Piotr, nadal nie rozumiem do końca ale to przez stosowanie przez Ciebie nazewnictwa - każdą kratkę nazywasz dekompresyjna, i te w komorze dekompresyjnej i te w komorze zasadniczej (nr 1) i mi się to miesza. Na szybko w paincie pobawiłem się w picasso i tak ja to rozumiem:
https://drive.google.com/file/d/1gW-URixZMWpBtL21JCyRF5R1khbqpMq7/view?usp=sharing
Kratka wylotowa (pomarańczowy kolor) oczywiście nie musi być jedna, ważne żeby łączna powierzchnia czynna była większa/równa temu co mówi instrukcja wkładu.
Dekompresyjne w komorze dekompresyjnej muszą być dwie (jakieś małe) najlepiej niesymetrycznie. Komora dekompresyjna jest u mnie opcjonalna - będę miał monolit żelbetowy. Ale koszt wykonania żaden a lepiej mieć a w niczemu to nie zaszkodzi a tylko może pomóc.
Górna kratka na salon z żaluzją. Po zamieszkaniu będę musiał pokręcić żaluzjami kratek na poddaszu i tej górnej na salon, żeby powietrze w miarę równo się rozchodziło - nie oczekuję, że będzie super równo, ma coś tam grzać wszędzie żeby utrzymać w każdym pomieszczeniu z DGP i salonie te minimum 19-20 stopni).
Proszę o opinie czy poprawnie?
DBX proszę podaj konkretny powód zastosowania dystrybutora do DGP grawitacyjnego. Szczerze, jestem otwarty na każde rozwiązanie i chciałbym wiedzieć czemu to polecasz.
Napisałeś "zapytaj w sklepach, np. castoramie, obi i innych, w których sprzedają akcesoria do kominków do czego służy i jak działa dystrybutor." - czyli, że polecasz ale nie wiesz czemu czy nie chcesz powiedzieć? W sklepie to powiedzą, "oczywiście że potrzebny Panie" a nawet kup Pan dwa mamy akurat promocje 20% na drugi!.
Drugi cytat:
"Dystrybucja gorącego powietrza, ze względu na przypalanie kurzu i jego zwielokrotnioną dystrybucję po pomieszczeniach, jest dość ułomną konstrukcją i z tego powodu stosowanie systemu dgp producenci wkładów raczej odradzają. Jednak pomijając tę wadę, zastosowanie dystrybutora, wyklucza wiele błędnych, innych koncepcji, które pojawiają się podczas przesyłu ogrzanego powietrza." - nic z tego nie wynika. Co ma przypalanie kurzu do dystrybutora? W nim sie kurz nie zbiera i nie przypala? Z tej wypowiedzi nic nie wynika poza "dystrybutor potrzebny i już bo tak". I nie bierz mojej odpowiedzi do siebie, nie piszę że złośliwością (jak Ty o tym wifi...) tylko naprawdę szczerze chciałbym uzyskać jakieś techniczne uzasadnienie nad którym mógłbym się zastanowić.