Napisał
Arigato
Sam nie wiem, czy zasłyszałem, a może przeczytałem, że dla ogniw instalowanych na budynkach nieposiadających statusu mieszkania nie otrzymuje się dotacji. Czy tak jest w istocie?
Jeżeli stawia się takie bariery to śmiem twierdzić, że ma się to nijak do jak najbardziej efektywnego pozyskiwania energii ze słońca.
Najbardziej korzystnym ustawieniem dla jakichkolwiek urządzeń światłolubnych jest kierowanie ich na południe.
Każdy kto budował lub buduje, ewentualnie jest na drodze projektowej, wie że domu nie stawia się zgodnie z życzeniem inwestora. Co za tym idzie – nie każdy dach zorientowany jest korzystnie z punktu widzenia, chociażby instalacji fotowoltaicznej.
Jak to wygląda w rzeczywistości?
Czy rzeczywiście stawiane są takie bariery przed przyszłymi prosumentami?
Już sam nie wiem co o tym myśleć. Rozważam ewentualną prosumencję, ale mój dom jest niestety ustawiony w sposób najbardziej niekorzystny z możliwych.
Będę bardzo wdzięczny za opinie, uwagi…