Witam,
Niedawno zrobiliśmy elewację domu.
Wszystko wydaje się być zrobione dobrze, nie mam zastrzeżeń do wykonawcy, pojawił się jednak problem w postaci nietypowych zacieków po deszczu.
Wiem, że postów na temat plam na elewacji jest mnóstwo, jednak nie znalazłem żadnego, gdzie zacieki byłyby na podobnej zasadzie co u mnie.
Są to pionowe strużki, które pojawiają się tylko na dolnej części elewacji. Plamy są tylko w 3 miejscach, stosunkowo niedaleko od siebie, nigdzie indzie w domu ich nie ma.
Po wyschnięciu zostaje tam zaciek.
Czy ktoś może podpowiedzieć co może przyczyną? Czy może to być wina wykonawcy?
Czy przyczyną może być jakaś nieszczelność rynny, skąd woda spływa na sam dół i wypływa spod górnej (tej jasnej) częsci elewacji?
Z góry dzięki za wszelkie podpowiedzi!