Napisał
Elfir
Stary dom do generalnego remontu ma sens tylko, kiedy cena zakupu jest równa wartości działki, a działka znajduje się w atrakcyjnym miejscu. Ewentualnie gdy dom ma wartość sentymentalną.
Bo stara buda żadnej wartości nie ma, a jej remont zwykle kosztuje tyle, co budowa nowego domu, o ile nie więcej.
Rozbudowa - wymagany jest projekt budowalny, pozwolenie na budowę.
Sam remont wymaga tylko zgłoszenia, ale czasem warto, by jednak opracował go specjalista, który np. dobierze najlepszą formę izolacji.
Dom przejrzyj z zaufanym budowlańcem. Może to być łebski majster, kierbud, a nawet konstruktor z doświadczeniem na budowach. Możesz poszukać lokalnie ogłoszeń z ofertami ekspertyz budynków.
Na co zwracać uwagę? Fundament i jego izolacje (pozioma, pionowa), zagrzybienie i zawilgocenie fundamentu (charakterystyczne "purchle" na tynku, wysolenia). Izolacja podłogi na gruncie. Konstrukcja - pęknięcia murów. Zdrowotność drewna w więźbie.
Przy generalnym remoncie w praktyce zostaje ci dom w stanie SSO (czyli same mury). Resztę robisz od zera.
Dobrze, gdyby właściciel miał oryginalny projekt budowlany, aby porównać z nim stan faktyczny, czy nie było samowolnych przeróbek, skutkujących wadami konstrukcyjnymi.