Napisał
Lukasz11
Nie do końca tak jest Bertha. Ja mam kabinę złożoną z osobnych drzwi i ścianki bocznej (ktorą mozna zastosowac jakp walk-in wlasnie). Pod scianka ze szkla zawsze jest miejsce na syf i grzyby. Niewazne, czy scianka stoi na brodziku, czy podlodze. Prysznic trzeba po prostu sprzatac, niwazne jaki on jest. Ja u siebie mam fugi i silikon jak nowe, bo po kazdej kapieli wycieramy wszystko do sucha. Fakt - uszczelki musze wymieniac co jakis czas, bo sie rwą, a te co sa pd nowosci trochę obrosly kamieniem, bo nie wszedzie mozna wytrzec do sucha. Walk-in moze troche prostszy i latwiejszy w utrzymaniu czystosci, ale tez nie do konca.