Dziwne wykwity na rurkach od ciepłej wody

[uli27]

Witam szanownych użytkowników w domu pompa ciepła dnfos. Na rurkach od ciepłej wody wyciska się coś dziwnego na lutach i łączeniach? dzieje się tak tylko z ciepłą wodą użytkową (1 rurka z lewej zimna woda, 2,3 rurka ciepła woda użytkowa) dzieje się tak tylko z ciepłą wodą użytkową. Na rurkach od ogrzewania pomieszczeń nic się takiego nie dzieje.

[fachman19]

Wygląda na wycieki Masz naczynie wyrównwcze na cwu i jaki zawór bezpieczeństwa ( ile bar).
Jezeli wyciek jest na zimnej to raczej kapie a na ciepłaej wysycha i zostawia taki ślad. Przewinąć i użyć pasty

[MarcinMops]

Podcieka pewnie tylko jak idzie wysoka temperatura i wysycha szybko, należy podwinąć na nowo gwint i sprawdzić naczynie przeponowe, zawór bezpieczeństwa.
Z rur usunąć zacieki i wykwity.

[CityMatic]

Witam, że wycieki są to widać, że trzeba je usunąć to konieczne, ale zawsze zastanawiam się czy taka korozja miedzi jaką widać na rurach nie jest spowodowana zbyt miękką wodą?Może stacja uzdatniania wody jest ustawiona źle - piszę z tego tytułu, że taka woda z zawartością miedzi nie jest zbyt zdrowa.
Ogólnie sama instalacja jest zdrowa, i jak widać już dawno pokryła się tlenkiem, jednak to co się dzieje wewnątrz instalacji i te przecieki mogą świadczyć, że nie jest z tym za dobrze. Może brak jest filtrów mechanicznych na instalacji i ciągle przez przepływający czynnik te tlenki są usuwane? i cykl ten trwa i trwa.
Oczywiście tak jak przedmówcy usunięcie tych przecieków to konieczność, bagatelizowanie to proszenie się o kłopoty, no i estetyka na tym cierpi.

[fachman19]

Gdzie kolega widzi korozję miedzi i efekt miękkiej wody . Ja widzę twardą wodę i brak korozji . A patrzymy na to samo

[CityMatic]

Wszystko zależy jak patrzysz, i jak widzisz to co na zdjęciu.
Wg mnie co napisałem wyżej(skoro masz taki nic to będziesz wiedział):

Instalacja uruchomiona, cokolwiek jest źródłem ciepła wszystko zaczyna pracować, instalacja miedziana próbuje pokryć się od wewnątrz tlenkami, woda jakąkolwiek zalany układ i jakakolwiek podgrzewana krąży w układzie. Zanieczyszczona bo komu się chce płukać instalacje ze związków podczas lutowania, resztek śmieci, kto dodaje inhibitor do układu ? po co ?.
Woda natrafia na nieszczelność - w połączeniu z tlenem wytrącają się sole wszystkiego co tam jest w wodzie w tym i soli wapnia( na rurach charakterystyczny grzybek wytrącania się soli ( to związki z chemicznych reakcji połączeń materiałów, grzejników co - drabinek łazienkowych, pseudo zaworów z materiałów nierdzewnych,i wszelkiej maści złączek i związków chemicznych zawartych w wodzie po płukaniu tych elementów.)
Nieszczelność sobie trwa i ma się dobrze (może sama się zasklepi?) czas biegnie, tak jak woda w układzie płynie, niestety brak filtrów w instalacji i kolejne jej przeróbki, niekiedy wymiana zaworu, uruchomienie dodatkowego grzejnika, dołożenie czegokolwiek do instalacji powoduje uwolnienie drobinek które niszczą powłokę tlenku miedzi wewnątrz rurociągu.....a woda nadal płynie i przez przeciek wydostaje się na zewnątrz. Przez to, że wszystkie "złogi" i elementy które miały się wytrącić są zahamowane w grzejnikach , zbiornikach i elementach w których mogły się zatrzymać pozostaje ciecz nasączona miedzią, miękka - bo wapń się już z niej wytrącił.
Świadczy o tym dalszy wyciek i zielony nalot na rurach który świadczy o utlenianiu się związków miedzi rozpuszczonych w wodzie. Gdyby woda była twarda zielonego nalotu by nie było - byłby taki jak początkowo - biały.

Najważniejsze to usunąć tą nieszczelność bo prócz tego, że wygląda nieestetycznie to stwarza powstaniu dodatkowej awarii. - i to jest wniosek