Pęknięcie na muszli klozetowej

[Wulfgar]

Tak jak w temacie, od jakiegoś czasu na muszli jest pęknięcie najprawdopodobniej spowodowane uderzeniem czegoś twardego. Taki pajączek nie wygląda estetycznie, a nie widzi mi się wymiana sedesu, ponieważ muszla jest stosunkowo nowa. Pęknięcie jest wyczuwalne pod paznokciem, próbowałem to wyczyścić izopropanolem, ale bez większego rezultatu. Myślałem o tym, aby to zeszlifować papierem wodnym ale obawiam się wymatowienia. Ma ktoś sprawdzony sposób ukrywania podobnych pęknięć?

Tak to wygląda

[jak_to_mozliwe]

Tak, wymiana.

[Bertha]

Nie chodzić z breloczkiem w pobliżu muszli. Porcelana do wymiany.
Breloczek jest w 2:43 https://www.youtube.com/watch?v=nBKU8yX9sxg

[d7d]

Dobre!
Muszla do wymiany.
Czyszczenie anie szlifowanie nie pomoże. Uszkodzenie jest duże a nie "pajączek".

[Wulfgar]

W zasadzie nie jest takie duże, zoom na zdjęciu może sprawiać wrażenie większego.
Trochę szukałem i wszędzie pojawiają się pojęcia "szkliwa naprawcze", kit/zestaw naprawczy, itp. Nie są drogie, ale pytanie na ile to warte i czy w ogóle skuteczne? Nie zależy mi na ideale, chciałem tylko, żeby się nie rzucało w oczy.

[Mareks77]

Jak zeszlifujesz i pomalujesz to będzie widoczne jeszcze bardziej. Dobrać odcień bieli to trudność sama w sobie. Jeśli nie chcesz wymiany to proponuję wyczyścić aby w zagłębieniach nie był widoczny brud i zapuścić bezbarwnym lakierem aby zabrudzenia tam nie wchodziły.

[Wulfgar]

Miałem podobny pomysł, gorzej z jego wykonaniem. Nie masz może pomysłu jak czyścić takie drobne pęknięcia? Wacik + izopropanol nic nie wniosły, środek sam sobie brudu nie rozpuścił, a wacik zdaje się być zbyt duży, aby dostać się w tak drobną szczelinę. Mam jeszcze pod ręką birol, ale trochę się*obawiam, że będzie więcej szkód niż pożytku

[Mareks77]

Wacik i izopropanol Chyba żartujesz tylko chemia. Spróbuj płyn do WC Tytan papka z sody oczyszczonej lub Środek do czyszczenia fug.
Pęknięcie szkliwa osdłoniło ceramikę która jest porowata i podatna na wszelkie zabrudzenia które się tam gromadzą.

[Bertha]

Ceramika pod szkliwem jest porowata, załapie wilgoci (na bank załapie!) i pod lakierem będzie zaczernienie od grzybka. Namęczysz się, efekt bedzie dyskusyjny i niebawem z ulga zmienisz. Chyba muszlę a nie mieszkanie...

[Wulfgar]

Wacik i izopropanol Chyba żartujesz tylko chemia. Spróbuj płyn do WC Tytan papka z sody oczyszczonej lub Środek do czyszczenia fug.
Pęknięcie szkliwa osdłoniło ceramikę która jest porowata i podatna na wszelkie zabrudzenia które się tam gromadzą.

Próbowałem domestosem jakimś wybielającym i szczoteczką, fugi czyści do cna ale w tym przypadku szczelinka jest zbyt mała i chyba nie jest w stanie się dostać. Nie wiedziałem czym jest tamten brud, dopiero mnie uświadamiasz, że faktycznie może być to grzyb. Spróbuję czymś rzadszym typu "Savo", zobaczymy czy coś ruszy

[kulibob]

No cóż na mega sraczkę niema rady czasami kible pękają.

[Wulfgar]

Jakby kogoś interesowało, kupiłem jakieś dziadostwo z Castoramy, Technicqll - emalia epoksydowa. Jest nieco bielsza od samej muszli, ale wypełniła szczelinki, a po zeszlifowaniu i spolerowaniu papierem wodnym nie rzuca się tak bardzo w oczy. Szału nie ma ale spełnia swoje zadanie

[piecja]

Po co kombinować, nowy kibelek to jakieś 600zł

[gregos11]

Po co kombinować, nowy kibelek to jakieś 600zł

Złota łopata dla Ciebie za odkopanie tematu!