Dzień dobry. Witam wszystkich użytkowników. Od dwóch lat jestem posiadaczem klasycznego domu typu kostka, który był budowany w latach 60, 70. Jestem na etapie samodzielnego ocieplania ścian, ale już zastanawiam się nad sposobem izolacji dachu płaskiego. Trzeba mieć zebrać opinie, uzupełnić wiedzę oraz zaplanować budżet.
Dach płaski, około 9x9m., 4 spadowy. Według projektu, który udało się cudem ocalić z zagraciałej piwnicy, konstrukcja wygląda następująco. Kolejno od dołu:
- płyta żużlobetonowa zbrojona
- wata żużlowa 10 cm
- paraizolacja w postaci papy
- wypełnienie w postaci żużlu paleniskowego, tj szlaka.
- szlachta 2 cm
- 2x papa
Według rysunku dach nie jest wentylowany. Szlichta została wykonana bezpośrednio na szlace. Ale u szczytu ścian wokół całego domu widoczne są rurki, których zadaniem jest odpowietrzanie.
Pytanie jak najlepiej zaizolować taki dach? Czy styropapa coś da? Obawiam się, że pomimo nakładów finansowych i wielu godzin mojej pracy, nie odczuje żadnej różnicy, a ciepło rozejdzie się swobodnie rurkami.
https://zapodaj.net/d7ffbfd83048e.png.html
Z góry dziękuję za odpowiedź.
PS. Rynny są normalne. Nie wykonane według projektu. Nie wiem tylko czy ktoś postanowił to kiedyś zmienić, czy poprostu nie zastosowano się do projektu.