Nieprzykryta agrotanina

[franek_1986]

Chcę za kilka tygodni założyć ogród. Zamierzam dowieźć ziemię, wyrównać ją i posiać trawę. Mam już umówioną ekipę, która mi to wykona.
Wzdłuż ogrodzenia zamierzam posadzić krzewy i rośliny ozdobne, ale proces doboru i sadzenia roślin zamierzam rozłozyć na 2-3 sezony. Myśle o takim rozwiązaniu, by ekipa która będzie równała ziemię od razu wykorytowała obszar wzdłuż ogrodzenia, a ja położę agrotkaninę i oddzielę ten obszar obrzeżem eko bord. Nie będę musiał wtenczas w przyszłości korytować terenu pokrytego trawnikiem i pozbywać się ziemi (chcę mieć równy poziom powierzchni trawnika i opasek porośniętych krzewami wyściółkowanych korą, oddzielony tylko plastikowym obrzeżem - coś jak tutaj: https://www.modowostylowo.pl/media/k...2806bfee_L.jpg). Będzie tego około 100 m2 wzdłuż 80 mb ogrodzenia.
I teraz nasuwają mi się następujące wątpliwości:

1. Czy jak pozostawię nieprzysypaną niczym agrotkaninę to czy nie porwie mi jej wiatr (teren bardzo wietrzny, szczere pole)? Jeśli jest szansa by się utrzymała, to jak gęsto i jakimi szpilkami ja mocować?

2. Czy jak nie będzie ona przykryta przez np 2-3 lata, to nie zdegraduje ona pod wpływen UV?

3. Czy próbować jednak ściółkować ją korą - obawiam się o jej wywiwanie na trawnik mój i sąsiada...

Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi poparte podobnymi doświadczeniami.

[CityMatic]

Zasyp to żwirem, gnejsem, a nawet piaskiem rzecznym. Dwie pierwsze pozycje może Ci się spodobają? i zostaną bo kora zawsze podatna jest na rozwiewanie.

[franek_1986]

Myślałem o tym ale podobno kora ma lepszy wpływ na rośliny, utrzymuje wilgoć itp, po drugie jak dla mnie o wiele ładniej wygląda, po trzecie - co zrobić np z liśćmi, igłami, gałązkami, które opadną na kamienie? W korę jakoś się wkomponują i utworzą naturalną ściółkę. W kamieniach będą zalegać i wszystko będzie wygądać kiepsko.

[CityMatic]

Kora zakwasza nie wszystkie rośliny to lubią, a kamień obojętny. Kora "znika" kamień trwały. Na sprzątanie i tu i tu grabki.
Wiem zaraz będą głosy za i przeciw, już sama agrotkanina to porażka dla wielu roślin. Napisałeś jak "rzuciłem" propozycję gdybym nie miał doświadczenia z ogrodem wogóle bym nie pisał.
Pozdrawiam

[Elfir]

Nie powinna się rozłożyć pod wpływem UV - o ile taką odporną kupisz. Ja mam na ścieżkach w warzywniku, które czekają na bruk juz 2 lata.
Szpilki wychodzą dość gęsto. Plastikowe to niestety zanieczyszczanie plastikiem. Ja kupowałam metalowe, ale są sporo droższe.
Jak nie bedzie obsadzone nie ma sensu wysypywac kory.

Z tym, że włóknina z czasem przed niczym nie będzie cię chroniła. U mnie ścieżka żwirowa wyłożona włókniną to rozsadnik, w którym wysiewa się wszystko z okolicy.

Najlepiej chronią rośliny okrywowe i gruba warstwa kory.

[franek_1986]

Załóżmy, że decyduję się na korę, ale rośliny będę dosadzał jeszcze przynajmniej ten i przyszły sezon. Czy w tym przypadku lepiej od razu zasypać agrotkaninę korą (i rozgarniać korę przy sadzeniu) czy lepiej zostawić ją odkrytą i porządnie i gęsto ją zakotwić, ewentualnie przydusić kamieniami i korą zasypać już po obsadzeniu finalnym?

[Elfir]

odkrytą.
Kora na włókninie się rozłoży w próchnicę i tam sobie spokojnie chwasty wykiełkują. Włóknina nie chroni przed chwastami po kilku latach.
Nawiewa się na nią piasek, rozkłada kora i tworzy na wierzchu warstwa gleby.

Zdejmuję właśnie żwir z opaski wokół domu i piachu na włókninie jest gruba warstwa.

[franek_1986]

Dzięki za poradę.
A jakich szpilek użyć i ile na metr kwadratowy, żeby zabezpieczyć przed wiatrem?

[Elfir]

Ja kupowałam te: https://rolmarket.pl/product-pol-246...m-100-szt.html

Ale plastikowe są dużo tańsze (ale nie chciałam plastiku z przyczyn ekologicznych)

ile to mi trudno powiedzieć, na pewno 1 szt na mb jednej krawędzi musiałaby być.