dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 3 z 4
Pokaż wyniki od 41 do 60 z 74
  1. #41
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    gawel

    Zarejestrowany
    Feb 2003
    Posty
    10.265

    Domyślnie


  2. #42

    Domyślnie

    Ja w 2007 roku kupiłem mieszkanie w Wawie (praktycznie na górce cenowej). Cena mojego mieszkania w tej dzielnicy nigdy nie spadła, dziś cena się kształtuje na poziomie nominalnie wyższym, choć dynamika wzrostu jest nieco niższa niż inflacja. Więc opowiadanie dyrdymałów o tym, że ceny mieszkań w tym samym miejscu spadły nominalnie z 10k do 6k to jest po prostu kompletną bzdurą i życzeniowym myśleniem. Ktoś kto tak twierdzi najpewniej porównuje mieszkania lokalizacyjnie nieporównywalne.
    200 m2 powierzchni użytkowej; zakończenie budowy 2016/2017; ściany 20 cm styro białego 0,038; podłoga 18 cm EPS100 0,036; Dach 25 cm piany OK, ogrzewanie piecokominek wodny z akumulacją ceramiczną + Immergas Victrix 12kw TT, wszędzie podłogówka, WM z reku

  3. #43
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    peter08

    Zarejestrowany
    Mar 2017
    Skąd
    Krakow
    Posty
    114

    Domyślnie

    Ja kupiłem tez w 2007 roku mieszkanie 2 pokojowe w Krakowie,pożniej przez wiele lat obserowałem ceny nieruchomości w moim rejonie,było tak że albo nie wiele spadło albo wogóle,były pamietam wówczas podawane smiesznie niskie ceny na bilbordach mieszkan,fakt był taki że to były ceny wabiki,mieszkań głównie niesprzedawalnych wówczas z rózncyh względów,Po 2008 tez sie mniej budowało i tak naprawde za dobre mieszkanie w dobrej lokalizacji wcale nie wiele mniej trzebabyło zapłacic niż przed 2008.Bo to troche tak jest że zaklinanie,czarnowidztwo i inne takie to jedno a rynek nieruchomości rządzi sie swoimi prawami ....

    Do autora postu,jak ci pasuje dom,kupuj!Nawet sie nie zastanawiaj dłużej.Moim zdaniem za takie pieniadze nie masz absolutnych szans wybudowac domu obecnie o podobnym metrazu,standardzie itd.Tak jak wczesniej ktos wspomniał,problemem może sie okazać wielkość działki,5 arów moze byc za mało na MPZP.
    Ponadto gołe koszta budowy do SSZ to tak naprawde poczatek wydatków,jak bedziesz chciał zrobic wsio z dobrych jakościowo materiałów,wydasz sporo.
    WIem co mówie bo w tym roku wykańczałem ogród,kostka,zielen,mur,brama,oświetlenie ogrodu,taras,wyszła to gigantyczna kwota,nikt nie wierzył że tyle można było wydać na ogród.
    To że dom będzie mniej energooszczedny to co?Nawet jak rocznie zapłacisz 1000 zł wiecej na ogrzewanie jak w super domu co byś sobie wybudował to bedzie jakis wielki problem?Zawsze mozesz sobie zamontowac PC i PV na dachu i po sprawie.
    Ostatnio edytowane przez peter08 ; 23-11-2019 o 17:29

  4. #44
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    lipo

    Zarejestrowany
    Oct 2010
    Skąd
    Śląsk
    Posty
    156

    Domyślnie

    Pamiętaj, że Ci co podają ceny z budowy budowali 2, 3 lata temu. Teraz są inne czasy. Oczywiście może przyjdzie kryzys i ceny spadną ale jeżeli potrzebujesz na już to nie ma co się zastanawiać.
    Wszystko ma swoją wartość. Bez szczegółów tego nie wycenisz. Ogrodzenie może być za 25k ale i za 70k wielkiej różnicy nie będzie.

  5. #45

    Domyślnie

    nawet jak oszczędzisz budując sam 30-50K to przy zakupie gotowego domu, odpada ci 500 wizyt, aby sprawdzić czy budynek jeszcze istnieje, czekanie aż ekipa hydraulików, elektryków, murarzy czy innych fachurów łaskawie się zjawi, ciągłe zmiany terminów, ten nie może, a temu ocieliła sie mućka, 1000 pytań do w każdej sprawie.... Setki godzin w urzędach, sklepach, hurtowniach. Prowadzenie castingów na ekipy, kierowników, dostawców itd. Masz odbiory, doprowadzone przyłacza, możesz wprowadzać się już, a nie za 2 lata. A to czy na ogrzewanie wyjdzie ci 30czy 50 zł więcej niż przy super hiper ociepleniu na miesiąc trudno, można przeżyć. Budowa domu to praca na dodatkowy etat i ludzie tego nie liczą, ze to stres, wyjęte z życiorysu 2 lata...
    Czasem trzeba coś robić...

  6. #46
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    gawel

    Zarejestrowany
    Feb 2003
    Posty
    10.265

    Domyślnie

    Cytat Napisał Arkaszka Zobacz post
    nawet jak oszczędzisz budując sam 30-50K to przy zakupie gotowego domu, odpada ci 500 wizyt, aby sprawdzić czy budynek jeszcze istnieje, czekanie aż ekipa hydraulików, elektryków, murarzy czy innych fachurów łaskawie się zjawi, ciągłe zmiany terminów, ten nie może, a temu ocieliła sie mućka, 1000 pytań do w każdej sprawie.... Setki godzin w urzędach, sklepach, hurtowniach. Prowadzenie castingów na ekipy, kierowników, dostawców itd. Masz odbiory, doprowadzone przyłacza, możesz wprowadzać się już, a nie za 2 lata. A to czy na ogrzewanie wyjdzie ci 30czy 50 zł więcej niż przy super hiper ociepleniu na miesiąc trudno, można przeżyć. Budowa domu to praca na dodatkowy etat i ludzie tego nie liczą, ze to stres, wyjęte z życiorysu 2 lata...
    święte słowa, sama prawda i lepiej bym tego nie opisał.

  7. #47
    ELITA FORUM (min. 1000)
    marcin225

    Zarejestrowany
    Jun 2017
    Skąd
    Zachodniopomorskie
    Posty
    1.845

    Domyślnie

    No nie wiem. Arturo by napisał , że się świetnie bawił budując dom Ja się jakoś nie bawię... Ale za to niektóre rzeczy są pocieszające. Dzisiaj z wykonawcą wykończeniówki rozmawiałem i obecnie za prawie połowę mniejszy dom od mojego biorą minimum 100 tyś za robociznę do SSO...

  8. #48
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar Janekk1234
    Zarejestrowany
    Apr 2017
    Skąd
    TSA
    Kod pocztowy
    77-430
    Posty
    1.647
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    3

    Domyślnie

    Jak możesz kupić to kupuj i ciesz się mieszkaniem w gotowym domu. Budowa samemu to kupa czasu i spraw do załatwienia i problemów których dotąd nie miałeś pojęcia. Nie każdego rajcuje budowa. Proste to to nie jest. Czasochłonne. Brudne. Stresogenne.

  9. #49

    Domyślnie

    Rynek warszawski jest specyficzny, powstaje tu sporo domów premium, budują ludzie z dużą kasą, więc te lepsze ekipy mają w czym wybierać, stawki są z kosmosu, budżetowe budowanie to polowanie na jakiegoś Wieśka, czy Józka z rozklekotaną T4 i wiertarka za 120zł, użeranie się z nim nawet taki fachura ma do wyboru, praca u ciebie albo na blokach, gdzie przyjmą go z otwartymi rękoma i całkiem sensowną stawką typu 25-30 zł/h. Czasy że na budowie był jakiś pomocnik ze stawką 10zł/h i nie opłacało brać się mini koparki do wykopu już minął. panowie budowlańcy się cenią.
    Czasem trzeba coś robić...

  10. #50
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    gawel

    Zarejestrowany
    Feb 2003
    Posty
    10.265

    Domyślnie

    Cytat Napisał Arkaszka Zobacz post
    Rynek warszawski jest specyficzny, powstaje tu sporo domów premium, budują ludzie z dużą kasą, więc te lepsze ekipy mają w czym wybierać, stawki są z kosmosu, budżetowe budowanie to polowanie na jakiegoś Wieśka, czy Józka z rozklekotaną T4 i wiertarka za 120zł, użeranie się z nim nawet taki fachura ma do wyboru, praca u ciebie albo na blokach, gdzie przyjmą go z otwartymi rękoma i całkiem sensowną stawką typu 25-30 zł/h. Czasy że na budowie był jakiś pomocnik ze stawką 10zł/h i nie opłacało brać się mini koparki do wykopu już minął. panowie budowlańcy się cenią.
    Masz rację dlatego, w Warszawie tak wyśmiewanej przez większość nie ma wyboru trzeba znaleźć legalną firmę i zaplacić stawkę godziwą. Natomiast branie kogoś po znajomości z prowincji to durnota bo raz że doliczą sobie za stolicę , musza się zakwaterować z dala od domu i tak będa uważali ze robią wielką laskę bo biorą mniej niż lokal si do dupy reasumując taki wybór.

  11. #51
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    waka

    Zarejestrowany
    Jan 2015
    Skąd
    Zakopane
    Posty
    227

    Domyślnie

    Ja myślę że pod Warszawą to cena jest bdb. Ja na Podhalu w samą budowę włożyłem już 330tys i myślę że włożę jeszcze kolejne 300 do zamieszkania razem z terenem w koło

  12. #52
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu...
    kulibob

    Zarejestrowany
    May 2015
    Skąd
    ble ble ble
    Posty
    6.357

    Domyślnie

    Dom uywany tok kot w worku.
    Nowy trzeba dużo wysiłku włożyć jednak wtrakcie budowy pojawiają się pomysły i optymalizujesz ten dom a w używanym bierzesz co dają. Drugi bym znowu budował.
    Ok 150m2 ogrzewanej powierzchni(116 użytkowej ogrzewanej)+ nieogrzewany garaż45m2 + stryszek
    Temperatura 22,5-24*C
    U skosy i strop=0.14;U stryszek skosy =0,26 ściany=0.17; podłoga=0.23.
    CO Podłogówka 3KW DIY + 2x PC PP kaisai 2,6/2,9kW
    CWU 300l+ 2x1,5kW + Kolektor słoneczny 7,8m2 absorbera+wymiennik basenowy.
    1,88kWp + Solar Boster 3000 do CWU i CO
    4,55kWp qcells G8 + Fronius 3.7kW
    Koza 2-6kW,
    Reku+GGWC

    4,3kW 29 W/m2 wg ciepłowłaściwie.pl

  13. #53
    Lider FORUM (min. 2800) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    kemot_p

    Zarejestrowany
    Jan 2014
    Skąd
    okolice Warszawy
    Posty
    4.358

    Domyślnie

    Cytat Napisał gawel Zobacz post
    Masz rację dlatego, w Warszawie tak wyśmiewanej przez większość nie ma wyboru trzeba znaleźć legalną firmę i zaplacić stawkę godziwą. Natomiast branie kogoś po znajomości z prowincji to durnota bo raz że doliczą sobie za stolicę , musza się zakwaterować z dala od domu i tak będa uważali ze robią wielką laskę bo biorą mniej niż lokal si do dupy reasumując taki wybór.
    Nie do końca się z Tobą zgodzę, wystarczy pojeździć w sezonie po okolicznych budowach żeby zobaczyć całe spektrum tablic rejestracyjnych z różnych części kraju. Dla przykładu Ci podam - gdy ja szukałem firmy do SSO najdroższa firma przyjezdna, już z dodatkiem na zakwaterowanie chciała 48k, najtańsza lokalna 67k. Mi ostatecznie budował kolega, ale nie dziwię się ludziom, że biorą przyjezdnych, czy też popularne ostatnio ekipy ukraińskie.

  14. #54

    Domyślnie

    Budowa nowego domu, z niskim budżetem i bez doświadczenia to też swoiste kupownie kota w worku.

    Problem polega na tym, że aby zbudować niskobudżetowo, szczególnie przy takiej sytuacji z wykonawcami wymaga mega dużo własnej pracy, Z założenia po takiej taniej ekipie z Ukrainy (i nie tylko), trzeba wszystko oglądać 100x, a o poprawkach gwarancyjnych można zapomnieć . To trochę tak jak z samochodami z Raichu, wszyscy wierzą że im trafi się perełka po gosposi księdza, a trafia się rzęch z cofniętym licznikiem. Z nowym domem nawet jak będzie człowiek warował na budowie, to i tak zawsze wyjdzie kilka kwiatków. W gotowym budynku będącym w eksploatacji po kilku latach błędy wyszły na wierzch, jak człowiek boi sie że czegoś nie zauważy w amoku zakupu to wziąć rzeczoznawcę za parę stów. Ja wspominam budowę jako czasami fajny okres, ale głownie to była ciągła ganianina, nerwy i brak czasu na wszystko oprócz budowy.
    Czasem trzeba coś robić...

  15. #55
    STAŁY BYWALEC (min. 300)
    Nayri

    Zarejestrowany
    Oct 2018
    Skąd
    Chmielnik pod Rzeszowem
    Kod pocztowy
    36-016
    Posty
    493

    Domyślnie

    Cytat Napisał Arkaszka Zobacz post
    Ja wspominam budowę jako czasami fajny okres, ale głownie to była ciągła ganianina, nerwy i brak czasu na wszystko oprócz budowy.
    To prawda. A gdy ma się dzieci, to one też płacą za budowę - czasem, któryzamiast z nimi, spędza się na budowie.
    Co więcej, nawet mając zaufana i uczciwą ekipę i tak trzeba jeździć, oglądać i sprawdzać. I "im dalej w las, tym ciemniej" - im bardziej zaawansowana budowa, tym więcej czasu inwestorów pochłania.

    W przeliczaniu "co sie opłaca", naprawdę warto ten element uwzględnić.

  16. #56
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    gawel

    Zarejestrowany
    Feb 2003
    Posty
    10.265

    Domyślnie

    Cytat Napisał kemot_p Zobacz post
    Nie do końca się z Tobą zgodzę, wystarczy pojeździć w sezonie po okolicznych budowach żeby zobaczyć całe spektrum tablic rejestracyjnych z różnych części kraju. Dla przykładu Ci podam - gdy ja szukałem firmy do SSO najdroższa firma przyjezdna, już z dodatkiem na zakwaterowanie chciała 48k, najtańsza lokalna 67k. Mi ostatecznie budował kolega, ale nie dziwię się ludziom, że biorą przyjezdnych, czy też popularne ostatnio ekipy ukraińskie.
    Zgoda na moim osiedlu jest to samo Białystok, Lublin i Ostrołęka na topie UA tylko jeden dom.

  17. #57

    Domyślnie

    Cytat Napisał gawel Zobacz post
    Zgoda na moim osiedlu jest to samo Białystok, Lublin i Ostrołęka na topie UA tylko jeden dom.
    rejestracja UA to chyba Wojsko Polskie ma
    Moja Marysia

    Dom z poddaszem użytkowym, ukończony i zamieszkały w 2012 roku, powierzchnia po podłogach 180, ogrzewane prawie 160 (po podłogach). Ściany silikat, styropian 15 cm, 0,38. Okna dwuszybowe, podłoga 12 cm 0,38. Poddasze, skosy 30 cm, sufit 45 wełny 0,39. Ogrzewanie: w 2019 roku nawrócony z ekogroszku, PC PW Nibe AMS 10-12, HK200S. PV 9,66 kWp

  18. #58
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    gawel

    Zarejestrowany
    Feb 2003
    Posty
    10.265

    Domyślnie

    Cytat Napisał TINEK Zobacz post
    rejestracja UA to chyba Wojsko Polskie ma
    Owszem ale bez flagi kolorach błękitno-żółtym po 157 praniach
    Ostatnio edytowane przez gawel ; 30-11-2019 o 14:53

  19. #59

    Domyślnie

    Cytat Napisał gawel Zobacz post
    Owszem ale bez błękitno sraczkowatej flagi
    dobrze że to nie forum o poprawności politycznej, bo mogli by cię oskarżyć o siane nienawiści rasowo narodowościowej
    Czasem trzeba coś robić...

  20. #60
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    gawel

    Zarejestrowany
    Feb 2003
    Posty
    10.265

    Domyślnie

    Cytat Napisał Arkaszka Zobacz post
    dobrze że to nie forum o poprawności politycznej, bo mogli by cię oskarżyć o siane nienawiści rasowo narodowościowej
    No ok flaga w kolorach błękitno-żółtym po 157 praniach.

Strona 3 z 4

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony