Nowoczesne budownictwo z zachodu

[niktspecjalny]

zgadzam się!
Najgorsze jest to, ze myślą iz są trendy i jak ktoś ma inny wystrój wnętrza, to juz nie ma gustu i się nie zna.
A prawda zawsze stoi po środku.
Lepsze są wnętrza zrobione które się czuje, niż te skopiowane....bez duszy.

Też się z tym zgadzam. Lubie sobie narzucić.................. ale swój styl. Elfir chyba nie to miała na myśli i źle ja zrozumieliście.

[ciężkiprzypadek]

Dobrze zrozumiałam Elfir i zgadzam się równiez z nią, bo rzeczywiście wnętrza domów Polaków są bardziej wystylizowane...takie na pokaz, ale ile w tym ich gustu i zdrowego rozsądku?
Miałam podobny problem kiedy myślałam o wykończeniu moich wnętrz. Oczarowałam się pierwszą wizytą u znajomej i myślałam...tez zrobię sobie białe wnętrza, będzie tak jasno
Ale zaraz mnie dopadł,, zdrowy rozsądek'' i pomyślałam....STOP! ....zaraz..zaraz, ale jak ty będziesz się czuła w takim białym i betonowym wnętrzu??
No i robię tak jak czuję....chociaz słyszałam głosy innych. ,,,nie rób nic z kamienia, bo jest niemodny''...itp tylko, ze oni nie będą mieszkać u mnie, tylko ja z męzem, który ma podobny gust jak ja

[Elfir]

to jest kontynuacja staropolskiej zasady "zastaw się a postaw się" .

Dlatego napisałam - mamy inne priorytety zarówno w budownictwie jak i wykańczaniu wnętrz niż ludzie na zachodzie. Stąd inne podejście do materiałów, technologi, trwałości. Nie gorzej, nie lepiej. Inaczej.

[Superior]

Nie gorzej, nie lepiej. Inaczej.

Trochę się mylisz, bo tam bogacze, jak również średniacy nagminnie stosują ściany trójwarstwowe.

[Elfir]

Superior - i dlaczego ściana trójwarstwowa ma być z jakiegoś powodu lepsza?
Zupełnie nie czuję potrzeby stawiania takowej. A na wizualizacjach nowoczesnych luksusowych domów prezentowanych na międzynarodowych witrynach architektonicznych widuję sporo tynków.

[Superior]

Superior - i dlaczego ściana trójwarstwowa ma być z jakiegoś powodu lepsza?

Bo nie wymaga żadnej konserwacji jak bidna dwuwarstwówka zaciągnięta siatką z klejem?

Bo jest droższa, a najczęściej droższe jest lepsze?

Bo skoro jest droższa, to inwestorzy mają pełne kieszenie?

Chyba nie chcesz powiedzieć, że lepiej być biednym niż bogatym?

[boorys]

Trudniej docieplić więc wady również posiada. Poza tym, w nowoczesnym budownictwie odchodzi się od tego. Tylko deweloperzy wciąż klepią tradycję. Jak długo jeszcze? Czas pokaże.

[Elfir]

trójwarstwówka daje bardzo grube ściany.

A jak patrzę na projekty holenderskich rezydencji na hoog to okładzina ceglana jest na projektach tradycyjnych. Na nowoczesnych jest tynk i drewno.
A drewno zdecydowanie nie jest okładziną "nie wymagająca konserwacji".

[boorys]

trójwarstwówka daje bardzo grube ściany.

A jak patrzę na projekty holenderskich rezydencji na hoog to okładzina ceglana jest na projektach tradycyjnych. Na nowoczesnych jest tynk i drewno.
A drewno zdecydowanie nie jest okładziną "nie wymagająca konserwacji".

W Niderlandach jakieś grube nie są, bo z izolacją nie szaleją. Klimat na to pozwala
Osiedla domków dla zwyczajnych ludzi nadal deweloperzy budują na wzór tradycyjny. W większości przypadków. Za to te wypasione osiedla i apartamentowce z mieszkaniami za 1,5 bańki w górę za sztukę, to już zupełnie inną architektura. Tak samo budowa domu pod prywatnego klienta. Dlaczego tego nie widać? Bo grunt jest drogi i "reanimacja trupów" jeszcze długo trwać będzie. Ale za to przecież są bogatsi, lepsi i wszystko mają lepsze. Jak kiedyś Amerykanie

[agnes291]

Nie myśl - to Ci nie wychodzi.

Ze wszystkim, oprócz nienawiści jesteśmy do tyłu.
W tyle z nauką, kształceniem, technologią, zarobkami i - generalnie - jakością życia.

Co do nienawiści w 100% się z Tobą zgodzę, potwierdzeniem jest Twój komentarz. Celem tego forum jest wymiana doświadczeń, a nie wzajemne obrażanie się

[Superior]

Co do nienawiści w 100% się z Tobą zgodzę

Uderz w stół a nożyce (agnes291) się odezwą, buchachach.

[Chef Paul]

Dlatego napisałam - mamy inne priorytety zarówno w budownictwie jak i wykańczaniu wnętrz niż ludzie na zachodzie. Stąd inne podejście do materiałów, technologi, trwałości. Nie gorzej, nie lepiej. Inaczej.

Zdecydowanie inne priorytety
Mój dom posiada ściany zewnętrzne z bloczków betonowych, zbrojonych w narożnikach (lokalne przepisy budowlane w związku z występowaniem huraganów).
... inaczej ... nie znaczy gorzej czy lepiej

... wielkość bloczków widoczna na ścianie w garażu

[kaszpir007]

Dobrze zrozumiałam Elfir i zgadzam się równiez z nią, bo rzeczywiście wnętrza domów Polaków są bardziej wystylizowane...takie na pokaz, ale ile w tym ich gustu i zdrowego rozsądku?

Czy ja wiem ?

Domy , mieszkania są różne. Różni są ludzie. Są tacy którzy nie robili remontu od kilkudziesięciu lat , bo po co i to im nie przeszkadza , a są tacy którzy lubią zmieniać wnętrza i co pewien czas je modyfikować i zmieniać ...

Tak samo jak telefony , samochody ...

Wnętrza muszą być takie aby sie w nich dobrze czuć ..

Robienie wnętrza tak jak z "gazetki" nie ma sensu , bo te wnętrza mają pięknie wyglądać a funkcjonalność , ergonomia nie mają żadnego znaczenia ..
A w warunkach domowych jak ktoś ma psa lub dzieci raczej nie zdecyduje się na biały dywan i białe sofy , nie mówiąc o mnóstwie pierdoł które wszędzie stoją.

Dlatego zachować zdrowy umiar.

I tak jest wszędzie , czy to w Polsce czy w innych krajach. Różne wymagania , różne potrzeby i ... różne wnętrza ..

[donvitobandito]

Zdecydowanie inne priorytety
Mój dom posiada ściany zewnętrzne z bloczków betonowych, zbrojonych w narożnikach (lokalne przepisy budowlane w związku z występowaniem huraganów).
... inaczej ... nie znaczy gorzej czy lepiej

... wielkość bloczków widoczna na ścianie w garażu

I tu się mylisz o czym pewnie wiesz... W Polsce buduje się zdecydowanie lepiej niż w USA, czyli inaczej=lepiej. Lepiej niż w większości krajów zachodu, powiem Ci na pocieszenie. Wyjątki tylko potwierdzają tą regułę.
Co do gustów Polaków to jest on taki sam jak na zachodzie, ani lepszy, ani gorszy, czyli w większości kiczowaty.
Czasami wynika to jednak w naszym przypadku, po prostu z braku funduszy. Bo niby można ładnie i tanio, ale... jest trudniej niż drogo i ładnie.
Mi fundusze, jak dobrze pójdzie skończą się na etapie zakupu mebli, którego nie dokonam. Będzie brakowało też kostki na podjeździe i płotu. Czyli 150tys. gdzieś. I poczekam około dwóch lat, może trzech, zamiast robić na szybko i byle jak. Albo można też wpierd... się w kredyt, który oczywiście jest też dla ludzi, ale nie dla mnie. Bo mam taką wadę, że jak płynę... to płynę jak woda

[Elfir]

Jak w Australii robią duże przeszklenia na północ, to jest inaczej jak w Polsce, ale wcale nie bez sensu i gorzej