dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 1 z 48
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 954
  1. #1

    Domyślnie Wpływ koronawirusa COVID-19 na budownictwo

    Witam serdecznie.
    Wiele mówi się o pompowaniu balonika jeżeli chodzi o budownictwo. Mam na myśli wysokich cen materiałów, robocizny, a także dosyć niskiego oprocentowania kredytów hipotecznych.
    Koronawirus już wpływa a strach pomyśleć jak finalnie wpłynie na naszą gospodarkę.
    Jakie macie opinie na ten temat? Czy banki podniosą oprocentowanie? Spadną ceny materiałów i robocizny? A może wręcz odwrotnie?
    Zapraszam do dyskusji,
    Pozdrawiam

  2. #2
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar jajmar
    Zarejestrowany
    Jan 2004
    Skąd
    Tarnobrzeg-Rzeszów
    Posty
    10.195

    Domyślnie

    Wróżka nie jestem to co napisze to tylko moja opinia.
    Na razie banki obniżyły oprocentowanie, na ile ? Wg mnie na krótko.
    Co do spadku cen materiałów i robocizny - zapomnij. Minimalne place maja na to wpływ a te idą w górę. (poszły i nie wrócą)

  3. #3
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar swierol
    Zarejestrowany
    Jan 2017
    Skąd
    Zabrze
    Kod pocztowy
    41-819
    Posty
    1.549
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    24

    Domyślnie

    Ceny niektórych materiałów minimalnie spadły jeszcze przed koronką. Jak będzie z placami? Im większy kryzys nas dotknie tym większa szansa na ich obniżkę. A będzie to miało związek ze zwolnieniami i warunkami na które się zgodzimy żeby tej pracy nie stracić. Rynek pracy szybciutko się zmienia z rynku pracownika na rynek pracodawcy, odwrotnie wolniej.
    Jeśli się będzie mniej budowało to automatycznie konkurencja wśród oferentów rośnie. To tez może mieć wpływ na ceny robocizny bo żeby przetrwać gorszy okres wszyscy będą musieli zacisnąć pasa. To możliwy scenariusz według mnie.

  4. #4

    Domyślnie

    Cała deweloperka leży. Ci, którym nie udało się sprzedać nieruchomość, są już ugotowani.
    Wykonawcy będą robić za 50% tego co obecnie i sami będą się prosić o pracę.
    Ceny nieruchomości drastycznie potanieją. Głównie duże domy i mieszkania w dużych miastach, których obecna cena to żart.
    W hurtowniach już zaczęło brakować towarów. Będzie tylko gorzej.
    Czekają nas masowe zwolnienia, które nastąpią w przeciągu kwartału.
    Banki są w czarnej d.... Będą oferować kredyty prawie na 0% a i tak nikt ich nie będzie brał. Wiele banków upadnie.
    Po całej tej spekulacji (do maksymalnie trzech lat od dzisiaj) zacznie się masowe przejmowanie nieruchomości kredyciarzy przez komorników. Czyli będzie normalność- wyjdzie kto żył ponad stan.
    Ta sytuacja, mimo, że sam też na niej straciłem, ma też swoje plusy. Niektórzy, szczególnie Ci najmłodsi, zrozumieją co jest naprawdę ważne.
    Na swój było to do przewidzenia. Każda bańka musi pęknąć.

  5. #5

    Domyślnie

    cała gospodarka stanęła. nie zwolniła. stanęła. europa podjęła najgorszą z możliwych decyzji. wirus i tak się rozleje na świat.
    trzeba było podjąć decyzję o definitywnym chronieniu grupy docelowej: 55+ wzwyż.

    co do gospodarki i developerki czy budownictwa.
    ceny budownictwa, materiałów i robocizny potanieją i to mocno, natomiast nie stanie się to jutro. budowlanka to takie koło zamachowe, rozpędzone trudno zatrzymać od strzała.

    RPP obniżyła stopy i drukuje pieniądze. Proszę zobaczyć podaż pieniądza m3 oraz operacje REPO.
    niby kredyt tańszy, ale kto to będzie brał jak do gara zagląda:
    1. zwolnienia
    2. zamknięcia tysięcy firm
    3. bezrobocie
    4. rynek pracownika właśnie się kończy. zacznie się brutalny rynek pracodawcy a ci pamiętają fochy pracowników ostatnich lat
    5. frank po 4,30 nie wróży dobrze polskim 2 mln rodzin

    generalnie radzę zabezpieczyć gotówkę na przyszłe pół roku. nikt nie będzie teraz myślał o tym, żeby się budować bo może być tak, że na życie nie wystarczy

    po wirusie zacznie szaleć 2 cyfrowa inflacja. najpierw ogolą wam oszczędności na lokatach, potem zarżną kredytobiorców. się okaże, że rata kowalskiego w PLN z 1500 zrobi się 3000 i to tylko przy podniesieniu stóp przez RPP ( walka z inflacją ) do 10%. a bywało w historii wielokrotnie więcej.

    niemożliwe ? jeszcze miesiąc temu nikt nie śnił, że będzie siedział w domu. a jednak.

    dobrze już było.

