dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 1 z 2
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 24
  1. #1
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    ToKo

    Zarejestrowany
    Mar 2020
    Skąd
    Wrocław
    Kod pocztowy
    53-447
    Posty
    12

    Domyślnie Krucha zaprawa w ścianach fundamentowych (M15 Abet Wrocław)

    Witam

    11 marca 2020 przyjechała do mnie z rana zaprawa murarska M15 z opóźniaczem 36h z firmy Abet do murowania ścian fundamentowych. Kierownik budowy odebrał pracę i powiedział że robota wygląda bardzo dobrze, ściany równiutkie i wszytko elegancko. Zwrócił tyko uwagę że ekipa nakładała dość grubą warstwę zaprawy (z 2cm).
    Po 4 dniach zaniepokoił mnie wygląd zaprawy więc postanowiłem sprawdzić jak się trzyma. Ku mojemu zdziwieniu okazało się że jestem w stanie samymi rękami wyciągnąć bloczek. Po tygodniu od murowania kierownik powiedział żebym sprawdził ścianę kopiąc ją. Okazało się że jestem w stanie wykopać większość bloczków z góry. Co dziwne wgląda jakby zaprawa nic nie związała z bloczkiem (są czyste) jak i sama ze sobą (mocno sypka) W niektórych miejscach trzymało się trochę lepiej bo trzeba było użyć znacznej siły żeby wycągnąć bloczek natomiast w niektórych miejscach wystarczało lekkie puknięcie młotkiem.
    Powiadomiłem wykonawcę i kierownika. Wykonawca na początku się bardzo zdenerwował i powiedział że każdą scianę można w ten sposób rozebrać i że wszystko jest w porządku. Zmienił trochę zdanie przy kierowniku, który był bardzo zaniepokojny i powiedział że pierwszy raz coś takiego widzi. Wykonaliśmy badania w labolatorium i okazało się że po 7 dniach zaprawa ma wytrzymałość 1MPa z 15MPa które powinna mieć. Firma Abet oczywście do niczego się nie poczuwa i nie zbadała nawet próbek z budowy. Cały czas mówili że zaprawa uzyskuje swoją docelową twardość po 28 dniach. Kierownik twierdzi że owszem ale po tydodniu powinna mieć już 70% docelowej twardości.
    Dostaliśmy drugą partię zaprawy z firmy Abet i po kolejnym tygodniu zachowuje się ona tak samo jak ta pierwsza...

    Więc pytanie. Czy to normalne że jestem w stanie w rękach złamać zaprawę M15 o grubości 2cm po 2 tygodniach? Z zewnątrz zaprawa jest w miarę twarda ale jak popukam ją (wcale nie b. mocno) młotkiem to już potem sypie się nawet jak drappię ją palcem. Czy to ma szansę jeszcze stwardnieć? Czy zaprawa po uderzeniu młotkiem może rozpadać się w pył?
    No i teraz najważniejsze pytanie: czy powinienem rozebrać tą ścianę? Mam obawę że pod naciskiem ta zaprawa zostanie po prostu zmiażdzona.

    Jestem totalnie skołowany: betoniarnia mówi że wykonawca źle pielęgował zaprawę, kierownik że zaprawa jest totalnie do dupy a wykonawca twierdzi że na czym takim wybudował już ponad 100 domów i że wszytko jest ok.
    Temperatury w tym czasie było ok. 12-15 w dzień 4-8 w nocy

    Z drugiej strony zdaję sobie sprawę z tego, że takie same badziewne zaprawy Abet dostacza na wiele budów, ekipy murują tak samo albo i gorzej a mało który inwestor chodzi i rusza bloczki betonowe. A te domy jakoś stoją.
    Nie zawali się? Nie popękają ściany potem?
    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	zaprawaAbet.jpg
Wyświetleń:	122
Rozmiar:	98,2 KB
ID:	442181Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	zaprawaAbet1.jpg
Wyświetleń:	109
Rozmiar:	68,6 KB
ID:	442182Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	zaprawaAbet2.jpg
Wyświetleń:	105
Rozmiar:	98,1 KB
ID:	442183Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	zaprawaAbet3.jpg
Wyświetleń:	117
Rozmiar:	98,2 KB
ID:	442184Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	zaprawaAbet4.jpg
Wyświetleń:	93
Rozmiar:	98,3 KB
ID:	442185
    Ostatnio edytowane przez ToKo ; 27-03-2020 o 12:09

  2. #2
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar jajmar
    Zarejestrowany
    Jan 2004
    Skąd
    Tarnobrzeg-Rzeszów
    Posty
    10.209

    Domyślnie

    Cytat Napisał ToKo Zobacz post
    Witam

    11 marca 2020 przyjechała do mnie z rana zaprawa murarska M15 z opóźniaczem 36h z firmy Abet do murowania ścian fundamentowych. Kierownik budowy odebrał pracę i powiedział że robota wygląda bardzo dobrze, ściany równiutkie i wszytko elegancko. Zwrócił tyko uwagę że ekipa nakładała dość grubą warstwę zaprawy (z 2cm).

    Z drugiej strony zdaję sobie sprawę z tego, że takie same badziewne zaprawy Abet dostacza na wiele budów, ekipy murują tak samo albo i gorzej a mało który inwestor chodzi i rusza bloczki betonowe. A te domy jakoś stoją.
    Po jakiego grzyba jakiś opóźniacz do zaprawy ? Co to za wynalazek ?
    Mówisz że spoiny maja 2 cm ? Wg mnie /ze zdjeć/ maja zdecydowanie więcej.
    Spoina powinna mieć 1-1,5 cm.

    Nie znam wyrobów firmy Abet, ale nie widziałem nigdy aby po tygodniu ręką dało się usunąć bloczek. Nawet w ścianach murowanych w okolicach zera stopni. Mam wrażenie że probujesz usprawiedliwić swój zły wybór tekstem "Abet dostacza na wiele budów, ekipy murują tak samo albo i gorzej a mało który inwestor chodzi i rusza bloczki betonowe." myślę że 90 % inwestorów rusza bloczki , na tym etapie wszystkim się jeszcze chce. I sądzę że takie murownie to jednostkowe przypadki.

    Co to ten opóźniacz i po co ?

  3. #3
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    ToKo

    Zarejestrowany
    Mar 2020
    Skąd
    Wrocław
    Kod pocztowy
    53-447
    Posty
    12

    Domyślnie

    Abet to betoniarnia. Jak zamawiałem zaprawę to wykonawca poprosił żeby było z "opóźniaczem" żeby im zaprawa nie związała za szybko bo chcieli murować przez dwa dni na tej samej zaprawie. Ten opóźniacz to "popiół lotny" albo STAB H6 cokolwiek to jest.
    Kolejnym razem zamawiałem już zaprawę z innej betoniarni i poprosiłem "bez opóźniacza". Pan powiedział że bez opóźniacza mi nie przywiozą bo mi zwiąże zaprawa w dwie godziny i już nic nie wymuruję.

  4. #4
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar jajmar
    Zarejestrowany
    Jan 2004
    Skąd
    Tarnobrzeg-Rzeszów
    Posty
    10.209

    Domyślnie

    No powiem że potrafisz zaskoczyć, zaprawa do murowania zdolna do wbudowana przez dwa dni? Może jakoś zdalnie włącza wiązanie? Pogadaj z dostawcą lub rozbieraj co Ci ustawili..........bo to nie jest mur skoro sie rozlatuje po 7 dniach

  5. #5

    Domyślnie

    Rozebrać to czym prędzej i murować na normalnej zaprawie a nie tym „czymś”.
    Dom 250m2 + garaż 56m2. Projekt indywidualny, płyta fundamentowa gr. 30cm na 20cm XPS. Hydroizolacja płyty szlamem Schomburg. Ściany ceramika 25 P+W, dwa pełnowymiarowe piętra, antresola, okna PCV + HST, dach Braas Turmalin szary kryształ. Ogrzewanie podłogowe, pompa ciepła Viessmann Vitocal 200-s, wentylacja mechaniczna, ocieplenie ścian wełna fasadowa 20cm. FV nie ma i nie będzie bo tylko bym sprawdzał czy falownik się nie wyłączył przez zbyt wysokie napięcie w sieci.

  6. #6
    STAŁY BYWALEC (min. 300)
    grv

    Zarejestrowany
    Feb 2014
    Skąd
    Mała Nieszawka
    Kod pocztowy
    87-103
    Posty
    417

    Domyślnie

    Wiem, że chciałbyś usłyszeć coś w style "może być", "widziałem nie raz gorzej" itd. dla uspokojenia własnego sumienia, ale niestety to co tutaj opisujesz i zdjęcia wskazują jednoznacznie, że należy to rozebrać i ponownie wymurować.
    Plus taki, że pewnie uda się odzyskać większość bloczków
    Projekt TK44 piętrowy, 153m2 pow. użytk., pow. netto 182 m2; ściany Porotherm, Polstyr 15cm 0,38; podłoga EPS100 17cm 0,38; strych Isover 0,41 30cm; dachówka Roben; kocioł Buderus GB072 14kW + RC300 + pogodówka + termostaty Salus + głowice Salus, Galmet 140l.

  7. #7
    Lider FORUM (min. 2800)
    Pytajnick

    Zarejestrowany
    Jan 2018
    Skąd
    Lubuskie Lasy
    Posty
    2.934

    Domyślnie

    Kup sobie zaprawę konstrukcyjną w worku, odpowiedniej klasy i sklej nią spoiną max 2cm kilka bloczków i zobaczysz, czy będzie różnica.

    Opisane objawy są typowe dla przemarzniętej zaprawy, ale piszesz że było na plusie.
    Ostatnio edytowane przez Pytajnick ; 27-03-2020 o 09:18

  8. #8

    Domyślnie

    Nie zalatwiaj nic na gebe wez rzeczoznawce i niech napisze opinie bo tak to sa przepychanki ten powiedzial ze zaprawa zla ten ze pielegnacja zla i co jeszcze ? Po 7 dniach ta zaprawa na pewno nie powinna sie tak zachowywac. To najtansza zaprawa m5 z obi czy leroy po 2 dniach trzyma bloczek tak ze trzeba dobrze walnac mlotkiem zeby zerwac. I na pewno nie daje sie kruszyc w rekach.

  9. #9
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    ToKo

    Zarejestrowany
    Mar 2020
    Skąd
    Wrocław
    Kod pocztowy
    53-447
    Posty
    12

    Domyślnie

    No fakt. Liczyłem że napiszecie: "zaprawa do kitu ale będzie się trzymac"

    Mozliwe że problem polega na tym, że zaprawa na drugi dzien nie nadawała się już do murowania. "Opóźniacz" miał działać 36h. Może nie zadziałał.

    Wciąż liczę na to, ze ta zaprawa przynajmniej stwardnieje. Nawet jak nie będzie trzymać się mocno bloczków to przynajmniej nie zmiażdzy się pod naciskiem. Ściany będą z silikatu...

    Laboratorium ma pobrane próbki z budowy więc poproszę po 28dniach żeby zbadali ją ponownie. Ale oni badają tylko wytrzymałość na ściskanie w cenie kilkuset zł.

    Jakiś inny rzeczoznawca sądowy wycenil kompleksowe badania na 10 000PLN

    Na razie mam domurowaną jedną dodatkową warstwę na zaprawie z innej betoniarni. Po tyg. bede miał porównanie

  10. #10

    Domyślnie

    Ja nie potrafię zrozumieć, dlaczego "fachowcy" murują na zaprawie z betoniarni?
    Dlaczego nie kręcą jej na budowie?

  11. #11

    Domyślnie

    Też nie kumam. Potem jak murują z pustaka na zaprawę to też z betoniarni? Chyba po to jest betoniarka.
    Dom 250m2 + garaż 56m2. Projekt indywidualny, płyta fundamentowa gr. 30cm na 20cm XPS. Hydroizolacja płyty szlamem Schomburg. Ściany ceramika 25 P+W, dwa pełnowymiarowe piętra, antresola, okna PCV + HST, dach Braas Turmalin szary kryształ. Ogrzewanie podłogowe, pompa ciepła Viessmann Vitocal 200-s, wentylacja mechaniczna, ocieplenie ścian wełna fasadowa 20cm. FV nie ma i nie będzie bo tylko bym sprawdzał czy falownik się nie wyłączył przez zbyt wysokie napięcie w sieci.

  12. #12
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    ToKo

    Zarejestrowany
    Mar 2020
    Skąd
    Wrocław
    Kod pocztowy
    53-447
    Posty
    12

    Domyślnie

    Wykonawca nie robi zaprawy na budowie bo chce zaoszczędzić na czasie. Mniej roboty i pozbycie się odpowiedzialności za jakość zaprawy.

  13. #13

    Domyślnie

    Cytat Napisał ToKo Zobacz post
    Wykonawca nie robi zaprawy na budowie bo chce zaoszczędzić na czasie. Mniej roboty i pozbycie się odpowiedzialności za jakość zaprawy.
    Stary bez jaj. Gdyby mi ekipa wyskoczyła z takim czymś, to od razu bym z niej zrezygnował.
    Przecież to już na wstępie wróży źle... i zakrawa na kpinę.

    Ekipa nie weźmie odpowiedzialności za zaprawę, którą sama by zrobiła, ale murować na rozrobionej zaprawie przez dwa dni się nie boi. Gdzie tu logika?

  14. #14

    Domyślnie

    Jezeli nie chcesz wydawac fortuny na ekspertyzy i babrac sie w sadzie to zarzadz rozbiorke muru i murowanie na nowo tak jak to powinno byc zrobione. A Ty dalej brniesz i dokupujesz zaprawy i murujesz kolejne warstwy i sie zastanawiasz.

  15. #15
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar jajmar
    Zarejestrowany
    Jan 2004
    Skąd
    Tarnobrzeg-Rzeszów
    Posty
    10.209

    Domyślnie

    Cytat Napisał ToKo Zobacz post

    Na razie mam domurowaną jedną dodatkową warstwę na zaprawie z innej betoniarni. Po tyg. bede miał porównanie
    Po co brniesz w koszty?

    Ekipa - won a z nią kierownik won,

    Rozbiórka i start od nowa na normalnej zaprawie bez opóźniaczy. Szkoda czasu na czekanie cud się nie stanie. Sugestia która tu padła z przemrożeniem zaprawy - możliwa, skoro to czekało calą noc mógł być przymrozek.

    Ja jeszcze nie spotkałem ekipy aby nie robiła sama zaprawy w betoniarce lub nie mieszała gotowców tylko coś do murowania z betoniarni ....

  16. #16
    STAŁY BYWALEC (min. 300) Avatar Apacer
    Zarejestrowany
    Mar 2019
    Skąd
    Polkowice
    Kod pocztowy
    59-101
    Posty
    419

    Domyślnie

    Ekipy murują z betoniarki bo jest taniej zysk większy. Zamawiane zaprawy to głównie deweloperki gdzie idzie tego w cholerę, tam widać pojemniki z zaprawami urobionymi w betoniarni.
    Czy Twoja ekipa czasem nie rozrobiła sobie tej zaprawy dużą ilością wody?

  17. #17

    Domyślnie

    Na dużych budowach zamawia się zaprawy w formie suchej w silosach. Mieszalniki, które je rozrabiają z wodą, są ustawiane i plombowane przez dostawcę. Nie dostarcza się rozrobionych, mokrych zapraw, żeby stały godzinami i czekały.

  18. #18
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    ToKo

    Zarejestrowany
    Mar 2020
    Skąd
    Wrocław
    Kod pocztowy
    53-447
    Posty
    12

    Domyślnie

    Cytat Napisał Apacer Zobacz post
    Czy Twoja ekipa czasem nie rozrobiła sobie tej zaprawy dużą ilością wody?
    Teraz to ja mogę gdybać. Teoretycznie nie mieli wody na budowie, ale w praktyce mogli pożyczyć od sąsiada albo przywieźć ze sobą.
    Totalnie nie wiem co się działo podczas murowania :/ Przyjechałem dopiero jak skończyli. Żałuję że nie podjechałem po pierwszym dniu to przynajmniej bym zobaczył która część skończyli w pierwszy dzień i porównał czy jest różnica z pozostałą częścią.

  19. #19
    STAŁY BYWALEC (min. 300)
    Slyder

    Zarejestrowany
    Jul 2014
    Skąd
    Skierniewice
    Kod pocztowy
    96-100
    Posty
    398

    Domyślnie

    1. zagryźć zęby
    2. rozebrać
    3. postawić jak trzeba
    4. zapomnieć
    5. za rok się śmiać z tego

  20. #20
    ELITA FORUM (min. 1000)
    jacentyy

    Zarejestrowany
    Jan 2014
    Skąd
    Cieszyn
    Kod pocztowy
    43-418
    Posty
    1.852

    Domyślnie

    Cytat Napisał ToKo Zobacz post
    Teraz to ja mogę gdybać. Teoretycznie nie mieli wody na budowie, ale w praktyce mogli pożyczyć od sąsiada albo przywieźć ze sobą.
    Totalnie nie wiem co się działo podczas murowania :/ Przyjechałem dopiero jak skończyli. Żałuję że nie podjechałem po pierwszym dniu to przynajmniej bym zobaczył która część skończyli w pierwszy dzień i porównał czy jest różnica z pozostałą częścią.
    Niestety po Twoim przykładzie widać, że korzystanie z opoźniaczy to zabawa dla profesjonalistów a nie dla zwykłych murarzy. Napewno ważna jest temperatura stosowania , stosowanie opoźniaczy w temperaturze bliskiej zera to totalne nieporozumienie. Jak czytam jakies badania na ten temat to badania sa przeprowadzane w temperaturze około 20 stopni i w takiej temperaturze ma to sens w ogole stosowac a nie przy kilku stopniach powyżej 0.
    Ostatnio edytowane przez jacentyy ; 02-04-2020 o 07:24

Strona 1 z 2

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony