KORONAWIRUS - przydatne informacje, walka z mitami i plotkami

[kulibob]

gnoje czyli lekarze czy politycy ??? oni mają być bogatsi z naszych składek za darmo ???

Gnoje ludzie bez maseczek . Zeby poczuli bo kilka lat podniesionych podatków zaboli bardziej niż mandat 500zł

[_Grisza_]

Utraciłeś ciągłość transmisji.
Pytania dotyczyły tematu
a nie kolejnej wklejonej tabeli bez komentarza.

Nie utraciłem - tylko Ty zachowujesz się po raz kolejny jak przedszkolak. Przekaz jest jasny, jeśli go nie rozumiesz trudno, nie zmierzam po raz kolejny pisać o rzeczach oczywistych, które dla niektórych, w tym dla Ciebie takowymi nie są.

To nie tabela tylko wykres słupkowy.
Komentarz do wykresu był, w formie pytania retorycznego, ale po raz kolejny nie zrozumiałeś.
W sumie to się nie dziwię jak nie odróżniasz tabeli od wykresu

[d7d]

Czy aby w Holandii namordniki nie są obowiązkowe, a u sąsiadów Belgów już są obowiązkowe?

Nie utraciłem - tylko Ty zachowujesz się po raz kolejny jak przedszkolak. Przekaz jest jasny, jeśli go nie rozumiesz trudno, nie zmierzam po raz kolejny pisać o rzeczach oczywistych, które dla niektórych, w tym dla Ciebie takowymi nie są.

To nie tabela tylko wykres słupkowy.
Komentarz do wykresu był, w formie pytania retorycznego, ale po raz kolejny nie zrozumiałeś.
W sumie to się nie dziwię jak nie odróżniasz tabeli od wykresu

Tak, masz rację. To jest wykres słupkowy z Excela.
Nie odniosłeś się do meritum sprawy tylko kręcisz wokół nazwy.

Dlaczego dane w wykresie słupkowym (poziomo-słupkowym) zakończyłeś na 30.09.2020 ?

Podaję dane dla dnia dzisiejszego:
Belgia - 1.968 / 11,602989 = 169 przypadki na 1 milion mieszkańców.
Holandia - 4.428 / 17,144953 = 264 przypadki na 1 milion mieszkańców.

169 < 264 - wniosek oczywisty:
w Belgii noszą maseczki i jest mniej zakażonych niż w Holandii w której nie noszą maseczek.

PS używasz określenia "namordniki". Hmmm, czy to dotyczy także Ciebie?

[fotohobby]

Nawet w Holandii powoli coś się zmienia:

Ekspercki zespół do spraw zarządzania epidemią (OMT), który doradza rządowi Holandii w kwestiach dotyczących walki z koronawirusem, zmienił zdanie związane z noszeniem masek zasłaniających nos i usta.

Wcześniej przez wiele miesięcy słyszeliśmy, że noszenie masek tworzy złudne poczucie bezpieczeństwa, choć w praktyce niewiele daje. Przestrzeganie dystansu i częsta dezynfekcja rąk jest zdecydowanie efektywniejsza.

Teraz jednak OMT pilnie zaleca rządowi wprowadzenie obowiązku noszenia masek we wszystkich przestrzeniach publicznych w Niderlandach. Wydaje się bowiem, że wprowadzenie go tylko lokalnie (trzy duże miasta obszaru Randstad) nie przynosi oczekiwanych efektów.

Polecamy: Koronawirus: Niektóre szkoły w Holandii wprowadzają obowiązkowe maski. Są niejasności

Premier Rutte, jak do tej pory, ogłosił, że gabinet pilnie zaleca stosowanie maseczek w następujących przestrzeniach publicznych w całej Holandii:

sklepy, muzea, urzędy, dworce, lotniska, parkingi, stacje benzynowe itp.
restauracje, kawiarnie, teatry i sale koncertowe z wyłączeniem osób, które zajmują miejsca siedzące.
zawody kontaktowe – np. fryzjerzy i kosmetyczki; zalecenie dotyczy nie tylko osób wykonujących usługę, ale także klientów.
Uwaga! Od piątku 2 października we wszystkich ogólnodostępnych pomieszczeniach sądów w Holandii pilnie zalecane jest zakrywanie ust i nosa maseczką.

