Dzień dobry, prośba o rady!
Sytuacja jak na załączonym foto + link do filmiku: https://gfycat.com/forcefulillfatedbuffalo
PYTANIE-1: czym to wypełnić?. Czy ta szczelina pełni funkcję dylatacji - ? Domyślam się, że tak.
PYTANIE-2: czym wypełnić dziurę wkoło rur CO.
Cel: zrobić raz a dobrze, zgodnie ze sztuką.
Mógłbym to zostawić jak jest, ale chcę troszkę poprawić izolację akustyczną od sąsiadów z dołu.
Ale to się tak sypało, że samo przejechanie odkurzaczem zaczęło "kopać".
Sytuacja:
Blok wielka płyta 1985, piętro 1 (sąsiad niżej). Pokój 18m2, podłoga z wylewki betonowej(?), oryginalna, tak jak blok stawiali.
Ze wszystkich stron jest szczelina 1-3 cm. W której:
a) na górze było czymś zalane na ok. 1 cm. To albo się już pokruszyło, albo da się pokruszyć w palcach. Widoczne na filmie od ok 14 sekundy.
b) pod tym jest głównie luźny piach.
Mam ponad 5cm głębokości szczeliny, z którą coś chcę zrobić.
Jeżeli to jest dylatacja to nie mogę (?) zalać niczym twardym.
? - Pianka montażowa - ?
? - Taśma akustyczna (dla dylatacji) + resztę zalać czymś rzadkim, twardym - ?
? - bardzo rzadki Atlas Plus (bo mam) - żeby w razie czego się pokruszyło jak będzie musiało?
I co zrobić w koło rur? Tam było czymś lekkim zalane + napchane luźne kawałki papieru, płyty pilśniowej itp.
Rury są w otulinie metalowej aby mogły pracować.
Teraz Palcem mógłbym się do sąsiada dokopać