Napisał
Andrzej Wilhelmi
Po pierwsze to nie jest problem ze stropem. Tak jak napisał "jajmar" to jest problem z sufitem. Masz niepoprawnie zamontowany stelaż. Może to być skutkiem braku kratownicy, lub za duże odstępy pomiędzy profilem nośnym, bądź za mało mocowań. Mogło też nastąpić wypięcie z mocowań lub ich poluzowanie. A być może stelaż jest OK a płyty gipsowe przymocowane zostały za małą ilością wkrętów. Żadne kratki wentylacyjne nie wchodzą w grę. Ewidentnie sufit do poprawy bo jak nie znamy przyczyny to może się okazać, że któregoś dnia spadnie. Pozdrawiam.