nietypowa droga ucieczki wody w prysznicu

[jaTuTylkoNaChwilę]

Witam, mam problem z którym borykam się już dłuższy czas. Niby standardowy banał, mocno mokra podłogo po korzystaniu z prysznica. Rozebrany cały prysznic, wymienione wszystkie rurki, syfon, na nowo wszędzie silikon i uszczelki. Dalej problem, aż w końcu wszedłem na krzesło z zewnątrz, i chwytając słuchawkę puszczałem wodę patrząc skąd leci.

(jak się powiększy widać w paintcie narysowane gdzie)
no i teraz zero pomysłu dlaczego, uszczelki które są na drzwiach nie dotykają do ścianek kabiny, ani te z kabiny nie dotykają do drzwi więc myślałem że może mają za krótkie pióra, ale w innym prysznicu też nie dotykają i nie cieknie.
Ale zauważyłem inny problem, w innym prysznicu uszczelki dotykają siebie nawzajem, a tutaj jest szczelina pomiędzy uszczelką która jest na drzwiach a ściance, tyle że nie ma jak zrobić aby się dotykały, próbowałem na chama wcisnąć szkło (ściankę) do ściany, i nic. Myślę wyjąć blokady które powstrzymują drzwiczki abym mógł je (drzwiczki) zamknąć dalej, tak aby się dotykały (z jednej strony, z drugiej będzie jeszcze większa dziura między drugimi drzwiczkami a ścianką ze szła uszczelki).

Naprawdę ręce mi opadają i zero pomysłu już

[Bertha]

Popularna kabina i/bo tania. To jest koniec zalet. Jak nie cieknie, to grzyb w prowadnicach. Przy następnym remoncie dojrzejesz do walk in. Niestety taka jest kolej rzeczy.

[jaTuTylkoNaChwilę]

Jak to można naprawić/sprawić aby woda tędy nie leciała? Mi brak pomysłów już.

[Janekk1234]

Miałem podobne goowno.
Od razu tą rynnę od frontu zalalem zaprawą.
Konstrukcje tych kabin to bubel.

[jaTuTylkoNaChwilę]

Miałem podobne goowno.
Od razu tą rynnę od frontu zalalem zaprawą.
Konstrukcje tych kabin to bubel.

hmmm, ale kółeczka nie będą miały jak się ruszać i drzwiczki się nie zamkną, albo czegoś nie rozumiem