Paludarium nano

[Elfir]

Dekoracja biurka, parapetu lub komódki - małe paludarium w słoiku, wazonie lub starym małym akwarium.

Ten konkretny okaz na co dzień stoi przy oknie, ale zdecydowanie ładniej prezentuje się w świetle sztucznym, które lepiej wydobywa barwy.
Roboty niewiele - ot dolanie wody raz w miesiącu (najlepiej poprzez zraszanie), przycięcie niektórych roślin i psiknięcie nawozem w płynie.
Jedynie na samym początku trzeba częściej zraszać póki rośliny się nie przyjmą.

[ciężkiprzypadek]

A jak szybko taki okaz rośnie? Czy to jest jakaś odmiana mchu i nie rośnie?

[Elfir]

Ta kompozycja ma ok. 2 miesiące. Rośnie, ale niezbyt szybko. Wczoraj robiłam pierwszą przycinkę na jednej z roślin.
Stoi sobie przy oknie (ale można doświetlać lampką biurkową), może dwa razy w miesiącu spryskam, jest przykryta.
Mam też drugi taki "słoik", od Wielkanocy, też zaglądam do niego sporadycznie i rośliny nie są dużo większe.

Mchy są z parku. Do tego sadzonki widliczki i emersyjne formy roślin wodnych (akwariowych). Emersy rosną o wiele wolniej niż rośliny doniczkowe.
Nie używam ziemi, tylko substratu do akwarium w formie granulek.

Właśnie z powodu tego, że kompozycja oparta jest przede wszystkim na roślinach emersyjnych, nie nazywam tego "las w słoiku" ale "paludarium"

[ciężkiprzypadek]

Piękne! A mozna tak to zrobić, by zamiast słoika było naczynie płytsze?

[Elfir]

W zasadzie możesz zrobić nawet na podstawku, ale wymaga to więcej pracy.


https://sosyol.com/tag/wabi-kusa/

W otwartym naczyniu trzeba się bawić w częste spryskiwanie (nawet 2x dziennie).
Chyba, żeby zrobić nie z roślin emersyjnych, ale wilgociolubnych miniaturowych roślin zwykłych.

W moim słoju całość jest zamknięta, więc w środku panuje wysoka wilgotność.
W przypadku płytszego zamykanego naczynia, trzeba brać poprawkę na wysokości roślin. W bardzo małych zostają w sumie mchy do wyboru.

Można sobie pooglądać tworzenie takich ogródków:
https://www.youtube.com/watch?v=KR2Lo0rOF7g
https://www.youtube.com/watch?v=K-Mj0bOFmCE
https://www.youtube.com/watch?v=VhqEPSRhtQs

[ciężkiprzypadek]

Dziękuję zainspirowałaś mnie...tym bardziej, ze bardzo lubię mech.

[Elfir]

Ja szukałam mchu w kórnickim Arboretum, bo tam jest wilgotno i rosną różne gatunki. Dobrze szukać gdzieś nad wodą.

Moim zdaniem lepiej nie używać ziemi prosto z lasu. Jest w niej pełno nicieni, jaj owadów i innych mikroorganizmów. Ja u siebie mam zużyte podłoże akwarystyczne.

Sam mech dobrze jest zalać wodą z nadmanganianem potasu dla odkażenia.