praktyka zdejmowania parkietu

[karpusx]

Dzień dobry,

Potrzebuje tanio koło 300m2 parkietu dębowego do ułożenia w jodełkę. Patrzę po ogłoszeniach olx żeby uzyskać parkiet za darmo lub za niską cenę. Przeważnie jdenak parkiet należy zdjąć samemu. Biorę pod uwagę parkiet przybity do podłoża gwoździami, żeby potem nie męczyć się z jego oczyszczaniem.

Czy może mi ktoś poradzić jak taki parkiet się zdejmuje? Czy jest to dużo pracy? Czy samodzielnie dam radę zdjąć 100m2 w ciągu kilku godzin?

pzdr

[jarekkur]

jeżeli ten parkiet idzie do pieca to dasz radę.

[karpusx]

A umiesz czytać?

[jarekkur]

A umiesz czytać?

a umiesz wyciągać wnioski?
Nie dasz rady. Nigdy tego nie robiłeś. Połamiesz wpusty i pióra. Gwoździe zostaną w "ślepej podłodze" z wyłamanym jak wyżej. Często przy wyjmowaniu jednej deszczułki łamią się te obok. Należy to robić wolno z czuciem i odpowiednimi narzędziami.