dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 6 z 6
  1. #1

    Question Przyklejone regipsy, a wpływ na izolację akustyczną

    Witam, szykuję się do budowy przed-ścianki w mieszkaniu - stelaż, wełna, płyta regipsowa. Jej celem ma być izolacja akustyczna pomiędzy mieszkaniami - zbyt głośne rozmowy i kłótnie sąsiadów - wszystko słychać. Niestety dowiedziałem się o tym, gdy zamieszkałem już po remoncie.

    Na ścianach są klejone standardowe płyty gipsowo-kartonowe, wymiary ściany to 478cmx272cm.
    Chciałbym wykonać przed-ściankę tak jak tutaj: https://www.youtube.com/watch?v=-H0xC1M5Pzg

    Mam wątpliwości, więc chciałbym prosić dobrych ludzi o pomoc.

    1. Przed budową przed-ścianki powinieniem ściągnąć przyklejone do ściany płyty (regipsy)? Zastanawiam się czy nie powodują one dodatkowego nasilenia dźwięków poprzez szparę, która powstała pomiędzy regipsem, a ścianą gdzie nie ma kleju? Ma to znaczenie?
    Bez ściągania jest znacznie mniej pracy, bałaganu... ale czy warto oszczędzać na robocie, a nie uzyskać efektu optymalnego?

    2. Planowana przed ścianka to stelaż z profili uw,cw 75 z wełna 100mm i regipsy akustyczne. Czy taki rodzaj profili jest w porządku, czy powinienem coś zmienić?

    Z góry dziękuję za pomoc
    Ostatnio edytowane przez Nietuzinkowy ; 02-12-2019 o 07:06 Powód: Literówka

  2. #2

    Domyślnie

    Drodzy Forumowicze, widzę sporą ilość odwiedzin, lecz niestety żadnej odpowiedzi... Bardzo proszę o wsparcie. Wasza wiedza z pewnością pomogłaby mi rozwiązać problem niniejszej przed-ścianki.

    Najważniejsze pytanie to czy jest sens ściągać istniejące, przyklejone płyty regipsowe przed budową przedścianki?

  3. #3
    ELITA FORUM (min. 1000)
    cezary.pl

    Zarejestrowany
    Jan 2015
    Skąd
    Puszcza Stromecka
    Posty
    2.100

    Domyślnie

    Myślę że można zostawić istniejące płyty g/k i wieszaki montować na dłuższe kołki do ściany nośnej. Ważne, aby jak na filmie, montować elementy konstrukcji poprzez przekładki z pianki. Rozważ montaż podwójnej warstwy płyt na stelażu.

    Dawno temu montowałem taką ściankę przykręcając wieszaki do ściany poprzez ściśniętą wełnę. Przy pojedynczej płycie gk dobrze tłumi hałas. Ale to pomieszczenie biurowe, więc były mniejsze wymagania jak w domu.
    Mieszkam w parterówce bez kominów, 123 m2
    Dach: płyta warstwowa PIR 160/200, więźba dachowa z betonu i stali.
    Ściany: BK H+H i 200mm grafitu Etixx.
    Podłoga: 140mm płyty PIR, jastrych anhydrytowy.
    Rekuperator o3ozon 400m3/h
    Ogrzewanie 100% podłogowe i CWU zasilane z bufora 1000l
    Gruntowa PC Konceptus 7 kW zasila bufor.
    Poziome dolne źródło 150 mb PE32 w kurzawce.
    Awaryjnie w buforze grzałki elektr. 8 kW + 2 kW.
    Biokominek na etanol.
    PV 7,3 kWp na gruncie.

  4. #4

    Domyślnie

    Proponuję zdemontować płyty. Nie ma dużo więcej roboty, brudu też niewiele dojdzie. Najwięcej pyłu jest przy gładziach.

    Płyty przyklejone na kleju potrafią działać jak pudło rezonansowe. Co prawda po wykonaniu ścianki zmieni się układ, ale tylko doswiadczony akustyk powie ci jak duży będzie to wpływ.

    Ja bym nie ryzykował, zwłaszcza że taka ścianka mało nie kosztuje.

  5. #5

    Domyślnie

    Powiem Wam, że wygłuszyłem ścianę.
    Użyłem profili CW i UW 75, oklejone pianką akustyczną. Profile pionowe wewnętrzne na wąsach (montowane na kołki szybkiego montażu), również podklejone wąsy pianką. Wełna to Rockwool Rockslab Acoustic 100 mm, a do tego regipsy akustyczne.

    Planowałem dwie warstwy regipsów, na przekładkę. Przez swoje gapiostwo zamówiłem akustyczne w normalnym rozmiarze, ale drugie, zwyczajne na zewnętrzna warstwę, przez źle kliknięcie w rozmiar, zamówiłem nie dość, że za niskie, to jeszcze 60cm. Skończyło się w konsekwencji na położeniu jednej warstwy .


    Przechodząc do efektu: Moja ocena to poprawa o 90%. Normalnie śpię, a nie jak wcześniej z zatyczkami w uszach i się nie budzę. Głosy ewentualnie, jak sąsiedzi prowadzą "ożywioną dyskusję", lecz trzeba się wsłuchać. Z pewnością najgorzej jest przy ścianach bocznych, bo chyba po nich teraz najbardziej się niesie.

    Czy druga warstwa regipsów by się przydała? W moim przypadku okazuje się, że jedna wystarczyła i już tego nie zmieniałem, ale jak kogoś stać i "niezamuli" przy zamówieniu jak ja, to może kłaść - wtedy sumienie pozostaje czyste, że zrobiło się wszystko jak należy.

    Piszę tego posta po 5 miesięcznym użytkowaniu

    Co do ściągania poprzednich regipsów, które były przyklejone na ścianę:

    Regipsy oderwałem, ściana dwa dni była goła, z tynkiem starodawnym. Uzupełniłem ubytki po gniazdkach (je całkiem zlikwidowałem z tej ściany) i wszelkie dziury.

    Wydaje mi się, że przy gołej ścianie, dźwięk był mniej dudniący, ale trudno mi było określić i zauważyć kwestie czy głośniej albo ciszej. Niemniej, zyskałem z dwa centymetry na oko (regips 1,2 + klej).

    Mam nadzieję, że moje doświadczenie komuś się przyda. Na pewno jest poprawa i jestem teraz mniej zestresowany i szczęśliwszy.

  6. #6

    Domyślnie

    No i bravo za dokończenie wątku na forum. Mało jest takich ludzi. Może komuś się przyda.

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony