Witam serdecznie!

Zabieram się za wykończenie niedawno zakupionego mieszkania. Napotkałem pewien problem. Otóż w kuchni na podłodze ułożone będą płytki heksagonale grubości ok 8,5mm + klej. Natomiast salon + korytarz klejony panel winylowy (grubość 2.5mm + ok 0.5mm kleju).

Wiadomo, że obie powierzchnie muszą być na równo. Stąd mój pomysł, aby na powierzchni salonu i korytarzu wylać cienką warstwę wylewki samopoziomującej grubości ok. 5-10mm w celu wyrównania poziomu paneli do płytek. Powierzchnia wylewki to ok. 29 m2, brak ogrzewania podłogowego.

Jaką wylewkę najlepiej zastosować? Panele jak już wspomniałem będą klejone, co wymaga bardzo równej powierzchni. Zależy mi na "porządnym" produkcie, aby wylewka była solida (a zarazem prosta w przygotowaniu) oraz aby dobrze zgrała się z panelami (nie uległy odparzeniu, itp.) Myślałem nad wylewką anhydrytową Czy to dobry wybór?

Z góry dziękuje za pomoc.