Co ze szkołami?
Ogólnokrajową dyskusję wywołała kwestia noszenia masek przez uczniów i nauczycieli holenderskich szkół. Obecnie rząd precyzuje swoje zdanie.

Minister oświaty pilnie zaleca, ażeby od najbliższego poniedziałku (5 października) zarówno uczniowie, jak i nauczyciele szkół średnich nosili maski. Jasnego stanowiska w tej sprawie żądała wcześniej organizacja parasolowa szkół średnich w Holandii.

Przewodniczący tej organizacji mówił kilka dni temu, że liczba infekcji w szkołach średnich rośnie i coraz więcej dyrektorów tych placówek wydaje decyzje o konieczności zasłaniania usta i nosa podczas przerw oraz poruszania się po korytarzach.

Są to bowiem miejsca, gdzie praktycznie nie da się utrzymać dystansu 1,5 m. Maseczki podczas zajęć lekcyjnych natomiast nie muszą być noszone.

Tymczasem jednak premier Rutte zaapelował do parlamentu, żeby ten nie wprowadzał obowiązku noszenia masek w szkołach. Jednocześnie stwierdził, że minister edukacji ciągle rozmawia z przedstawicielami edukacji i „zawsze mogą pojawić się nowe okoliczności”.

Będzie godzina policyjna?
Kilka tysięcy dziennie nowych infekcji koronawirusem w Holandii pokazuje, jak poważna jest sytuacja. Eksperci OMT doradzają rządowi, ażeby ten podjął jeszcze drastyczniejsze działania, które mają zatrzymać drugą falę epidemii.

Oprócz obowiązku noszenia masek w przestrzeniach publicznych w całym kraju, OMT chce także wprowadzenia „avondklok”, co w tłumaczeniu na j. polski nieprzyjemnie brzmi jako „godzina policyjna”.

Rząd jednak uznał, iż na wprowadzenie godziny policyjnej jest jeszcze za wcześnie. Najpierw gabinet chce mieć jasność, czy i w jakim stopniu obecnie obowiązujące restrykcje oddziaływują na dynamikę drugiej fali koronawirusa.

Z

[_Grisza_]

Tak, masz rację. To jest wykres słupkowy z Excela.
Nie odniosłeś się do meritum sprawy tylko kręcisz wokół nazwy.

Teraz już wiesz jak się z Tobą dyskutuje.

Dlaczego dane w wykresie słupkowym (poziomo-słupkowym) zakończyłeś na 30.09.2020 ?

Gdybyś zajrzał do danych ze źródła które podałem nie zadawałbyś tego pytania.

Podaję dane dla dnia dzisiejszego:
Belgia - 1.968 / 11,602989 = 169 przypadki na 1 milion mieszkańców.
Holandia - 4.428 / 17,144953 = 264 przypadki na 1 milion mieszkańców.

Co to za kropki i przecinki? Całe szczęście że za Twoich czasów nie było obowiązkowej matury z matmy, mógłby być kłopot

169 < 264 - wniosek oczywisty:
w Belgii noszą maseczki i jest mniej zakażonych niż w Holandii w której nie noszą maseczek.

"Brawo" Ty - takie wnioski na bazie danych z jednego dnia.

PS. Zamiast tu klepać załączcie Eurosport 1 - dzieje się historia.

[vvvv]

Taka ogólna statystyka na 1 mln.
Zakażenia
Belgia 11394
Holandia 8457
Zgony
Belgia 869
Holandia 378

Jeszcze ten Izrael
Zakażonych w dniu 3 wrzesień - 2991. Z namordnikami tendencja rosnąca?

[d7d]

O jakich głupotach piszesz ?

Źródło danych podawałem już wielokrotnie, ale oczywiście jesteście ślepi na te informacje.

Podaję jeszcze raz. Stąd te "głupoty".
https://www.ecdc.europa.eu/en

I co tam podają...
Podają takie niewygodne zalecenia.

How to protect others


https://www.ecdc.europa.eu/sites/def...?itok=Tj3WdmWD

How to protect others
Use a face mask
If you are infected, the use of a medical face mask reduces the risk of you infecting other people.

If you are healthy, the use of a medical face mask when visiting busy, closed places reduces the spread of the infection in the community. Always follow local recommendations regarding the use of masks in public spaces.

Cough and sneeze etiquette
Cough or sneeze into your elbow or use a disposable tissue. If you use a tissue, dispose of it carefully after a single use and then wash your hands.

Stay at home if you are sick
If you feel unwell, stay at home. If you develop any symptoms suggestive of COVID-19, call your healthcare provider for advice immediately.

Keep physical distancing’
Physical distancing’ means physically staying apart from other people. Maintain social contact with friends, family and colleagues from a distance instead.

Self isolation
Self-isolate if you know you are infected with COVID-19, or if you have any symptoms of an acute respiratory infection like a cough, fever, sore throat or runny nose.

How to protect yourself

Avoid touching your face
The virus can enter your body via your eyes, nose and/or mouth, so it is important to avoid touching your face with unwashed hands.

Wash your hands
Frequent washing of hands with soap and water for at least 20 seconds, or cleaning hands thoroughly with alcohol-based solutions, gels or tissues is recommended in all settings.

Stay away from infected persons
Avoid having close contacts with people infected with COVID-19.

Avoid social gatherings
Avoid physical meetings, events and other social gatherings in areas with ongoing community transmission, and follow local recommendations applicable to mass gatherings.

Use a face mask
Wear a face mask indoors and outdoors whenever physical distancing with other people cannot be guaranteed.

https://www.ecdc.europa.eu/en/covid-...otect-yourself

[Kaizen]

Taka ogólna statystyka na 1 mln.
Zakażenia
Belgia 11394
Holandia 8457
Zgony
Belgia 869
Holandia 378

Jeszcze ten Izrael
Zakażonych w dniu 3 wrzesień - 2991. Z namordnikami tendencja rosnąca?

Było już o tym - Belgia zastosowała metodę zliczania ofiar covid maksymalizującą ich liczbę. Więc trudno porównywać z innymi krajami.

U nas też maseczki obowiązują - a tendencja też rosnąca.

W Chinach mają ostro - i 12 (słownie dwanaście) nowych przypadków.

I UWAGA łącznie zakażeń:
Chiny - 85,482
Polska - 104,316

Czyli kraj, który ma "troszeczkę" większą liczbę ludności i zwalcza Covida "troszeczkę" dłużej ma już znacząco mniejsza globalną liczbę zakażonych. Wstyd. Wina oszołomów w rządzie, oszołomów na ulicach, covid-celebrytów i "wolnych" ludzi (znaczy powoli myślących).

Nie ma argumentów za luzowaniem.

Uczmy się od skutecznych.

[d7d]

Teraz już wiesz jak się z Tobą dyskutuje.

Gdybyś zajrzał do danych ze źródła które podałem nie zadawałbyś tego pytania.

Co to za kropki i przecinki? Całe szczęście że za Twoich czasów nie było obowiązkowej matury z matmy, mógłby być kłopot

"Brawo" Ty - takie wnioski na bazie danych z jednego dnia.

PS. Zamiast tu klepać załączcie Eurosport 1 - dzieje się historia.

1. Od dawna wiem jak się z Tobą dyskutuje.
Nie odnosisz się do meritum.
2. Ty tworzysz te wykresy słupkowe więc wiesz dlaczego zakończyłeś na 30.09.2020
3. Nie wiesz co oznaczają przecinki i kropki? Zdałeś maturę?
Dla mniej rozumnych podaję:

Podaję dane dla dnia dzisiejszego:
Belgia - 1968 / 11602989 x 1000000= 169 przypadki na 1 milion mieszkańców.
Holandia - 4428 / 17144953 x 1000000 = 264 przypadki na 1 milion mieszkańców.

4. Nie wniosek na podstawie jednego dnia a dane dla jednego dnia.
Przeczytaj jeszcze raz

[vvvv]

Było już o tym - Belgia zastosowała metodę zliczania ofiar covid maksymalizującą ich liczbę. Więc trudno porównywać z innymi krajami.

Tych zakażonych też inaczej liczą? Pewnie też zliczają tych nieprzebadanych.

W Chinach mają ostro - i 12 (słownie dwanaście) nowych przypadków.

I UWAGA łącznie zakażeń:
Chiny - 85,482
Polska - 104,316


Czyli kraj, który ma "troszeczkę" większą liczbę ludności i zwalcza Covida "troszeczkę" dłużej ma już znacząco mniejsza globalną liczbę zakażonych. Wstyd. Wina oszołomów w rządzie, oszołomów na ulicach, covid-celebrytów i "wolnych" ludzi (znaczy powoli myślących).

Nie ma argumentów za luzowaniem.

Uczmy się od skutecznych.

Serio statystyki z Chin.
No dobra, niech będzie.
To jeszcze raz zapytam z tego filmu co linkowałeś, bo zapewne nie widziałeś pytania. Wiesz ten z Chin,

Dlaczego ta trawa tam taka żółta się zrobiła? Co to za środek chemiczny tym co pryskają na okrągło? Jaki ma wpływ na ludzi?

PS. Epitety to schowaj do kieszeni, bo wiesz o czym to świadczy. Sam o tym pisałeś.

No i jeszcze.

Pandemia: Inni wpadają w panikę, Szwedzi się relaksują.
Szwecja łagodzi koronawirusowe zasady. ....

Pewnie może budzić ta ich metoda kontrowersje, ale kto wygra w dłużej perspektywie, nie tylko z covidem, ale ogólnie społecznie i gospodarczo?

[Bertha]

Ciekawe ile "nie wierzących" w Covid-19 obejrzało na TVN24 o 20:30 w "Czarno na białym" wywiady z ozdrowieńcami po wirusie. Był wywiad z pacjentem, któremu w Zabrzu przeszczepiono płuca, bo były tak zniszczone przez wirusa że wyglądały jak stara wątroba. Był wywiad z lekarzem który zachorował i był świadomy co się dzieje, już nawet żegnał się z rodziną. Warto zrozumieć zagrożenie zanim kogoś dopadnie. Kolegi rodzina z Wro zachowywała się ryzykownie (lekceważenie maseczek i dystansu) i skończyło się zejściem seniora który zostawił żonę z zaawansowaną demencją. Jej już wszystko jedno, ciekawe czy rodziną pojęła swój błąd?

[_Grisza_]

Pewnie może budzić ta ich metoda kontrowersje, ale kto wygra w dłużej perspektywie, nie tylko z covidem, ale ogólnie społecznie i gospodarczo?

Nie no były już głosy w sprawie PKB, u nas ponoć jest tylko odrobinę gorzej niż w takiej Szwecji, ale to że na czele rządu mamy byłego bankiera, specjalistę od manipulacji liczbami i nie tylko, to już nieistotne.

https://businessinsider.com.pl/finan...omisty/070pcj4

[_Grisza_]

Powoli powinniśmy przedefiniować pojęcie "ofiara Covid-19", bo nie ogranicza się ono jedynie do zmarłych u których wykryto SARS-CoV-2.

List otwarty Ogólnopolskiej Federacji Onkologicznej

RZECZYWISTOŚCI RÓWNOLEGŁE – POLSKA ONKOLOGIA W CZASIE EPIDEMII COVID-19

Niektórzy próbują śmieszkować o pewnych sytuacjach organizacyjnych jakie przyniósł ze sobą covid, tylko mnie jakoś mało śmieszy państwo z dykty i bibuły.

Żeby dostać skierowanie, trzeba walić kijem w parapet okna na tyłach przychodni

[kulibob]

Powoli powinniśmy przedefiniować pojęcie "ofiara Covid-19", bo nie ogranicza się ono jedynie do zmarłych u których wykryto SARS-CoV-2.

List otwarty Ogólnopolskiej Federacji Onkologicznej

RZECZYWISTOŚCI RÓWNOLEGŁE – POLSKA ONKOLOGIA W CZASIE EPIDEMII COVID-19

Niektórzy próbują śmieszkować o pewnych sytuacjach organizacyjnych jakie przyniósł ze sobą covid, tylko mnie jakoś mało śmieszy państwo z dykty i bibuły.

Żeby dostać skierowanie, trzeba walić kijem w parapet okna na tyłach przychodni

A to wina COVIDA czy gównianego kraju i procedur?

Wasze chore ideologie nie mają tu zastosowania

[vvvv]

Nie no były już głosy w sprawie PKB, u nas ponoć jest tylko odrobinę gorzej niż w takiej Szwecji, ale to że na czele rządu mamy byłego bankiera, specjalistę od manipulacji liczbami i nie tylko, to już nieistotne.

https://businessinsider.com.pl/finan...omisty/070pcj4

No było. Dania też była. Niby ktoś pisał, że lepiej niż w Szwecji, a tu zonk, bo gorzej.

[vvvv]

Kilka cytatów z Rzeczpospolitej.

....
Drugie pytanie dotyczy kosztów, jakie z nich wynikają. Ile oddziałów szpitalnych jest w tej chwili zamkniętych z powodu kwarantanny, o ile spadł poziom diagnostyki nowotworów, chorób serca i innych przewlekłych i śmiertelnie niebezpiecznych schorzeń? Jak na zdrowiu Polaków odbije się przejście w tryb teleporad? Dopiero porównanie efektów działań i wynikających z nich kosztów byłoby punktem wyjścia do rozmowy na temat optymalnej strategii. Rozmowy, której nie ma. Lekarzy ośmielających się krytykować działania ministerstwa straszy się donosami, odebraniem prawa do wykonywania zawodu czy przypięciem łatki covidosceptyków

.

Lekarstwo na koronawirusa może się okazać gorsze od samej choroby.

Pandemia SARS-CoV-2 będzie kiedyś obiektem studiów – jednak nie medycznych, ale socjologicznych, medialnych, psychologicznych. Od marca żyjemy w warunkach, które można by opisać tytułem słynnej książki XIX-wiecznego francuskiego publicysty i ekonomisty Frédérika Bastiata „Co widać i czego nie widać". Widać to, co najbardziej nadaje się na pokarm dla mediów: pobudzające wyobraźnię statystyki, opowieści o kolejnych zakażonych osobach publicznych, coraz bardziej histeryczne apele rządzących o przestrzeganie procedur.



Czego nie widać? Po pierwsze – długoterminowych skutków gospodarczych, bo jest na to wciąż za wcześnie. Rekordowy deficyt i wzrost długu publicznego wiszą nad nami jak miecz Damoklesa, a ich skutkiem będzie wyciskanie z obywateli każdego grosza. Po drugie – ludzkich tragedii: upadłych biznesów, straconej pracy, niespłacanych kredytów, związanych z lockdownem i jego następstwami. Niektóre branże mają się słabo – jak gastronomia – inne wykrwawiają się na dobre, jak branża rozrywkowa i eventowa. Po trzecie – skutków społecznych. Rozpad więzi, wyczerpująca praca zdalna, wzajemna podejrzliwość, nawet wrogość. Jeśli rzecznik resortu zdrowia nawołuje, żeby osoby nienoszące maseczek objąć „swoistą infamią", to niewiele trzeba, żeby niezałożenie maseczki kończyło się rękoczynami ze strony zamaskowanych obywateli. Po czwarte – skutków dla dzieci, które nie uczą się w normalnym trybie i warunkach. Rosną roczniki covidowe, z nieuchronnymi brakami i w wiedzy, i w socjalizacji.

Po piąte – skutków dla tych, których odcięto od bliskich, również w szpitalach, do których nie wpuszcza się odwiedzających. Od miesięcy wielu ludzi umiera tam w samotności, „bo covid". Nie, nie umierają z powodu koronawirusa. Po szóste – nie widać na razie skutków dla tych, którzy mają problemy ze zdrowiem nie z powodu najbardziej medialnego wirusa. Fundacja Onkologia 2025 przedstawiła wstrząsające podsumowanie zachorowań i leczenia nowotworów w czasie epidemii. W maju 2019 r. w ramach programu profilaktyki w województwie mazowieckim wykonano 10 637 mammografii. W maju tego roku – 1259. W całej Polsce. Covid zabrał jak dotąd w naszym kraju ponad 300 osób bez chorób współistniejących. Rak zabiera około 100 tysięcy rocznie. Ilu zabierze w 2020 roku?

Otwierają się oczy, chociaż było to tutaj wałkowane od praktycznie od samego początku.

[_Grisza_]

No było. Dania też była. Niby ktoś pisał, że lepiej niż w Szwecji, a tu zonk, bo gorzej.

Pomyłka, w Szwecji odrobinę mniejszy spadek % PKB.

Kilka cytatów z Rzeczpospolitej.
Otwierają się oczy, chociaż było to tutaj wałkowane od praktycznie od samego początku.

Nie trzeba było być geniuszem, aby przewidzieć że tak a nie inaczej będzie to wyglądać.
Niestety spora część ludzi ciągle z klapkami na oczach wpatrzona w odbiorniki telewizyjne, gdzie co chwila są katowani kolejnym negatywnym przekazem.

[vvvv]

Pomyłka, w Szwecji odrobinę mniejszy spadek % PKB.

No pewnie. "Najlepszym" się zdarza.

...
Ba, Dania, która przyjęła inny model walki z pandemia zanotowała mniejszy spadek PKB....

To są fakty.

Nie trzeba było być geniuszem, aby przewidzieć że tak a nie inaczej będzie to wyglądać.
Niestety spora część ludzi ciągle z klapkami na oczach wpatrzona w odbiorniki telewizyjne, gdzie co chwila są katowani kolejnym negatywnym przekazem.

Do tego twierdzą, że niby jest ok. Nic się nie dzieje, bo np dostałem się do lekarza.

[_Grisza_]

Do tego twierdzą, że niby jest ok. Nic się nie dzieje, bo np dostałem się do lekarza.

Ponoć ortopedzi nawet przyjmują.

[fotohobby]

Ponoć ortopedzi nawet przyjmują.

Bo przyjmują. Co nie oznacza, że system opieki zdrowotnej działa OK.
O lekarzach POZ i tym co trzeba z nimi zrobić pisałem dośc wyraźnie

A "ponoć" to po Niemczech chadzają "wielomilionowe demonstracje" przeciwnikòw obostrzeń i to "co chwila"
I ponoć nienawidzimy tu Szwecji. W której najprawdopodobniej kończy się "dołek" zakażeń.
https://www.worldometers.info/corona...ountry/sweden/
Dziwne, bo "ponoć" mają już odporność stadną.
Ktoś linkował.