Jesteśmy z żoną a etapie planowania projektu parterowego domku o powierzchni 66m2 plus 40 m2 na antresole.
Jako ogrzewanie zdecydowaliśmy się na system elektrycznego, akumulacyjnego ogrzewania podłogowego no i mamy dylemat.
Dom będzie energooszczędny więc takie ogrzewanie ma jak najbardziej sens z uwagi na niskie koszty związane z rachunkami, oczywiście chcielibyśmy wykorzystać pompę ciepła ale wiadomo są to już większe koszty związane z sama inwestycja.
Zastanawiamy się tylko czy mogli byśmy przewidzieć tak ogrzewanie aby w przyszłości mogli np. zmienić na pompę ciepła.
Z tego co wiem to pompa ciepła najlepiej będzie działała z wodnym ogrzewaniem i tu pytanie do was czy dało by rade zrobić coś takiego jak wodna podłogówka z piecem akumulacyjnym do podgrzewania wody w tych rurach tak abyśmy w przyszłości mieli opcje wstawienia pompy ciepła ?
Wiadomo pompy ciepła będą zaprewne tanieć a prąd pewnie drożeć, puki co można skorzystać z nocnej taryfy wiec akumulacja energii się opłaca ale co jeśli to się zmieni.
Przerabiał ktoś ten temat ? będę z góry wdzięczny za wszystkie podpowiedzi.