  6. #6
    STAŁY BYWALEC (min. 300)
    Misterhajt

    Zarejestrowany
    Dec 2013
    Skąd
    Radom
    Kod pocztowy
    26-600
    Posty
    435

    Domyślnie

    Nie wiem jak to będzie w deweloperce, ale wiem, że sprzedaż nowych samochodów ucięła się o około 80%. Salony samochodowe leżą i kwiczą.

  7. #7
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar d7d
    Zarejestrowany
    Sep 2014
    Skąd
    Poznań
    Posty
    10.781

    Domyślnie

    W salonach samochodowych nie ma jazd próbnych czy pozostaje kupno w ciemno.
    Znaczna cześć zakupów to leasing na firmy więc normalne zjawisko.
    Inne też są teraz preferencji.
    Normalne.
    My zostajemy w UE !!
    #StopRussia !!

  8. #8
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    Emtebe

    Zarejestrowany
    Sep 2019
    Skąd
    Kraków
    Kod pocztowy
    31-864
    Posty
    227

    Domyślnie

    COVID-19 szykuje gospodarczy armagedon, nie dla budownictwa, ale dla całej gospodarki, przy którym kryzys 2008 może okazać się pikusiem. Niestety w czasach prosperity PL przejadła wszystkie oszczędności, ostatnio na zakup głosów (13 i 14 emerytura) przekazane zostały resztki z Funduszu Rezerwy Demograficznej. Skończyło się eldorado, a pesymiści zakładają zmianę PKB r/r -15% do -10%. Za miesiąc zaczną upadać małe i średnie przedsiębiorstwa, za dwa korporacje rozpoczną redukcję. Na taką nieciekawą rzeczywistość trzeba się przygotować, a nie liczyć na spadek cen nieruchomości.

  9. #9

    Domyślnie

    najlepsze jest to, że świat wytacza najpotężniejsze działa stymulacji a polska ? polska może dać ci preferencyjny kredyt

    usa mówi o 1000 usd dla KAŻDEGO OBYWATELA
    francja mówi o bezzwrotnych dotacjach dla biznesu
    brytania również

    a Polska rozkłada na raty

  10. #10
    STAŁY BYWALEC (min. 300)
    woan

    Zarejestrowany
    Oct 2016
    Skąd
    Gdynia
    Kod pocztowy
    81-000
    Posty
    366

    Domyślnie

    Będzie komuna, niby masz kasę ale nie masz co kupić lub bierzesz co jest. Jest to tylko moje spostrzeżenie z uwagi na moją branżę

  11. #11
    STAŁY BYWALEC (min. 300) Avatar pkorol
    Zarejestrowany
    Apr 2011
    Skąd
    kraków
    Kod pocztowy
    31-321
    Posty
    351

    Domyślnie

    Co za czarne scenariuszy. Nu dostaliśmy parę tygodni świąt. Zapominacie, że sklepy wyprzedały w tydzień towarów na miesiąc. Więc liczyć umiecie. Atak był wyłącznie na giełdy częściowo udany. Ci co mieli za dużo stracili ci co nie mieli dalej nie mają. Co do mieszkań i domów oraz samochodów, nu tak sami pomyślcie co się dzieje w zamierzchłych czasach z kasą, no właśnie nikt nie będzie trzymał gotówki pod poduszką tylko ją szybciutko zainwestuje byle gdzie, byle wydać jak najwięcej. U nas złotówka potaniała a Chińczycy na przykład w sposób sztuczny potaniały juanie więc dla nas nic nie zdrożało. Gdyby ktoś nie wiedział, oni maja juanie niezależne od dolara i ustalają sobie kurs jaki zechcą. Tania złotówka nas chroni bo stymuluje rynek wewnętrzny.

    Sanepid już luzuje ograniczenia więc miesiąc szalonych zakupów lada chwila się zacznie. Wczoraj było 30 parę chorych, dziś 36, nu i gdzie ta progresja, liczba się nie zwiększa tylko drastycznie spada.

    p.s: Chiny ogłosiły, że wirus pokonany (nie śledzicie nowości?). Już szykują statki z życiodajnym towarem

  12. #12

    Domyślnie

    https://businessinsider.com.pl/finan...lotego/7fd87k4

    już drukują i nawet tego nie ukrywają
    także inflacjo dzień dobry

  13. #13
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    Emtebe

    Zarejestrowany
    Sep 2019
    Skąd
    Kraków
    Kod pocztowy
    31-864
    Posty
    227

    Domyślnie

    Cytat Napisał pkorol Zobacz post
    Co za czarne scenariuszy. Nu dostaliśmy parę tygodni świąt. Zapominacie, że sklepy wyprzedały w tydzień towarów na miesiąc. Więc liczyć umiecie. Atak był wyłącznie na giełdy częściowo udany. Ci co mieli za dużo stracili ci co nie mieli dalej nie mają.
    Powiedz takiemu najemcy stoiska w galerii handlowej, ze dostał parę tygodni świąt. Ucieszy się. Z tych świat cieszy cały travel i usługi, mają radości po pachy. Produkcja przemysłowa również jest szczęśliwa, bo mają kilka tygodni świąt. Święta mają również kelnerzy, sprzedawcy, sprzątacze, serwisanci, szczególnie ci na umowach śmieciowych i z jednoosobową działalnością.

    Cytat Napisał pkorol Zobacz post
    Co do mieszkań i domów oraz samochodów, nu tak sami pomyślcie co się dzieje w zamierzchłych czasach z kasą, no właśnie nikt nie będzie trzymał gotówki pod poduszką tylko ją szybciutko zainwestuje byle gdzie, byle wydać jak najwięcej.
    Inwestorzy trzymają kasę pod poduszką i tylko czekają na kryzys aby ją zainwestować.

    Cytat Napisał pkorol Zobacz post
    U nas złotówka potaniała a Chińczycy na przykład w sposób sztuczny potaniały juanie więc dla nas nic nie zdrożało. Gdyby ktoś nie wiedział, oni maja juanie niezależne od dolara i ustalają sobie kurs jaki zechcą.
    Aż smutno się czyta, takiego zestawu bzdur nie zamieściłeś od wątku o cewkach. Chińczycy mają obligacji USA na ponad 1,1 biliona USD a zmiany kursu są interwencyjnie stabilizowane.

    Gdyby ktoś nie wiedział jakie bzdury kolega pkarol opowiada to:
    kurs USD do CNY na zamknięcie dnia 01/12/2019 = 7.03249 - tuż przed wybuchem epidemii
    kurs USD do CNY aktualnie, czyli 20/03/2020 = 7.05618
    czyli dramatyczne 0,3% i oczywiście pełna niezależność od dolara

    W tym samym okresie dla złotówki
    kurs PLN do CNY na zamknięcie dnia 01/12/2019 = 1.79529
    kurs PLN do CNY aktualnie, czyli 20/03/2020 = 1.68617
    czyli CNY jest 6,5% droższy, ale według bajań pkarol nic się nie zmieniło

    Cytat Napisał pkorol Zobacz post
    Tania złotówka nas chroni bo stymuluje rynek wewnętrzny.
    Jakaś nowa ekonomia. Tania złotówka może stymulować eksport, gdyby ktoś chciał coś importować, a na to się nie zanosi, ale jak chce stymulować rynek wewnętrzny, to chyba tylko pkarol wie.

    Cytat Napisał pkorol Zobacz post
    Sanepid już luzuje ograniczenia więc miesiąc szalonych zakupów lada chwila się zacznie. Wczoraj było 30 parę chorych, dziś 36, nu i gdzie ta progresja, liczba się nie zwiększa tylko drastycznie spada.
    Widzę research jak z kursem CNY. Wczoraj było prawie 70 nowych przypadków.

    Cytat Napisał pkorol Zobacz post
    p.s: Chiny ogłosiły, że wirus pokonany (nie śledzicie nowości?). Już szykują statki z życiodajnym towarem
    Pokonany wirus uznał, że w Chinach nie ma szans, spakował się i wyprowadził. Podobnie w Rosji gdy Wołodia w telewizji poinformował, że walka została wygrana, wirus przestał się rozprzestrzeniać.

  14. #14

    Domyślnie

    Cytat Napisał jajmar Zobacz post
    Na razie banki obniżyły oprocentowanie, na ile ? Wg mnie na krótko.
    Co do spadku cen materiałów i robocizny - zapomnij. Minimalne place maja na to wpływ a te idą w górę. (poszły i nie wrócą)
    Banki nie obniżyły oprocentowania, oprocentowanie obniżyła rada polityki pieniężnej obniżając stopy procentowe, które to mają wpływ na wibor 3m, który jest dodawany do marży banków przy kredytach hipotecznych.
    Odnośnie tego, że płaca minimalna wpływa na ceny robocizny w budowlance... czy jest ktokolwiek w Polsce, kto pracował w budowlance za najniższą krajową? U nas w Szczecinie taki co nadaje się tylko do szpadla bierze minimum 15zł na rękę do nawet 20zł. Więc nie wiem jak wzrost płacy minimalnej może wpływać na wynagrodzenia w budowlance.
    Kolejna sprawa - niekoniecznie płaca minimalna wzrośnie - wszystko kwestia jak zachowają się firmy, jeśli będą zwolnienia, rynek pracodawcy to i płace spadną (realnie z uwzględnieniem inflacji).

    Cytat Napisał zyhu

    po wirusie zacznie szaleć 2 cyfrowa inflacja. najpierw ogolą wam oszczędności na lokatach, potem zarżną kredytobiorców. się okaże, że rata kowalskiego w PLN z 1500 zrobi się 3000 i to tylko przy podniesieniu stóp przez RPP ( walka z inflacją ) do 10%. a bywało w historii wielokrotnie więcej.
    No właśnie nie wiadomo co się stanie. Bo albo banki zarżną ludzi i firmy, budżetowi państwa też się oberwie bo ma długi (jeśli RPP znacznie podwyższy stopy walcząc z inflacją), albo tego nie zrobi i zarżnie banki (bo ludzie i firmy będą mieli dużo niższe oprocentowanie kredytów od inflacji). Tak mi się wydaje, że rząd PiS bardzo chce wygrać wybory i raczej wybiorą wariant zarżnięcia banków. Tylko jeśli to wybiorą to jakie będą konsekwencje? Załóżmy, że będzie inflacja 20% rok do roku, wówczas nominalnie będą musiały rosnąć pensję. Jak to się odbije na bankach? Na pewno nikt nie będzie trzymać kasy na lokacie, oprocentowanie kredytów o ile w ogóle będą udzielane będzie bardzo wysokie np. 10% + wartość inflacji. Co jeśli rząd wybrałby ten wariant?

    Edit: wtedy też NBP by nie mogło pożyczać pieniędzy innym bankom, no bo jaki sens jest pożyczać dużo poniżej poziomu inflacji.
    Ostatnio edytowane przez Frofo007 ; 20-03-2020 o 10:45

  15. #15

    Domyślnie

    Jedno wam napisze. 80 procent społeczeństwa nawet nie wie co ich czeka. To jest straszny poziom samoświadomości

  16. #16

    Domyślnie

    Frofo. Weź zasymuluj ludziom . Kowalski kredyt na 250 000 na 25 lat. Zrób symulacje ile płaci teraz a ile będzie płacił przy po podniesieniu stop np do 10 procent. Ja nie robię bo mówią zem wariat

  17. #17

    Domyślnie

    Zyhu:

    Zakładając marżę banku na poziomie 2%.

    Teraz przy wibor 3m 1,5%: 1251,56zł raty i 125467zł odsetek do spłaty.

    Przy 10% wibor 3m: 2633,06zł raty i 539918zł odsetek do spłaty.

    Przy 20% wibor 3m: 4603,11zł raty i 1130931zł odsetek do spłaty.

    Pytanie tylko co zrobi RPP.

  18. #18

    Domyślnie

    Na razie wiadomo tyle, ze nic nie wiadomo.
    Zrodlo obecnych problemow jest nieprzewidywalne, bo nie wiadomo, kiedy ta choroba wygasnie, jak i gdzie bedzie przebiegala. Co za tym idzie kreowanie jakichkolwiek scenariuszy, to czysta spekulacja.
    Trzeba czekac, az wroci normalnosc i wtedy bedzie mozna zdecydowanie trafniej prognozowac przyszlosc.

  19. #19

    Domyślnie

    Frofo dzięki. Niech teraz każdy widzi co może być. Za tą symulacje zostaniesz znienawidzony na forum ale takie nasze zadanie.

  20. #20
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Kaizen
    Zarejestrowany
    Jun 2014
    Kod pocztowy
    05-540
    Posty
    24.158
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    155

    Domyślnie

    Do ludzi jeszcze nie dociera, że to nie jest dwa tygodnie czy miesiąc wakacji i wszystko wróci do normy. Nigdy nie będzie tak, jak przed wirusem - nawet, jak wynaleziona będzie skuteczna szczepionka i za kilkadziesiąt lat wirus zniknie z naszego środowiska.
    Będziemy musieli z nim jak najnormalniej żyć.

    Państwa wyprztykały się z narzędzi pobudzania koniunktury w czasie dobrej koniunktury. Stopy bliskie zera, dodruk pieniądza i brak oszczędności powoduje, że teraz arsenał jest pusty. Rozsądne rządy w czasach prosperity podnoszą stopy procentowe, żeby ludziom chciało się oszczędzać na gorsze czasy i żeby nie pobudzać akcji kredytowych ponad wszelki zdrowy rozum, bo oczywiste jest, że przyjdą gorsze czasy. A wtedy niedokończone inwestycje, brak oszczędności będą bolały. Obniżenie stóp nawet grubo poniżej zera nic nie da, bo oszczędności brak więc nie ma co uwalniać a inwestorzy utopieni w kredytach po uszy nie będą mieli potrzeby ani możliwości zaciągać kolejnych - a to podstawowe narzędzia do pobudzania sprzedaży a co za tym idzie produkcji.
    Zostaje dodruk pieniądza (co pewnie skończy się hiperinflacją) i prace interwencyjne.
    Stopy procentowe najprawdopodobniej będą poniżej inflacji - właśnie o to chodzi, żeby ludzie wydawali pieniądze i zaciągali kredyty, żeby gospodarka miała zbyt.

    Z punktu widzenia gospodarki - najlepiej na tym wyjdą kraje, które starają się żyć w tej chwili jak najnormalniej. Owszem, najszybciej przybywa zarażonych i ofiar śmiertelnych - ale też najszybciej pierwsza fala opadnie a straty gospodarcze będą najmniejsze. Mam spore wątpliwości, czy ostre działania, takie jak teraz u nas, przyniosą mniejsze straty społeczne i mniejszą ilość ofiar - tyle, że wolniej a rządzący pokazują, że coś robią. A przecież idą wybory - i zrobią wszystko, żeby do wyborów się nie rypnęło a wtedy "trzymaj ścianę a ja biegnę po wypłatę". Ale do wyborów strasznie daleko - obstawiam, że nie dotrwają i zobaczymy, że król jest nagi.

    Straty gospodarcze doprowadzą do fali bankructw, samobójstw i zapaści budżetowej. Bo to, że państwo dużo wydaje i niby zamierza wspomagać - to wszystko z pieniędzy podatnika i jego wnuków. "Ukradnie" oszczędności rozwadniając je dodrukiem pieniądza i zadłuży się. Jedyna droga do dobrobytu to rozwijanie gospodarki - a ta przy takich działaniach zwinie się straszliwie. Bo to nie tylko brak dochodów, to też straty, gdy nie wykorzystane surowce trzeba wyrzucić do kosza (albo kosztownie zutylizować), gdy fabryki stają, bo nie mają surowców albo pracownicy w kwarantannie.

    A co z budowlanką? Na wielkich tragediach zawsze ktoś robi kasę. Ktoś dojdzie do wniosku, że woli uciec od koronawirusa na wieś. Więc pewnie będzie mniejsza tragedia przy budowie domów niż bloków. Pewnie zmieni się struktura - choć od dłuższego czasu rozwijał się trend ucieczki z miast. Nadal mniejszy co do strumienia niż odwieczny strumień ze wsi do miasta, ale rosnący. Ci, co zaczęli budowę domów - pewnie będą się starali dokończyć i wprowadzić.
    Nie ma co się oszukiwać - wirus zbierze żniwa głównie wśród starszych osób. Więc pewnie na rynku pojawią się stare mieszkania i stare domki. O ile o mieszkania dbają i modernizują spółdzielnie czy wspólnoty więc ich standard nie odbiega drastycznie od nowych, to domki będą do wyburzenia albo kapitalnego remontu. Ceny na rynku wtórnym pewnie spadną - ale na roboty wykończeniowe popyt jeszcze na jakiś czas wzrośnie.
    A co będzie za kilka lat? To trudno zgadywać - nie wiadomo, jakie zmiany w psychice, gospodarce, finansach i prawie pozostawią dzisiejsze wydarzenia.

Strona 1 z 48

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony