania).

  5. #5
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    KRAB

    Zarejestrowany
    Jan 2013
    Skąd
    Dolnośląskie
    Posty
    30

    Domyślnie

    Cytat Napisał qbek17 Zobacz post
    Myślę, że istotą "problemu" jest tester, którego używasz. To co on mierzy pod nazwą twardość węglanowa to właściwie zasadowość. Ta po zmiękczaczu może się niewiele zmienić ponieważ może być ona powodowana przez inne związki niż wapń i magnez (a które są usuwane przez zmiękczacz). Przykładowo może to być wodorowęglan sodu (a sód jest przecież dodawany w procesie zmiękczania).
    Potwierdzam - poczytałem trochę na ten temat na forach akwarystycznych.
    Jest dokładnie tak jak napisałeś.
    Dzięki za podpowiedź!
    Pozdrawiam

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony