dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 10
  1. #1
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    ges1983

    Zarejestrowany
    Feb 2020
    Skąd
    Szczecin
    Kod pocztowy
    70-781
    Posty
    12

    Domyślnie Izolacja dylatacji między budynkami

    Witam

    W mieszkaniu na parterze z 2001 roku mam problem od 3 lat - w jednym z pomieszczeń (sypialni) pojawia się wilgoć, która nie tak dawno przerodziła się w grzyba.
    Na jednej ze ścian zewnętrznych budynku, która sąsiaduje z drugim budynkiem, oddzielonych dylatacją, pojawia się wilgoć - w różnych miejscach, woda przemieszcza się po tej 1 ścianie w różne punkty i podchodzi pod farbę uszkadzając ją. Na długości 5 metrów, są ze 3-4 miejsca, w których co tydzień to tu, to tam pojawia się wilgoć. Potem wysycha i wychodzi w innym miejscu.

    Instalacje w budynku wszystkie sprawdzone próbami ciśnieniowymi. Pozostałe 2 pomieszczenia, które również do tej dylatacji przylegają są suche (kolejne 20 metrów ściany, nie wykazują śladów zawilgocenia). Wentylacja sprawdzona w zeszłym sezonie i usprawniona (wentylacja wywiewna mechaniczna + w każdym oknie nawiewniki). Wilgotność w pomieszczeniach nie przekracza 60% (45%-55%) przy temperaturze 22-23 stopni - każde pomieszczenie niezależny czujnik.

    Więc obecnie podejrzewam, iż woda podchodzi z dylatacji.

    Moje pytanie brzmi: Jak powinna być zabezpieczona dylatacja między budynkami ? Obecnie jest to pusta przestrzeń, która jest dookoła zaizolowana jakimś kauczukowo-silikonowym tworzywem. Uszczelnienie to było wymienione 2 lata temu, dach był robiony w tym sezonie.
    Ale nic nie pomaga... Czy jest możliwość wypełnienia całej takie dylatacji jakąś pianką lub innym tworzywem, aby zapobiec dostawaniu się tam wody ?
    Czy jest jakiś sposób na diagnozę szczelności takiej dylatacji ? Jakieś próby dymem albo kamery ?
    Ostatnio edytowane przez ges1983 ; 11-02-2020 o 17:34

  2. #2
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar CityMatic
    Zarejestrowany
    Apr 2006
    Skąd
    Polska B
    Posty
    10.174

    Domyślnie

    Wydaje mi się , że jest to źle zrobione- napisałem wydaje mi się bo nie mam pewności czy to samo mamy na myśli. W budynku z wielkiej płyty takie dylatacje były pomiędzy segmentami(klatkami schodowymi) jak to wykonywano? Technologia przewidywała w tym miejscu gruby sznur wciśnięty w szczelinę sklejony do muru plastyczną masą bitumiczną.
    Ten sznur miał przerwę, od dołu ok 50 cm i od góry (ostatnia kondygnacja) po obu stronach budynku. Tworzyło się coś w rodzaju komina i pustki wentylacyjnej którą wilgoć jeśli się tam pojawiła odparowywała i migrowała do góry wydostając się na zewnątrz.
    Najprawdopodobniej zapomniano o tych przerwach, w celu zapewnienia "rzekomej" izolacji termicznej otwory te zostały całkowicie zaślepione. Mieszkanie na najniższym poziomie jest najbardziej narażone na wilgoć gdyż ciężkie wilgotne powietrze "zalega" i pozostaje w bezruchu nisko, jej stan nasycenia sprawia, że wilgoć przedostaje się do pomieszczeń przez przegrody pozbawione izolacji(przez mostek termiczny)
    Im wyżej powietrze jest cieplejsze(ogrzewane przez niezaizolowane ściany wyższych pięter) i mniej nasycone parą wodną przez co problem występuje w najniższych kondygnacjach.
    Izolacja termiczna tego miejsca jest bardzo trudna, ale wiele wspólnot przy termoizolacji takich "bloków" z wielkiej płyty znając problem zamontowała w tych miejscach nawiewniki u dołu i kominki u góry chroniąc tym samym mieszkańców najniższych kondygnacji przed problemem. Wbrew pozorom miejsca ściany stykające się z pustką nie są jakoś szczególnie"zimne" na żadnej z kondygnacji.

    Być może pomogłem, bo z takim problemem spotkałem się kilkanaście lat temu.
    Spokojna przystań M36a w wersji L
    ----------------------------------------------------------------
    Głupca nic tak nie drażni, jak cudza mądrość.
    Lenia nic tak nie drażni, jak cudza pracowitość.

    ----------------------------------------------------------------
    Rekuperator +GWC+Filtr PM, Centralny odkurzacz, PC klimatyzacja: Gree 6,6kW, Kominek PW Bufor 300+300
    FV 10KWp (2,68 +3,66 kWp S i 3,66 kWp E+W ),Instalacja Solarna Galmet 4,2m2,Junkers 2F
    IQ oparte na systemie Satel Integra, Abax 2 .

  3. #3
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    ges1983

    Zarejestrowany
    Feb 2020
    Skąd
    Szczecin
    Kod pocztowy
    70-781
    Posty
    12

    Domyślnie

    Hej - dzięki za odpowiedź.

    Z tego co pamiętam izolacja oryginalna (silikon czy tak kauczuk) była również wykonana na całej wysokości, aż do samego dołu. Żadnego "sznura" tam nie było widać przynajmniej na pierwszy rzut oka.
    Niestety izolacja ta miała już ponad 8 lat i całkowicie się kruszyła. Została całkowicie "wydłubana" i nowa została położona. Powodem wymiany tej izolacji były właśnie problemy z tą moją ścianą 3 lata temu - gdzie pojawił się na dzień dobry grzyb po wymianie okien i kapitalnym remoncie - wentylacja była sprawna, ale nieco mniejsza niż przy nieszczelnych oknach wcześniej - więc problem się pojawił dość szybko (pierwsza zima).

    Ale dzięki za pomysł - postaram się skonsultować / odgrzebać informacje o tym jak było to zaplanowane.

    Myślisz, że jest sens otwierania tej izolacji w celu sprawdzenia czy jest tak mokro w tej szczelinie ? Jeśli byłoby to teoretycznie całkowicie zaizolowane, to skąd tam wilgoć? Z gruntu ?

    Odnośnie tych "nawiewniki u dołu i kominki" - to gdzie to miałoby być wykonane ? W ramach rozszczelnienia izolacji na dole coś plastikowego wklejone i od góry też ? Tak żeby znowu woda nie lała się przez te otworzy.
    Ostatnio edytowane przez ges1983 ; 11-02-2020 o 19:51

  4. #4
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar CityMatic
    Zarejestrowany
    Apr 2006
    Skąd
    Polska B
    Posty
    10.174

    Domyślnie

    Ta wilgoć i z gruntu, i z nieszczelności i bytowa. Nie zapominaj że ściany obu budynków w tym miejscu nie są izolowane.
    Kamera endoskopowa może pomóc, wiadomo co można zobaczyć "rozwiewa" wszelkie wątpliwości.
    Spokojna przystań M36a w wersji L
    ----------------------------------------------------------------
    Głupca nic tak nie drażni, jak cudza mądrość.
    Lenia nic tak nie drażni, jak cudza pracowitość.

    ----------------------------------------------------------------
    Rekuperator +GWC+Filtr PM, Centralny odkurzacz, PC klimatyzacja: Gree 6,6kW, Kominek PW Bufor 300+300
    FV 10KWp (2,68 +3,66 kWp S i 3,66 kWp E+W ),Instalacja Solarna Galmet 4,2m2,Junkers 2F
    IQ oparte na systemie Satel Integra, Abax 2 .

  5. #5
    Lider FORUM (min. 2800) Avatar ŁUKASZ ŁADZIŃSKI
    Zarejestrowany
    Mar 2014
    Skąd
    Katowice, Mysłowice
    Kod pocztowy
    41-400
    Posty
    3.946

    Domyślnie

    W mieszkaniu na parterze .... oddzielonych dylatacją ....

    " dylatacja " - wymogi termiczne minimalne dla dylatacji między budynkami to
    U=0,1 dla dylatacji do 5cm oraz U=0,07 dla dylatacji powyżej 5cm, co odpowiada minimum +/- 4 i 6cm pospolitego styropianu. Bez izolacji termicznej, izolacja wodochronna jaka by nie była nie zabezpieczy ściany przed " wykraplaniem " wewnątrz przegrody tj. możliwą wewnętrzną kondensacją.
    dobra ARCHITEKTURA sama się obroni

  6. #6
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    ges1983

    Zarejestrowany
    Feb 2020
    Skąd
    Szczecin
    Kod pocztowy
    70-781
    Posty
    12

    Domyślnie

    Cytat Napisał ŁUKASZ ŁADZIŃSKI Zobacz post
    W mieszkaniu na parterze .... oddzielonych dylatacją ....

    " dylatacja " - wymogi termiczne minimalne dla dylatacji między budynkami to
    U=0,1 dla dylatacji do 5cm oraz U=0,07 dla dylatacji powyżej 5cm, co odpowiada minimum +/- 4 i 6cm pospolitego styropianu. Bez izolacji termicznej, izolacja wodochronna jaka by nie była nie zabezpieczy ściany przed " wykraplaniem " wewnątrz przegrody tj. możliwą wewnętrzną kondensacją.
    Z projektu i z tego co widziałem do tej pory - te ściany, które przylegają do dylatacji nie mają żadnego styropianu...

  7. #7
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    ges1983

    Zarejestrowany
    Feb 2020
    Skąd
    Szczecin
    Kod pocztowy
    70-781
    Posty
    12

    Domyślnie

    A czy jakakolwiek iniekcja na tej ścianie ma sens ? Czy w jakikolwiek sposób zabezpieczy to moje mieszkanie przed "nabieraniem" wilgoci z tej dylatacji czy tylko przesunie problem wyżej lub w inne miejsce ?

    Co z tym fantem zrobić ? Zarzucić wszystko tynkami renowacyjnymi i farbami mineralnymi, żeby sobie oddychało i żyć z tym czy bawić się w izolacje od wewnątrz lub iniekcje.
    Najgorzej że wilgoć weszła też pod panele, więc delikatny zapach wilgoci przy podłodze już jest. Boje się, że jak znowu zamknę to listwami przypodłogowymi i pomaluję, następnej zimy znowu skończy się grzybem w narożnikach albo w szafie i odchodzącymi farbami ponownie.
    Ostatnio edytowane przez ges1983 ; 11-02-2020 o 20:31

  8. #8
    Lider FORUM (min. 2800) Avatar ŁUKASZ ŁADZIŃSKI
    Zarejestrowany
    Mar 2014
    Skąd
    Katowice, Mysłowice
    Kod pocztowy
    41-400
    Posty
    3.946

    Domyślnie

    jest jeszcze kwestia izolacji poziomej fundament / ściana - czy tam nie jest podciągana woda kapilarnie w górę ? pomijając wypłukiwane zaprawy, połączenia, rysy, itp. A w innych mieszkaniach " nad Tobą " nie ma wilgoci ? Wydaje mi się, że jak ktoś nie zobaczy tego na miejscu, to trudno będzie rozwiązać problem nie znając przyczyny.
    dobra ARCHITEKTURA sama się obroni

  9. #9
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar Tomek W
    Zarejestrowany
    Jun 2011
    Skąd
    Cigacice
    Kod pocztowy
    66-131
    Posty
    1.742
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    19
    Klub SUPER WYKONAWCA Chciałbym jednocześnie zaprosić do odwiedzenia grupy Izolacja Rockwool na Facebooku gdzie odnajdziecie sporo informacji na temat izolacji z wełny skalnej Rockwool www.facebook.com/groups/izolacjerockwool

    Domyślnie

    ciężko jednoznacznie powiedzieć co może być przyczyną takiego stanu rzeczy nie widząc jak to wygląda.
    Czy budynek posiada poziomą izolację fundamentów ? Jeżeli nie to może okazać się że ściana podciąga kapilarnie wodę. Takie podciąganie może być nawet na wysokość kilku metrów. Jeżeli rzeczywiście to problem podciągania to wówczas odpowiednio wykonane iniekcje pomogą.
    Weź jakiegoś rzeczoznawcę w celu zidentyfikowania problemu.
    Tomek W.

    e-konsultant Rockwool

  10. #10
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    ges1983

    Zarejestrowany
    Feb 2020
    Skąd
    Szczecin
    Kod pocztowy
    70-781
    Posty
    12

    Domyślnie

    Dzięki za opinie. Już działam w temacie likwidacji / diagnozy problemu przy pomoc odpowiedniej firmy i sprzętu, ale trochę to trwa i chciałem się głównie upewnić odnośnie dylatacji jak powinna być wykonana. Resztę diagnostyki będzie wykonywać firma, ale dopiero termin za parę dni. Dam znać co wyszło.

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony