dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 2 z 2
Pokaż wyniki od 21 do 29 z 29
  1. #21
    ELITA FORUM (min. 1000)
    noc

    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Skąd
    z.góra
    Kod pocztowy
    65-340
    Posty
    1.407

    Domyślnie

    Z masłem, kardamonem i cynamonem mogę wypić, ale cukru w kawie nie znoszę.
    Z koniakiem czy "Irish cream" zabierasz kawę do picia w podróży? Jaki macie limit na Florydzie, 0,05%?
    Odbiegliśmy od tematu. Od lat w zasadzie nie jadam burgerów, chyba ze głód w podróży skręca kiszki. Paru znajomych poleca jedną burgerownię na podorędziu, "Burger House", jakoś nie mogę się przekonać. Gdy mam trochę czasu i posiłek w planie, zawsze wybieram tradycyjną restaurację, nie mam wiary w smakowitość burgera. Może dlatego, ze nigdy nie jadłem takiego, który by mi smakował? Może jest podobnie jak z kebabem? Parokrotnie jedzony czy raczej próbowany w Polsce, powodował raczej chęć wyplucia niż przełknięcia, do czasu. Gdy pewnego razu spieszyłem się podróżując w Niemczech, trafiłem na turecki kebab, zamówiłem i... zjadłem ze smakiem! Byłem mocno zaskoczony, kebab może być smaczny.
    Może trzeba z kawałka jakiegoś Angusa samodzielnie pzrygotować ten burger, może da się zjeść i mięso się nie zmarnuje?

  2. #22
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... FORUMOWY MISTRZ ZŁOTEJ PATELNIFORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Chef Paul

    Zarejestrowany
    Nov 2005
    Skąd
    Florida
    Posty
    5.472

    Domyślnie

    Na Florydzie alcohol limit wynosi .08 (dlatego dopisałem, iż odradzam tam gdzie prawo tego zabrania).
    Wracając do tematu. Jeżeli mamy ochotę na burgera, robię je w domu z mięsa dobrej jakości (w wielu przypadkach ze zmielonych osobiście steak'ów) ... lubię wiedzieć co jem
    unde venis et quo tendis

  3. #23
    ELITA FORUM (min. 1000)
    noc

    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Skąd
    z.góra
    Kod pocztowy
    65-340
    Posty
    1.407

    Domyślnie

    Nie zawsze jada się w domu. Mój tryb życia tak wygląda, że niekiedy jestem zmuszony zjeść po drodze cokolwiek, czy wręcz na kilkudniowych pobytach poza domem. W sezonie ciepłym, dość często się to zdarza. Nie zawsze mam możliwość pzrygotowywać jedzenie w domu.
    Jeśli cokolwiek pzrygotowuję z mięsa mielonego, także osobiście wolę kawałek mięsa kupić, w domu umyć i zmielić. Także lubię wiedzieć co jem.

  4. #24
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... FORUMOWY MISTRZ ZŁOTEJ PATELNIFORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Chef Paul

    Zarejestrowany
    Nov 2005
    Skąd
    Florida
    Posty
    5.472

    Domyślnie

    Noc, również jadam poza domem (choć niezbyt często).
    Jak już pisałem, sieciówki omijam zawsze dużym łukiem (produkt tam oferowany, jest zwykle marnej jakości - inaczej być nie może z uwagi na niskie ceny).
    Kiedy wchodzę do jakiejkolwiek restauracji, zwracam zawsze w pierwszej kolejności na trzy rzeczy. Porządek i czystość na sali jadalnej. Stan toalety. Zapach wydostający się z kuchni. Na podstawie tylko tego, już możesz mieć wstępną opinię.
    W miejscach sobie nieznanych, dobrze jest korzystać z restauracji z otwartą kuchnią i zamawiać dania wymagające minimalnej obróbki i składników (np steak).
    Temperatura podawanych dań ma również znaczenie (dania gorące - powyżej 60°, dania zimne - poniżej 4°).
    To co powyżej, to tylko podstawy, pozwalające jednak uniknąć większych wpadek.

    Jeżeli jem lokalnie, to znam aktualny stan sanitarny od znajomych inspektorów (taki przywilej zawodowy)
    unde venis et quo tendis

  5. #25
    ELITA FORUM (min. 1000)
    noc

    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Skąd
    z.góra
    Kod pocztowy
    65-340
    Posty
    1.407

    Domyślnie

    To prawda, pierwsze co uderza po wejściu do lokalu, to właśnie zapach. Parokrotnie zdarzyło mi się obrócić na pięcie, gdy w nos uderzył odstręczający odór. Przede wszystkim czuć zapach jakiegoś starego zjeczałego oleju, w takich zaniedbanych lokalach.

  6. #26
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar Władca Przysmaków
    Zarejestrowany
    Aug 2015
    Skąd
    warszawa
    Kod pocztowy
    01-376
    Posty
    1.060

    Domyślnie

    No coz, tylko dobre skladniki. T-bone plus grzyby zastepujace pieczywo.





    Co dalej, kazdy wie...

  7. #27
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... FORUMOWY MISTRZ ZŁOTEJ PATELNIFORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Chef Paul

    Zarejestrowany
    Nov 2005
    Skąd
    Florida
    Posty
    5.472

    Domyślnie

    Cytat Napisał Władca Przysmaków Zobacz post
    No coz, tylko dobre skladniki. T-bone plus grzyby zastepujace pieczywo.
    ...
    Co dalej, kazdy wie...
    To jest bardzo dobre rozwiązanie, by zjeść dobrego burgera
    unde venis et quo tendis

  8. #28

    Domyślnie

    ja swojego ukochanego burgera jadłem w Krotoszynie
    reklama na FM jest płatna

  9. #29
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... FORUMOWY MISTRZ ZŁOTEJ PATELNIFORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Chef Paul

    Zarejestrowany
    Nov 2005
    Skąd
    Florida
    Posty
    5.472

    Domyślnie

    Cytat Napisał Artur422 Zobacz post
    ja swojego ukochanego burgera jadłem w Krotoszynie
    Cieszę się, że Tobie smakowało
    ... masz niewątpliwie wysoko wysublimowane "kubki smakowe" ... proponuję jednak doświadczenia w szerszym spektrum

    ps - lubię Krotoszyn ... choć wielu "burgerowni" tam nie znam
    unde venis et quo tendis

Strona 2 z 2

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony